Czeremcha amerykańska,c.późna (Prunus serotina)

[Cezaryyy]

Niestety wycinanie krzewów czeremchy, które już owocowały nic nie da. W natępnym roku pojawią się dziesiątki nowych. Zależy jak duży jest ten las. Generalnie należy wyciąć/opryskać Roundapem i natychmiast podsadzić gatunkami, które zagłuszą nowe czeremchy. Czyli coś szykorosnącego i mocno zagęszczającego, zacieniającego. Możesz coś wysiać np. łubin, zależy jaka gleba, może coś rozłogowego albo wykładającego się. Możesz podsadzić buka albo świerka, które zagłuszą. Możesz wyciąć i rozłożyć mate, agrowłóknine itp. i warstwe ścioły na powierzchni 2 razy większej jak korona wyciętej czeremchy. Jak duży jest ten las i jak wygląda sciółka, jej grubość?

[szkodnikk]

Ja ze swojego lasu próbowałem wyeliminować kruszynę ale mi nie wyszło.
Skoro twój las jest 40 letni to ta czeremcha nie powinna mieć wpływu na zdrowotność tych drzew.
Światła im nie zabiera, może co najwyżej trochę wody. Ale na pewno nie jest to powód padania tych drzew przyczyna musi być inna. U mnie też kilka drzew padło ale głównie z powodu braku światła lub chorób, no i kochane bobry bo mam rzekę w granicy.

[Hex2]

Marcin,
jest w polityce taka stara zasada: "jeśli nie mozesz poradzic sobie z wrogiem, to spraw zeby stal sie sojusznikiem". Podobno ta czeremcha to niezly material na meble. jeśli faktycznie tak jest, to podpisz umowe z jakims odbiorca, tnij na deski i moze niezla kase na tym zrobisz. W ostatecznosci mozesz deski magazynowac i sprzedawac w internecie. Z tego co zauwazylem, lite drewno jest w Polsce dosc drogie.

H.

[szkodnikk]

Hex problem w tym że to cholerstwo ma raczej pokrój krzaczasty wolno nabiera masy w jeden główny przewodnik już nasza rodzima czeremcha ma grubsze konary. Można próbować robić wino z owoców w celach kupażowania bo samo w sobie ponoć nie rewelacja.
Po to została sprowadzona ze względu na zalety drewna, ale zarzucono hodowlę ze względu na słabe osiągnięcia co do masy towarowej, chyba podobnie jak pomyłka z sosną banksa, która rośnie na początku dość szybko a później zadyszka i krzak.

[Hex2]

A wartosc opalowa jakas ma? Moze to jest dobry punkt zaczepienia?

H.

[Emilia]

Zaciekawił mnie ten temat, gdyż mam u siebie kilka czeremch, ale nie przypuszczałam, że może być "amerykańska". Na szybko próbowałam w internecie zidentyfikować, co ja mam, ale nie jest to proste. Sądząc po liściach, które na moich drzewach są bardzo błyszczące, i po ciemnoszarej korze, te moje to właśnie amerykańskie. Pod drzewami rzeczywiście masa siewek, ale nie walczę z nimi - psy zadeptują.
Kiedy kupiłam działkę, była całkowicie zarośnięta śliwotarniną. Wielkie krzaczory nie dały przejść, a ich "kable" dość głęboko pod ziemią grube jak przedramię . Wycinałam chyba przez 3 lata i pozostałe pienieczki od razu nacinałam i smarowałam roundapem. I pomogło! Czasem gdzieś jeszcze odbije, ale łatwo już można usunąć.
Ja bym nie "kosiła" tych siewek, bo wg mnie to tylko wzmacnia korzenie i rozrastanie się. Rozumiem, że w lesie ciężko walczyć. Jeśli teren niezbyt duży, może warto wysypać korę?

[Marcin P]

Ja z takich badyli mam robić deski ?? Bez jaj... Raptem jeden okaz był jako taki co by można było zrobić wąską deskę... co prawda krzywą ale zawsze coś... Jako opał jest dobra. długo utrzymuję temperaturę. Lepsze od brzozy. Ja to bym się pozbył tego paskustwa.... Buk bym posadził ale(...) mieszkam za granicą jego występowania... u nas w państwowych lasach się go sadzi ale jakoś średnio rosną... Posadzenie świerku dało by lepsze rezultaty... Ciekawe czy by utrzymała by się daglezja... czy nie było by jej za ciemno. znacznie cenniejsze drewno niż świerku... Gleba uboga sam piach... Te maty to może dobry pomysł ale nie na 3 ha to trochę mnie przerasta... Skoszenie jej podkaszarką to już wyczyn... nie wyeliminuje tego od razu ale przytępia nieco... Może ten łubin to nie jest zły pomysł... ale w lesie ?? nie będzie go nikt zbierał a przy okazji doazotuje glebę... Ja to nie wiem czy to aby na pewno jest amerykańska... przebarwia się różnie od żółtego po czerwony skończywszy.. nie które liście nie opadają ( tyczy się młodych siewek ) są zielone nawet zimą ( w zacisznych miejscach lasu ) Ściółka nie wiem jakiej jest grubości pewnie na sztych raczej nie więcej... Pojawiają już mi się jagody oraz widlaki... to dobrze... Najlepiej było by zasadzić orlicę zwaną też paprotką... Tylko że ona najlepiej rośnie na skraju lasu gdzie ma dużo słońca.. Do pasa albo i większa

[Cezaryyy]

Na pewno amerykańska, to nie ona jednak jest przyczyną wypadania Twoich drzew. Za mały opis dałeś wcześniej, żeby moje propozycje zastosować. Na 3ha zabawa inna poza podsadzeniami nie ma sensu. Jeśli owocują to wycinanie obraca się na nie korzyść. Orlica da sobie rade, trzcinnik,trawy, dąbrówki, borówki, ale nie wyobrażam sobie jak taki zabieg ich sadzenia przeprowadzić. Daglezja i świerk jak najbardziej, nie patrz na zasięgi, potrzebna informacja z jakiego regionu Polski jesteś i jak ten las dokładniej wygląda, jakie zagęszczenie drzew, jakie gatunki tworzą sąsiednie drzewostany itd.? Daglezja i świerk znoszą zacienienie bardzo dobrze, daglezja mniej troche, ale jest bardziej wymagająca jeśli chodzi o glebe. Najlepszym i najtańszym rozwiązaniem będzie podsadzenie świerka grupowo tam gdzie wytniesz tą czeremche.

