Pisklę. Jak uchronić je/ uratować przed śmiercią...

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
grazyna56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 706
Od: 10 lut 2007, o 20:28
Lokalizacja: łódż

Post »

Właśnie w tej chwili jest program na Animal Planet i pokazują jak karmią pisklę Jeżyka
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Na razie mój podopieczny żyje, i wygląda na zadowolonego. :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jest bardziej punktualny niż niejeden zegarek. Co godzinę słychać głośny krzyk o jedzenie.
Szczęście, że nie ma zębów, bo mogłabym stracić palec.
Dostaje robaczki, truskawki i wiśnie. Czy jeszcze czymś wzbogacić jego jadłospis?
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ptasia opiekunko - gratuluję i trzymam kciuki za pełen sukces! :D
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

Może ten post się wyśle...
Lilu, bardzo się cieszę, że ptasio ma sie dobrze! :D :D A ten dziobek to chyba większy od samego ptaszka :wink:
U nas w ogrodzie szpaki wcinają głównie jak najsłodsze owoce, najchętniej dojrzałe jabłka i gruszki (oczywiście późnym latem).
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Krysiu czuję się jakbym opiekowała się niemowlęciem. Mszę pilnować godzin karmienia. :(
Szczęście, że w nocy śpi. Tylko rano budzi się o nieprzyzwoicie wczesnej porze, jak tylko ptaki zaczynają świergotać. :D

Karolinko masz rację. Otwarty dziób, to główna część pisklęcia, reszty nie widać.
Mojemu jest wszystko jedno, słodkie czy kwaśne, wszystko jest natychmiast połykane. :shock:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

"Moje szpaki "zżerają mi czereśnie- muszę się bardzo śpieszyć i jutro wszystkie zerwać bo w poniedziałek może już nie być ani jednej na drzewie....
Może daj pisklakowi czereśni Lilu?
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Krysiu czereśnie z mojego drzewa zjadły już dawno, oczywiście szpaki, nie ja.
Chyba kupię siedem czereśni będzie zapas na tydzień. ;:112
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Szkoda,że tak daleko mieszkasz -podrzuciłabym Ci Lilu te 7 sztuk a może nawet więcej skoro już nie masz :wink: ;:92
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

lila31 pisze:Dostaje robaczki, truskawki i wiśnie. Czy jeszcze czymś wzbogacić jego jadłospis?
Możesz ugotować jajko na twardo, dodać do niego bułkę tartą w takiej samej ilości jak jajka zagnieść widelcem wszystko na papkę dodać do tego miażdżone słodkie jabłko (niewiele) i taka papka karmić pisklaka naprzemiennie z robakami i owocami, pamiętaj tylko że taka mieszanka w lodówce może być przechowywana max 10 godzin i co zostanie niezjedzone w tym czasie do kosza. :D :D :D
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Dzięki Przemku za przepis. :D
Jeszcze chwilka, i będę zupki przecierać mojemu niemowlakowi. :lol:
darkom61
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 10 cze 2007, o 14:43

Post »

Jestem wzruszony.
Kiedyś miałem zupełnie "lekki" stosunek do zwierzaków. Nie szkodziłem, nie przeszkadzałem ale nie czułem potrzeby zby przejmować się za bardzo.
Dopiero od czasu śmierci mojego kota poczułem jak silne przywiązanie może spowodować bliski kontakt ze zwierzęciem.
Szczególnie całkowicie zależnym od nas. Doskonale rozumiem rozterki Lili.
Życzę powodzenia i mocno trzymam kciuki.
o trawnikach nie wiem nic
Awatar użytkownika
grazyna56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 706
Od: 10 lut 2007, o 20:28
Lokalizacja: łódż

Post »

Ten ptaszek jest na pewno absorbujący Lilu,ale mimo tego myslę, ze jestes szczęśliwa że możesz mu pomóc.To taka potrzeba, nie zostawiać, nie przechodzić obojętnie kiedy można pomóc w miarę swoich możliwości.Jestem pewna że Ci sie uda go odchować ,martwię się tylko Lilu jak Ty będziesz uczyła go fruwać :shock: :D :shock: :D
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

grazyna56 pisze:,martwię się tylko Lilu jak Ty będziesz uczyła go fruwać :shock: :D
No to będzie musiała nasza Lila hop na gałązkę i frrru!
Lilu, tylko nie pomyśl, że się z Ciebie śmieję, to wspaniałe co robisz ;:180
aurynka
---
Posty: 2055
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

KarolinaL pisze: No to będzie musiała nasza Lila hop na gałązkę i frrru! ;:112
Tylko Lilu nie zapomnij zrobić sobie zdjęcia, na tej gałęzi. Instruktaż bardzo się przyda na przyszłość dla kolejnych śmiałków :wink:
p.s. Cudownie, że poświęcasz czas dla tego ptaszka
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Podziwiam Ciebie Lilu. :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”