Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Witaj Aniu
woj. śląskie duże, ale kto wie, może jesteś sąsiadka zza płota 
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Aga super
nie było mnie tylko kilka dni ,a tu takie miłe zaskoczenie .
Rozpoczęcie 2 wątku ...rewelacja

Rozpoczęcie 2 wątku ...rewelacja
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Fajny początek - takie małe kaczuszki 
Pozdrawiam, Aleksander
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20337
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Agnieszko - Ty wiesz, że gdyby nie wyjazdy wakacyjne zameldował bym się tu znacznie wcześniej a właściwie na pewno w czołówce.
Tymczasem dziś dopiero przybiegłem pochwalić to co pokazałaś w swojej nowej części wątku. I muszę Cię mocno pochwalić bo wstęp masz naprawdę mocny - skrót 'misz-maszu' oryginalny i doskonale skomponowany a cała reszta też bardzo ciekawa.
Teraz już na bieżąco będę śledził co nowego i ładnego pokazujesz. Bo jest na co popatrzeć i o czym poczytać!
Tymczasem dziś dopiero przybiegłem pochwalić to co pokazałaś w swojej nowej części wątku. I muszę Cię mocno pochwalić bo wstęp masz naprawdę mocny - skrót 'misz-maszu' oryginalny i doskonale skomponowany a cała reszta też bardzo ciekawa.
Teraz już na bieżąco będę śledził co nowego i ładnego pokazujesz. Bo jest na co popatrzeć i o czym poczytać!
- _LeNa_
- 500p

- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Witaj Agnieszko
I ja zamierzam Cię odwiedzać, bo jak wiadomo u Ciebie jest zawsze miło i wesoło (ale mi się zrymowało)
Poza tym świetny początek 2 części wątku nam zaserwowałaś
Oczu nie można oderwać
Tak trzymaj 
I ja zamierzam Cię odwiedzać, bo jak wiadomo u Ciebie jest zawsze miło i wesoło (ale mi się zrymowało)
Poza tym świetny początek 2 części wątku nam zaserwowałaś
Oczu nie można oderwać
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20337
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
P r z e ś l i c z n y Notocactus ottonis!!
Niby zwyczajna roślina ale jak zakwitnie tak obficie jak u Ciebie to jest na co popatrzeć i czego pozazdrościć.
Bo warto.
Niby zwyczajna roślina ale jak zakwitnie tak obficie jak u Ciebie to jest na co popatrzeć i czego pozazdrościć.
No jak to? Twój wątek naprawdę "żyje", coś się tu ciągle dzieje a i Twoje poczucie humoru sprawia, że chce się tu zaglądać. Prawdę mówiąc to jeden z dwu takich na tym Forum - oba odwiedzam systematycznie.z tym poczytaniem to nie przesadzaj
Bo warto.
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Takie upały, że aż Notocactus parasol sobie rozłożył
Ładnie to wygląda
Jest co podziwiać 
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
żółto ale czerwone kropki dodają uroku 
- Ewa1821
- 200p

- Posty: 202
- Od: 19 lip 2012, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Starachowice
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Ale super
Tyle kwiatuszków na jednym kaktusku:)
Tyle kwiatuszków na jednym kaktusku:)
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Aga żółto ,ale jak żółto
Nie widać roślinki tylko kwiat
Nie widać roślinki tylko kwiat
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Melduję się Agnieszko w części 2. co ty chcesz od tych pięknych żółtych kwiatuszków z czerwonym pręcikiem.
Mój w tym roku strajkuje, kwiatów zero
Mój w tym roku strajkuje, kwiatów zero
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Henryku kto jak kto ale Ty już nie musisz nikomu nic zazdrościć, a już na pewno nie Ottona
a jeśli Ci się u mnie podoba to zapraszam, podobno ludzie którzy się częściej uśmiechają żyją dłużej, tylko z drugiej strony mają więcej zmarszczek mimicznych
A wątek żyje dzięki Wam, bo jak nikt nie będzie tu zagladał to monologu nie mam zamiaru prowadzić, więc Henryku, ja Ci przedłużam życie i dostarczam zmarszczek
a Ty utrzymujesz go przy życiu
Mateusz upał straszny, masz rację, on w samym słońcu, biedak się smaży
Marku witaj
Jacku Ty mi już tutaj nie tutaj
Ewa
Małgosiu To ze złośliwości tak zakwitł, nie widzę innych powodów
Basiu
Bo u mnie wszystko na żółto 
A wątek żyje dzięki Wam, bo jak nikt nie będzie tu zagladał to monologu nie mam zamiaru prowadzić, więc Henryku, ja Ci przedłużam życie i dostarczam zmarszczek
Mateusz upał straszny, masz rację, on w samym słońcu, biedak się smaży
Marku witaj
Jacku Ty mi już tutaj nie tutaj
Ewa
Małgosiu To ze złośliwości tak zakwitł, nie widzę innych powodów
Basiu
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Dzisiaj właściwie oprócz koloru żóltego nic nowego nie pojawiło się

Kaktusiki z nasion po lekkim "zaoraniu pola" jakoś tak lepiej wyglądają i nawet najeżyły swoje futerka
jak na 2 miesiące od siewu wyglądają chyba całkiem nieźle. Myślę, że bilans przeszłyby bez znajomosci.

Te później wysiane, troszkę mniejsze, chyba hiszpańskie feraki

Na koniec, żeby udowodnić jaka jestem zazdrosna ( pozazdrościlam Malgosi-nolina wizyty w Rumi) wyskoczyłam dziś na zakupy, ale że bieda aż piszczy, przygarnęlam bidoka wraz z wełnowcami w gratisie. Nie wiem co z niego będzie, opryskalam go wyskubałam co się dało i najbliższe dni będą decydujące

Musialam go od razu wmieszać w tłum, zeby "domownicy" nie zauwazyli, ze to coś to chyba nowe

Kaktusiki z nasion po lekkim "zaoraniu pola" jakoś tak lepiej wyglądają i nawet najeżyły swoje futerka

Te później wysiane, troszkę mniejsze, chyba hiszpańskie feraki

Na koniec, żeby udowodnić jaka jestem zazdrosna ( pozazdrościlam Malgosi-nolina wizyty w Rumi) wyskoczyłam dziś na zakupy, ale że bieda aż piszczy, przygarnęlam bidoka wraz z wełnowcami w gratisie. Nie wiem co z niego będzie, opryskalam go wyskubałam co się dało i najbliższe dni będą decydujące

Musialam go od razu wmieszać w tłum, zeby "domownicy" nie zauwazyli, ze to coś to chyba nowe