[szkodnikk]

Możesz spróbować nazbierać jesienią żołędzi naszych dębów i powtykać ile się da lub wysypać na kupki w lesie jak się sójki zwiedzą to zrobią robotę za Ciebie.
Widywałem też lasy gdzie w niższym piętrze dominowała leszczyna, też możesz spróbować nawtykać jak masz miejsce gdzie można jej uzbierać.
Ja mam 83 ary lasu sosnowego 60 letniego rosną ze 3 dęby stare a po całym lesie pełno siewek jak nic sójki poroznosiły i pozapominały.
Co do buczyny to wymaga lepszych gleb, a u mnie piasek dominuje więc sosna się sprawdza, poza tym od strony rzeki nie mam szans na drzewa liściaste dzięki kochanym bobrom.

[Marcin P]

To byś się zdziwił. Bobry potrafią ścinać nawet sosny ?? Co że niby nie liściaste i żywiczne... Mogą ale tylko wtedy gdy już nie mają innej alternatywy. Jak nie wierzysz to jak będę przy rzece to zrobię fotkę ponagryzanego pnia... Gleba piaszczysta. żółty piach nieco góreczka... Gleba bardzo uboga. Rośnie przeważnie sosna z niewielką domieszką świerku i brzozy ... Dęby... jest jeden i rozsiewa się słabo, ale ja już od 3 lat zbieram żołędzie i sam dosadzam naturalnie ( ale tam gdzie jeszcze czeremcha nie rośnie lub jest na tyle mała że można ją wyrwać rękami... Sujki ?? Ja to zawsze myślałem że wiewiórki rozsiewają orzechy i żołędzie w lesie. Ale niech tam... Leszczyna też się pojawia. Ale ja to też traktuję jako chwast. Dostawiłem w lesie jedno owocujące drzewo dla wiewiórek resztę wycinam co jakiś czas. leszczyna tak nie odbija jak czeremcha a przynajmniej młode siewki... Buk morze się nie przyjąć... Gdyby w lesie byłaby zwierzyna płowa to problemu z czeremchą bym nie miał... chodzące kosiarki... PRZYKAESZANIE Jest uciążliwe bo trzeba patrzyć żeby tych dębków nie powycinać... Las jest w miarę przejrzysty tak mi się wydaje... Powinna utrzymać się daglezja... Plus że nie ma zwierzyny która by mi ją podżerała

[Cezaryyy]

Nadal za mało informacji podałeś. Jakiej wysokości jest ten las i jakie jest zagęszczenie drzew powiedzmy na 1ar? Czy świerki rosną dobrze na pozostałym obszarze? Daglezja i buk odpada bo za słaba gleba, dąb będzie ciągle anemiczny na takim siedlisku borowym, przyjmie formę krzaczastą ze względu na zbyt mało światła górnego. Świerk o ile dotychczasowe świerki dają rade będzie najlepszym rozwiązaniem. Sadź go rokrocznie grupowo. Skontaktuj się z leśniczym swojego leśnictwa to on podpowie co tam da rade urosnąć, ewentualnie do nadleśnictwa i oni pomogą, a potem to wcześna wiosna do szkółki leśnej po materiał i możesz działać

[Marcin P]

Ile jest drzew na ar to nie wiem... Jakieś mniej więcej co 1.5 m jedno drzewo od drugiego... jest w miarę rzadki... Wysoki 10-15 metrów nie wiem dokładnie. Świerki jak się pojawiają to rosną dobrze. Mają spore przyrosty roczne i w miarę rozrastają się na boki co świadczy o sporej ilości światła. Nie jest zbyt wiele siewek ale są...

[Lukas99]

Witam. Chciałbym zapytać o wzrost Czeremchy, i jakie rozmiary osiąga po 10 latach? Bo chciałbym ją posadzić koło orzechów włoskich, i kasztanów jadalnych, ale chciałbym się upewnić czy to drzewko osiągnie u nas też takie pokaźne rozmiary. Poprzedzam pytania darnok'a.

[90chrzan]

Stosowal ktos czeremche amerykanska jako podkładke do szczepien?

[wlodarek]

Osobiście przestrzegam przed czeremchą jako dziką formą na krzew ozdobny lub na nalewkę.
Roślina jest niezwykle inwazyjną gdzie problemem nie tylko są odrosty które pokrywają "pajęczyną"
wszystko dookoła, ale też owoce które to roznoszone przez ptaki łatwo się przyjmując pokrywają całą okolicę.
Walka z tym cholerstwem nie jest łatwa, bo nawet stosując potrójną dawkę roundapem niewiele można zdziałać.Pozostaje więc tylko rozwiązanie mechaniczne w zasadzie siłowe co też przynosi marny skutek, bo nawet mała roslinka po wyrwaniu zostawia korzonek z którego wyrasta dalej i dalej.
W moim przypadku to utrapienie od lat z którym ciężko sobie poradzić.
Doszło do tego, że kiedy w gratisie dostałem szlachetną odmianę czeremchy z miejsca powędrowała na ognisko.