Toffikowi przydałoby się co nieco odciachać

A miziać niestety nie będę, gdyż życie mi miłe - to kot-morderca jest a ja przez niego wyglądam jak dziecko emo za pan brat z żyletką

Moje roślinki to po każdym "wypadku" miały lepiej niż w spa

A jeśli chodzi o mojego M to jak dziesiaj (tak się kończą moje samotne zakupy!) wróciłam z Biedry to przytaszczyłam po mega okazyjnej cenie Peperomia Veriegata - dwie za całe 2,99 - bo ostatnie były, a M wtedy mi powiedział, że jak przyniosę jeszcze jednego kwiata, to albo mnie do matki wyprowadzi, albo sam się wyniesie, bo nie będzie miał gdzie spać

Takie malutkie i biedniutkie te peperomie były, że mi się szkoda ich zrobiło a poza tym bardzo chciałam mieć taką odmianę

Tak więc polecam Biedrę, gdyż są aktualnie kwiatki w przecenach. Krotona jeszcze musze sobię kupić - mam nadzieję, że jutro jeszcze będzie
