Taki mi cymes, a jak mój tato zobaczył, to mówi że jego starszy brat jak wrócił z Gumnisk(fachowcy wiedzą...) to też bawełnę uprwiał - 50 lat temu- w gruncie między belgijką a inspektami. I coś związała nawet!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Moja przygoda z bawełną była krótka. Rok temu dostałam od siostry roślinkę wyhodowaną przez nią z nasiona. W swojej szczytowej formie wyglądała tak
Po pewnym czasie wytworzyła 1 pąk kwiatowy, czym byłam zachwycona
Kiedy kwiatek się rozwinął zauważyłam pierwsze objawy choroby mojej bawełny. Jej liście dostały bladych plamek, tak jakby prześwitów.
Potem utworzył się owocnik a ja czekałam i czekałam co się będzie dalej działo, bo nigdy wcześniej nie widziałam owocującej bawełny, ale się nie doczekałam, bo roślinka się zmarnowała. Zbiegło się to z rozpoczęciem sezonu grzewczego i miałam wrażenie, że było dla niej za sucho, przestawiłam do nieogrzewanego pokoju, ale nie dało się jej uratować. Dopiero później na zdjęciu owocnika zauważyłam na spodniej stronie liścia pomarańczowe robaczki. To one zamordowały moją bawełnę. Mojej siostry egzemplarze też wszystkie padły w podobny sposób, ale ona nie doczekała się nawet kwiatków.
Było mi jej bardzo szkoda, ale chyba już więcej nie podejmę się hodowli bawełny.
A czy ktoś z was ma kilkuletnie, kwitnące i owocujące rośliny? Udaje się je utrzymać w mieszkaniu dłuższy czas?
Mam problem z bawełną ;/ nie mam pojecia co sie z nia dzieje.... liscie zolkna a potem czerniaja.. a na spodzie lisci wydziela sie cos przezroczystego i lepkiego;/ na zdjeciu widac wszystko. Prosze o pomoc jeśli ktos wie co to jest
witam, czy jeszcze ktoś hoduje bawełnę? ja swoją posiałam 12 maja i teraz prezentuje się mniej więcej tak:
nie wiem jaki to konkretnie gatunek bawełny, dostałam nasionka od koleżanki, która wyhodowała ich "matkę",
chyba przywiozła nasionka z wczasów, niedługo będziemy się przesadzać
KaRo, to jest chyba jakaś inna roślinka, bo z tego co widzę to ma takie malutkie włoski na brzegach. Moja ma całe liście gładkie i tylko małe wąsy na ogonkach liściowych.
Aż pobieglam sprawdzić
Tak,tak ma delikatne maciupkie jak ukłucia cienką igiełką czarne kropeczki.
Więc to bawełna jest Misiaczko?
Moja córka miała swego czasu trzy pędy bawełny w wazonie... ususzonej oczywiście...
tylko z tego źródła to może pochodzić ale to nie moja sprawka zasianie jej nasion
Czy to możliwe?
Innej opcji - np.zakupu nasion nie ma,z pewnością nie ma...
Szokiem są dla mnie te siewki...
I co dalej z ich uparawą?
Super , widzę, że masz na powietrzu? . Moja w domu, też zakwitła , kwiatek bardzo ładny podobny do hibiskusa, utrzymał się 1 dzień a potem urosła "kula" w niej pewnie ukryte jest białe złoto
Pewnie tak
Kwiatek wczoraj biały,podobny do hibiskusa,dziś ma płatki lekko zwinięte i z zewnątrz zaróżowione.
Pąków mam jeszcze całe mnóstwo tylko czy rozkwitną?
Trzymam doniczkę w ogrodzie i skoro tam rozkwitł pąk to nie będę jej teraz zmieniała miejsca uprawy.
Niech stoi póki jeszcze temperatury są przyzwoite.