Początek mojego ogrodu - Beata B
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Witaj Beatko!
Bardzo słuszny wybór : siatka wcale nie jest zła i mozna przy niej posadzić piękne pnącza. Jak urosną, wówczas nawet nie będzie wiadomo, co jest pod pnączem
Może zrobisz więcej zdjęć tego dziewiczego na razie terenu? Miło będzie patrzć, jak przeobrażasz
to miejjsce
Życzę Ci dużo sił, zebyś mogła sprostać wszystkim wyzwaniom, jakie stają przed Tobą!
Bardzo słuszny wybór : siatka wcale nie jest zła i mozna przy niej posadzić piękne pnącza. Jak urosną, wówczas nawet nie będzie wiadomo, co jest pod pnączem

Może zrobisz więcej zdjęć tego dziewiczego na razie terenu? Miło będzie patrzć, jak przeobrażasz
to miejjsce

W sumie nic nie ma, ale.................... CO BĘDZIE
Zazdroszczę Ci, że od zera wszystko będziesz tworzyć
Jestem ciekawa jak teren będzie wyglądać po "osuszenie" i po posadzeniu pierwszych kwiatuszków 
Powodzenia, i nie poddawania się
ps. psiaczek się znalazła?

Zazdroszczę Ci, że od zera wszystko będziesz tworzyć


Powodzenia, i nie poddawania się

ps. psiaczek się znalazła?

Trzeba się bawić życiem, a nie ludźmi!
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 30 maja 2007, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
Dziękuję. Zastanawiam się czy mogę przekopać ziemię pod brzózkami, boję się, że uszkodzę grzybnię, a przecież to zabawne mieć grzybki w ogrodzie. Chciałabym też na zewnętrznej stronie posadzić kosodrzewinę, a od strony domu rośliny, którym sprzyja obecność brzózek. Myślałam też o poziomkach...Ah, mam dużo marzeń 

-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 30 maja 2007, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
Mam jeszcze jedno pytanie czy obsadzenie warzywniaka porzeczkami, agrestem i maliną to dobry pomysł? Widziałam na forum warzywniaki, które zdobią ogród, ale na działce będą psiaki więc chciałabym choć trochę go odgrodzić. Może ktoś rozpozna co to za roślina, początkowo myslałam, żeto czeremcha, ale już nie jestem taka pewna.
Załączam jeszcze fotki, bo myślę, że moja kraina marzeń jest piękna

Załączam jeszcze fotki, bo myślę, że moja kraina marzeń jest piękna


- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Dlaczego chcesz przekopywać ziemię pod brzózkami? Wydaje mi się, że jak to ma być zagajnik, to chyba ziemia tam w ogóle nie powinna być ruszana... No i jak przekopiesz, to grzybków nie będzie 
Jak chodzi o brzózki, to musisz pamiętać, że brzozy zabierają wodę innym roślinom i niewiele jest takich, które poradzą sobie w ich towarzystwie.
Myślę, ze obsadzenie warzywnika porzeczkami i agrestem jest dobrym pomysłem, ale z malin bym zrezygnowała, bo są bardzo ekspansywne. Lepiej sadzić je z dala od warzywnika.
Te liście, które pokazałaś, należą chyba do czeremchy amerykańskiej, ale też pewna nie jestem.
Dobrze, ze masz marzenia. Zobaczysz, jak pięknie będzie je realizować

Jak chodzi o brzózki, to musisz pamiętać, że brzozy zabierają wodę innym roślinom i niewiele jest takich, które poradzą sobie w ich towarzystwie.
Myślę, ze obsadzenie warzywnika porzeczkami i agrestem jest dobrym pomysłem, ale z malin bym zrezygnowała, bo są bardzo ekspansywne. Lepiej sadzić je z dala od warzywnika.
Te liście, które pokazałaś, należą chyba do czeremchy amerykańskiej, ale też pewna nie jestem.
Dobrze, ze masz marzenia. Zobaczysz, jak pięknie będzie je realizować

-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 30 maja 2007, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
;:91 Dzięki, zagajnik zostaje z chwaścikami i grzybkami (które zresztą mi się bardzo podobają
). Nie mam tylko pomysłu gdzie w takim razie posadzić maliny
Zbliża się moment kiedy wyruszę na poszukiwanie krzaków, krzaczątek itp :P Już nie mogę się doczekać.
Nadal nic nei słychać o moim psiaku.
Nadal walczę z budowlanką, ale muszę się pochwalić, że skutecznie, a do tynków znalazłam fantastyczną ekipę: pracowali po 10 godzin dziennie, solidnie i dobrze, no i zero picia alkoholu. Potwierdził to też mój inspektor, który też praktycznie codziennie wpadał na budowę.



Nadal walczę z budowlanką, ale muszę się pochwalić, że skutecznie, a do tynków znalazłam fantastyczną ekipę: pracowali po 10 godzin dziennie, solidnie i dobrze, no i zero picia alkoholu. Potwierdził to też mój inspektor, który też praktycznie codziennie wpadał na budowę.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Podziwiam Cię ,że dajesz radę to wszystko ogarnąc i jeszcze Ci starcza sił na tak cięzką pracę przy roślinach.Ja po kopaniu dołów pod iglaki mam dzisiaj torbiele pod kolanami.
A budowa to dla mnie okropna rzecz!!To wszystko dopilnować ,załatwić...To dobrze ,ze trafiłas na taką dobrą ekipę.Życzę wytrwałości
a piesek miejmy nadzieję ,ze się znajdzie.
A budowa to dla mnie okropna rzecz!!To wszystko dopilnować ,załatwić...To dobrze ,ze trafiłas na taką dobrą ekipę.Życzę wytrwałości

-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 30 maja 2007, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
Może wiecie, w której szkółce jest największy wybór roślin? W internecie znalazłam Tracza i szkółkę w Wieluniu. Może jest coś ciekawego w okolicach Tomaszów Maz.-Piotrków Tryb.- Łódź, byłoby znacznie bliżej dla mnie, planuję dość duże zakupy. Pozdrawiam
Ps. Przeżywam męki kiedy oglądam Wasze wspaniałe ogrody
Ps. Przeżywam męki kiedy oglądam Wasze wspaniałe ogrody
