Ogrodowe zacisze Mandragory
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Bo tak się zastanawiałam czy to od cienia innej rośliny, która obok rosła czy np. od soli sypanej na zaśnieżone ulice a później rozbrysganej przez koła samochodów
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Milenko jest to kalina sztywnolistna na 100 procent. 

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Ilonko - sól odpada, krzaczor rośnie przy schodach, kilka metrów od płotu, a droga pod dom tylko wewnętrzna, zresztą ta dziura na wysokości prawie mojej głowy, cień - no nie wiem, ogólnie cały krzak rośnie od pn-wschodu, więc słońca ogólnie tu jak na lekarstwo. A może kiedyś jakaś choroba go zaatakowała?
Ewka - kalinę sztywnolistną chyba kojarzę, ona ma liście większe i z takim lekkim "meszkiem", prawda? W moim krzaku listki nie są większe niż 1,5 cm. Postaram się zrobić jej lepsze zdjęcie, sama ocenisz.
Ewka - kalinę sztywnolistną chyba kojarzę, ona ma liście większe i z takim lekkim "meszkiem", prawda? W moim krzaku listki nie są większe niż 1,5 cm. Postaram się zrobić jej lepsze zdjęcie, sama ocenisz.
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Ona jest teraz trochę mizerna ,ale zobacz ją sobie w Futura Gardens ,to będziesz dokładnie wiedziała co masz . 

-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 19 lut 2013, o 09:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory


Pozdrawiam
_____________________
Mój mały ogródek
_____________________
Mój mały ogródek
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Ewuś, obejrzałam na Futuregardens i niestety to nie ona. Cytat: Najwiekszą ozdobą krzewu jest jego ulistnienie - ciemnozielone, lancetowate, osiągające ok. 20 cm i co najważniejsze- zimozielone.
Tu jeszcze świeże zdjęcia z dzisiaj (popatrz, jakie drobne listki):


Poszłam zrobić zdjęcia krzaczka i słyszę, coś stuka. Myślę sobie - dzięcioła przywiało? Patrzę na moją budkę lęgową, a tam niespodzianka
Normalnie ucieszyłam się jak dziecko, ale biedna sikorka już trochę mniej... Gruba jakaś po zimie i nie mieści się przez otwór
Wymyśliła sobie bestia, że poszerzy otwór no i jak prawdziwy dzięcioł dziobem dawaj - próbuje powiększyć otwór
Zdjęcia nie za dobre, bo robione z daleka, żeby jej nie spłoszyć, ale muszę Wam pokazać





Może powinnam zdjąć budkę i poszerzyć otwór? Niby budka przeznaczona jest dla małych ptaków - czyżby wyjątkowo upasiony egzemplarz sikory?
Jak jej pomóc, bo chyba domek jej się spodobał. Ale wchodzi tylko głowa i szyja... 
Tu jeszcze świeże zdjęcia z dzisiaj (popatrz, jakie drobne listki):


Poszłam zrobić zdjęcia krzaczka i słyszę, coś stuka. Myślę sobie - dzięcioła przywiało? Patrzę na moją budkę lęgową, a tam niespodzianka



Zdjęcia nie za dobre, bo robione z daleka, żeby jej nie spłoszyć, ale muszę Wam pokazać






Może powinnam zdjąć budkę i poszerzyć otwór? Niby budka przeznaczona jest dla małych ptaków - czyżby wyjątkowo upasiony egzemplarz sikory?


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Czy ja dobrze widzę ma tym zbiedzonym krzaczku jakieś kwiatostany? Takie coś różowawego? Zrób może zbliżenie.
Biedna sikorka
Swoja drogą dziwne. Może tylko chciała zajrzeć? Sprawdź na internecie, jaki przekrój powinnomieć mieć wejście do budki, bo nie wydaje mi się by było za małe...
Biedna sikorka

- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Ja bym się jednak uparła ,bo moja teraz też tak wygląda 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Witaj Milenko u progu wiosny i szalonych zmian
Ale napięcie u ciebie;kalina to czy nie kalina?Koniecznie muszę czuwać,pokazuj ją a szczególnie,gdy zakwitnie
Czuję,że pięknie zakwitnie
A świerka conikę u mnie podsikał pies i też musiałam podgolić,bo szkoda było wywalać.Przycinając czubek uzyskasz kulkę i wygląd szczepionego drzewka a takie są drogie
Z przyjemnością będę tu zaglądać
Milin też mam,ale boję ci się udzielać rad co do cięcia 






Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Przyszłam i ja się przywitać
. Mówisz że nie masz czym się pochwalić, że zaczynasz. Jak to ? Przecież u Ciebie już duuuużo dorosłych osobników:) Tak jak pisały moje poprzedniczki, polecałabym formowanie . Mnie to też dosyć przeraża. Ale zakupiłam świetną książkę gdzie jest to wszystko bardzo fajnie i jasno wytłumaczone. I po przeczytaniu jej nabrałam pewności siebie - że i ja sobie z tym fantem poradzę
. Sikoreczka radzi sobie jak może, martwiłaś się że przy piesku nie będą tam chciały zagościć a tu proszę
Ja w tym roku zakupiłam karmnik z budką lęgową. Mam nadzieję że gość który był ciągle w tamtym roku, zamieszka w nim w tym sezonie
Pozdrawiam serdecznie!




