Krysiu, Luizka to gratis z Floribundy. Kupiłam u nich na wiosnę 4 róże: Chopina, Muzykantów, Heidi i Burgundy Iceberg.
Czytałam, że wiele osób z fo dostało taki miły prezencik.
Początkowo mi nie pasowała

Ale teraz już wiem, że jest cudna. Pomarańcz z czasem przechodzi w róż. Zdrowa i delikatnie owocowo pachnie.
Danuś, czasami mam radość z mojej niekonsekwencji kolorystycznej
Jesienią chyba podświadomie skłaniamy się ku ciepełku, nawet jeśli ono związane tylko z kolorem.
W domu już zamieniłam zielone kocyki na energetyczne czerwone i przytulaśny brązowy.
A pogoda musi sie wyklarować. Wszak jeszcze
złota przed nami.