Kiedy w jakim terminie sadzić do gruntu

Powojniki
Awatar użytkownika
Werka2684
200p
200p
Posty: 267
Od: 1 mar 2012, o 20:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznan

Re: Nowy zakup-pomocy

Post »

Genialny pomysł tak zrobie nawet mam takie tyczk bambusowe ;:138
kkc-kasia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 27 maja 2011, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

kiedy wszadzić do gruntu?

Post »

witam, od ponad miesiąca mam w domu w doniczkach clematisy oraz rdest. na dzień wystawiam doniczki na dwór na noc chowam w domu. obecnie zaczynam mieć problem, bo clematisy są coraz dłuższe. wczoraj musiałam je przywiązać do karniszy :) czy już je wsadzić do gruntu czy jeszcze przeczekać do zimnych ogrodników? co będzie dla nich lepsze? jeszcze 3 tygodnie w domu czy jednak zimne noce? jeżeli wsadzić to poniżej ilu stopni okrywać agrowłókniną?
nie chcę ich zmarnować i jestem w kropce dlatego proszę bardziej doświadczonych o radę.
Awatar użytkownika
sylvia_sirena
1000p
1000p
Posty: 1189
Od: 23 lis 2009, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

:wit
Ja swoją Ville de Lyon miałam przez jakiś czas na oknie , w tamtym tygodniu wsadziłam na działce w ziemie dziś ją oglądałam i widać ze nic jej nie straszne bo nawet nie przymarzła a nawet liście które były blado zielone dostały lepsze kolory.
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

Zahartowane clematisy bez problemu wytrzymują lekkie przymrozki nawet jeżeli są już dość mocno wyrośnięte.

Niestety w przypadku przesuszenia, słabego zahartowanie albo temperatur spadających do -5 i mniej stopni celcjusza możliwe jest przemrożenie. U mnie najbardziej było to widać na takich świeżo zazielenionych 3-5mm pąkach - od razu robiły się białe lub zółto-brązowe i oczywiście nie rosły już dalej. W takim wypadku roślina często odbija od korzenia.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

Witam
W sobotę kupiłam powojnik " Belle of Woking". Jest już dość duży ( chyba..jakieś 60 cm) ma nawet pąki kwiatowe. Mieszkam w Lubinie ( dolnośląskie), więc w dość ciepłym rejonie. Kiedy mogę posadzić powojnik do gruntu? Czy może on się piąć po siatce ogrodzeniowej? Czy mam mu osłonić korzenie, bo na forum czytam, że powojnik lubi mieć korzenie w cieniu..a może wystarczy obsypanie korą?
Awatar użytkownika
sylwia75
100p
100p
Posty: 169
Od: 19 lut 2012, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolny śląsk

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

No właśnie podłączam się do tego pytania-co z tymi korzeniami?podsypać je czymś ?okryć?czy może głębiej wsadzić?Ale czy nie zacznie gnić??
Pozdrawiam Sylwia
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

Niektóre wkłada się sporo głębiej (5-10 cm) z definicji - zawsze tak są sadzone wielkokwiatowe, viticella i texensis; botaniczne z grupy Atragene, tangutica i bylinowe tylko 1 cm głębiej. Nie zgniją.

Ściółkowanie korą zapobiega nagrzewaniu się ziemi, zaleca się (pan Marczyński na przykład :wink: ) oprócz ściółki posadzić coś niedużego dla zacienienia podstawy pędów, tym bardziej, że moim zdaniem sam dół powojników bywa często mało atrakcyjny.

Aga, chyba nie będzie przymrozków w najbliższym czasie, ale dobrze byłoby go podhartować, jeśli kupiłaś z wnętrza sklepu, a nie z placu koło niego, może jeszcze nie widział świata w tym roku. To powojnik z polskiej szkółki czy holenderski?
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
kasia126126
1000p
1000p
Posty: 1025
Od: 8 cze 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

Witam. :wit
Ja nie mam dużego doświadczenia z clematisami, ale z tego które już zdobyłam wiem, że clematisy lubią kiedy są głębiej wsadzone w ziemię ( korzenie nie przemarzają zimą i roślinka nawet jeśli zmarznie to odbija od korzeni). Przynajmniej tak jest u mnie. Dodatkowo podsadzam niskie rośliny aby zakrywały korzenie np. tawułki, pięciornik. No i oczywiście zawsze wysypuję grubo korą aby korzenie się nie przegrzewały i oczywiście woda nie parowała z ziemi za szybko. U mnie się to sprawdza.

