Nie musisz robić konstrukcji wsporczych,nie niszczy muru i chyba szybciej osiągniesz zamierzony efekt,niz gdybyś zdecydowała się na bluszcz.

Tak,to mój winobluszczDorkaWD pisze:Jurku, to jest Twój winobluszcz?
PIĘKNY!!
a jak on TERAZ wygląda? cały czas jest zielony?
Wejście do domu (i tam myślę o bluszczu czy winobluszczu) mam od strony południowo-zachodniej (bardzo dużo słońca), ziemia taka sobie - raczej kiepska![]()
Nie potrafię określić kwaśności i tym podobnychale dobrze rozrastają się tam paprocie i konwalie (może na tej podstawie można ocenić warunki?).