róża pilnie poszukiwana

-Sylwia-
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 27 sty 2013, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: róża pilnie poszukiwana

Post »

Racja, u nas (dolnośląskie 30 km od Śnieżki) do odratowania zwykle tylko to co pod kopczykiem :wink: Mimo to posadziłam stadtromka, haidi klum, history i augustę luisę. Zobaczymy jak się zregenerują, póki co takich strasznych mrozów nie mieliśmy.
zuszka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 22 maja 2010, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: róża pilnie poszukiwana

Post »

A zaproponuje ci The Fairy. Sprawdzona, dobra odmiana. Odporna. Śicznie kwinie drobnymi, licznymi, bladoróżowymi kwiatkami. Sama mam ją u siebie i każdego lata zachwyca mnie swą urodą!
Awatar użytkownika
bozkaw
100p
100p
Posty: 130
Od: 6 sty 2011, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: róża pilnie poszukiwana

Post »

Ta róża KENT urocza...aż sobie ją zapisałam :)
Bożena
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: róża pilnie poszukiwana

Post »

Kenta kupisz też pod drugą nazwą- White Cover... :wink:
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
bozkaw
100p
100p
Posty: 130
Od: 6 sty 2011, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: róża pilnie poszukiwana

Post »

no zapisałam sobie :) myślę,że mogłam tę różę wybrać rok temu a nie White Roadrunner, kupiłam dwie pod Sympathie i brzydkie były :(
Bożena
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1897
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: róża pilnie poszukiwana

Post »

zuszka pisze:A zaproponuje ci The Fairy. Sprawdzona, dobra odmiana. Odporna. Śicznie kwinie drobnymi, licznymi, bladoróżowymi kwiatkami. Sama mam ją u siebie i każdego lata zachwyca mnie swą urodą!
No ja niestety nie jestem nią zachwycona, ubiegła zima dała jej popalić( jak większości) wcale nie taka odporna na choroby,i wcale nie kwitnie aż tak obficie,zwłaszcza że rośnie przy różach Romanca (które kwitną nieustająco i cudnie pachną)więc wygląda przy nich jak uboga krewna,zastanawiam się nad jej przesadzeniem.

Ktoś też wspomniał tu o Swany, może i ładnie i obficie kwitnie na początku, ale dla mnie ma więcej wad niż zalet: bardzo długie pokładające się pędy niesamowicie kłujące,jest bardzo gęsta,trudno nawet z pod niej wygrabić opadłe płatki,kwiaty przekwitają i brzydko brązowieją,nie odpadając,trzeba je obrywać,( a ona kłuje jak diabli) i bardzo podatna na szarą pleśń, u mnie skazana na wygnanie, poza "reprezentacyjny " ogród.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”