Pozdrawiam.
Kasia
Pozdrawiam.
Kasia
Mój mały zielony świat
Awatar użytkownika
sylwia75
100p
100p
Posty: 169
Od: 19 lut 2012, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolny śląsk

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

Ja kupiłam jakieś 3 tygodnie temu swoje w biedronce(pewno nie widziały światła;-)) Po tygodniu nie wytrzymałam i wsadziłam 2 sztuki ,na drugą noc akurat przyszedł przymrozek ,wiadomo co się stało,ech ale mi ich szkoda było,myślałam że się wśieknę ;:223
Pogrzebałam w korzeniach i są ok. więc myślę że odbiją, pozostałe 2 hartuję w zimnym jasnym pokoju ale i tak trochę wybiegły.
Pod ''nogami'' posiałam im dimorfetkę-czy to wystarczy jako zacienienie?czy jeszcze dorzucić kory?Stanowisko niespecjalnie mam słoneczne.
Pozdrawiam Sylwia
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

Sylwia, ja swój kupiony w Lidlu najpierw trzymałam w chłodnym garażu; kiedy zrobiło się cieplej (bo jak kupiłam to temperatura w ciągu dnia była niewiele wyższa od zera i padał śnieg :roll: ) wystawiałam na dzień na zewnątrz, a wysadziłam 11 kwietnia, potem już tylko raz czy dwa był przymrozek i nic mu nie zrobił.

Co do kory - zobaczysz, jak szybko ziemia mu wysycha kiedy zrobi się ciepło i ewentualnie nasypiesz jej.
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

Francesca pisze:Aga, chyba nie będzie przymrozków w najbliższym czasie, ale dobrze byłoby go podhartować, jeśli kupiłaś z wnętrza sklepu, a nie z placu koło niego, może jeszcze nie widział świata w tym roku. To powojnik z polskiej szkółki czy holenderski?
Powojnik kupiłam w szkółce, w której stał na zewnątrz ( ale nie wiem jak długo) Na etykiecie jest podany producent " Clematis" -szkółka zrzeszona w ZSP. Tak więc polska szkółka ( to dobrze czy nie?).
Chcę tego powojnika posadzić przy siatce ogrodzeniowej. Mam na niej posadzonego już winobluszcza, ale dla powojnika też miejsce jest. Pas przy siatce, gdzie rosną winobluszcze, jest wysypany korą i stąd moje pytanie czy to wystarczy, czy jednak coś pod powojnikiem posadzić?
Awatar użytkownika
kasia126126
1000p
1000p
Posty: 1025
Od: 8 cze 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

a-g-a jeśli masz miejsce to coś dosadź, możesz stworzyć fajną, niebanalną kompozycję. To wszystko zależy od ciebie.

Pozdrawiam
Kasia
Pozdrawiam.
Kasia
Mój mały zielony świat
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

a_g_a pisze: Na etykiecie jest podany producent " Clematis" -szkółka zrzeszona w ZSP. Tak więc polska szkółka ( to dobrze czy nie?).
"Clematis" to szkółka prowadzona przez dr Szczepana Marczyńskiego -o ile dobrze kojarzę to byłego prezesa International Clematis Society oraz aktualnego prezesa Związku Szkółkarzy Polskich, autora książek "Clematis i inne pnącza ogrodowe" oraz "Pnącza - katalog". Niewątpliwie jest to jedno z najlepszych źródeł pnączy, a w szczególności powojników, w Polsce.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

lesioc pisze:
a_g_a pisze: Na etykiecie jest podany producent " Clematis" -szkółka zrzeszona w ZSP. Tak więc polska szkółka ( to dobrze czy nie?).
"Clematis" to szkółka prowadzona przez dr Szczepana Marczyńskiego -o ile dobrze kojarzę to byłego prezesa International Clematis Society oraz aktualnego prezesa Związku Szkółkarzy Polskich, autora książek "Clematis i inne pnącza ogrodowe" oraz "Pnącza - katalog". Niewątpliwie jest to jedno z najlepszych źródeł pnączy, a w szczególności powojników, w Polsce.
Dziękuję Wam wszystkim za informacje :)
To mój pierwszy powojnik stąd tyle pytań. Cieszę się, że udało mi się kupić go z dobrej szkółki. Mam nadzieję, że będzie rósł sobie u mnie długie lata.
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Powojniki-sadzić do gruntu czy czekać?

Post »

Witamy w klubie... i od razu ostrzegamy: clemoholizm to przewlekła , trudna w leczeniu choroba ;)
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”