Ale mi ten watek poprawil nastroj
Kupilam 2 pierwsze w zyciu clematiski Hagley Hybrid i Ville de Lyon, a pozniej doszlam do wniosku, ze pewnie nie przezyja skoro mam w ogrodzie tyle iglakow, ze sasiedztwo jest nieuinknione, a tu jest nadzieja
Polecilibyscie mi moze jeszcze jaka odmiana nadalaby sie jeszcze, niedosc, ze obok iglakow to jeszcze do cienia? Mam takie miejsce miedzy dwoma drzewami.. Jedno drzewko brzydko zbrazowialo z tej strony od braku slonca i chetnie posadzilabym tam wlasnie powojnik. Czytalam, ze ville de lyon dobrze rosnie w cieniu, jeszcze cos? Najchetniej kwitnacego w odcieniach rozu?
Ach i poradzcie prosze. Ziemia tam przez 20 lat zrobila sie strasznie zbita... Wystarczy, ze ja dookola clematisa,"odswieze" czy moze lepiej sprobowac posadaic go w donicy?
Z gory bardzo dziekuje za rady