- agatka1409
- 200p
- Posty: 273
- Od: 6 mar 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Sikorek przez zimę się nadwagi dorobił
,ale wiosna idzie to spali.A tak na marginesie to i mi przez zimę się uzbierało ,ale od niedzieli odchudzanko... Idzie mi topornie ...ech
Miluś mój grzywaczek to nie z klanu łysych ja ją tak tylko przerabiam jak się ciepło robi

Miluś mój grzywaczek to nie z klanu łysych ja ją tak tylko przerabiam jak się ciepło robi

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Tinuleczka
prezes rządzi
Aniu, budka miała 3,3 cm otworu, czyli klasyczna typu A - dla wszystkich sikor, muchołówki, mazura i wróbla. Ta moja dziobiąc, strasznie przekrzywiła budkę. Zanim się obejrzałam, M. już ją zdjął i próbował jakimś kółkiem do wycinania na wkrętarce poszerzać. Kółko jest dobre, ale do wycinania dziur od nowa, na poszerzanie się nie nadaje, w efekcie dookoła zrobiły się strzępy. Wzięłam więc dłutko i trochę poszerzyłam, wyszło mi ok. 4,5 cm. No i pewnie teraz gruba sikora już się nie pojawi, bo stwierdziła, że dla niej za wąsko, a ci, co mogliby tam zamieszkać, stwierdzą, że drzwi za szerokie
To co wisi na krzaczku, to stare torebki nasienne, nic tegorocznego jeszcze nie ma 
Ewa - ja się upierać nie będę
, ale na pewno będę z jeszcze większym zaciekawieniem obserwować roślinę. Zobaczymy, co się wykluje
Mirko
no to będziemy wszyscy kibicować i przyglądać się jej - tych krzaków mam 2 szt. w różnych miejscach i trzeci taki malusieńki przy tarasie
Bardzo bym chciała, żeby milin przeżył, one podobno dość późno odbijają?
Magda witaj
to fakt, dużo tu dorosłych roślin, w zasadzie na upartego poza koszeniem i pieleniem można by w nim nic nie robić. Ale pewnie gdyby mi taka opcja odpowiadała, to nigdy bym się na tym forum nie pojawiła 
Agatko - oo, łysy-podrabiany?
Też myślałam, żeby mojego tak przerobić i mieć spokój z czesaniem, kąpaniem.. Ale w końcu uznałam, że szkoda trochę tej sierści. Sikory dokarmiane zimą słoniną, pewnie faktycznie utuczone 


Aniu, budka miała 3,3 cm otworu, czyli klasyczna typu A - dla wszystkich sikor, muchołówki, mazura i wróbla. Ta moja dziobiąc, strasznie przekrzywiła budkę. Zanim się obejrzałam, M. już ją zdjął i próbował jakimś kółkiem do wycinania na wkrętarce poszerzać. Kółko jest dobre, ale do wycinania dziur od nowa, na poszerzanie się nie nadaje, w efekcie dookoła zrobiły się strzępy. Wzięłam więc dłutko i trochę poszerzyłam, wyszło mi ok. 4,5 cm. No i pewnie teraz gruba sikora już się nie pojawi, bo stwierdziła, że dla niej za wąsko, a ci, co mogliby tam zamieszkać, stwierdzą, że drzwi za szerokie


Ewa - ja się upierać nie będę


Mirko


Magda witaj


Agatko - oo, łysy-podrabiany?


- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Milenko, ja jeszcze raz wrócę do krzewu, o którym była mowa. Nie jestem ekspertem..... nawet nie mam żadnego różanecznika czy kaliny ale na kalinę mi to nie wygląda. Kalina owocuje czerwonymi jagódkami, które na zimę zmieniająkolor na czarny. Tam są puste, suche torebki nasienne co świadczy, że to jednak nie jest kalina. Myślę, że to półzimozielona azalia. Te gałązki z listkami to ubiegłoroczne przyrosty, które urosły już po kwitnieniu (różaneczniki kwitną przed rozwojem liści) o czym świadczy umiejscowienie pozostałości kwiatostanu. Ponadto na szczytach każdej gałązki na Twoim foto wyraźnie widać mlodziutkie zawiązki przyszłorocznych kwiatów bądź listków, a to charakterystyczna cecha różaneczników. Takie małe listki o jakich piszesz ma właśnie azalia. Odnalazłam na zdjęciu jeszcze jedną cechę różaneczników.... listki zielone z wierzchu i szare od spodu.
Na 99% to azalia. Możesz sama przeanalizować oglądając dokładnie roślinę.
Na 99% to azalia. Możesz sama przeanalizować oglądając dokładnie roślinę.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
ojj pojawiłabyś się
np jak by jakaś choroba Ci się na czymś pokazała ( tfu tfu - odpukać w niemalowane ). Ale dobrze że jesteś i że możemy podziwiać Twoje poczynania
Czekamy na dalsze postępy 



- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
W takim razie pokaż te nasienniki. Krzak jest w marnym stanie stąd kłopot z rozpoznaniem. I nie wszystkie kaliny owocują tak, jak opisuje to Constancja 
