Ziemia do wysiewu i nawóz króliczy

[zielonajagoda]

A ja Was wszystkich i tak Kocham bardzo a najbardziej jak się sprzeczacie

[patasko]

Mam miejsce z tyłu ogrodu na kompostownik i obornik (króliczy ). Nasiona wysiane do tego kompostu pięknie kiełkują. Liścienie się pokazują, ale listki już nie, albo wyglądają jak spalone, a roślinka po dwóch tygodniach umiera w męczarniach...

[x-p-o]

O jakich roślinach mówisz i w jaki okresie to się dzieje ?

Pozdrawiam

[Helios]

Uśmiałam się z tego radia Erewań
forumowicz - szukałam tej ziemi z Biovity, niestety nie znalazłam. Kupiłam innego producenta, ma w składzie
torf wysoki i niski, muszę zmierzyć pH, wolałabym ziemię sprawdzoną przez innych

Tadeuszu - dzięki za szczegółowe informacje n/t inspektu. M jest gotowy do realizacji. Pozostała kwestia nawozu końskiego. Muszę dobrze rozeznać, widuję tu czasami jeźdźców, musi być gdzieś w okolicy jakaś stadnina.
Taki inspekt rozwiązywał by sprawę wielu sadzonek. Jak mi się uda, to pochwalę się.
___________
Helena

[patasko]

Pozostała kwestia nawozu końskiego. Muszę dobrze rozeznać, widuję tu czasami jeźdźców, musi być gdzieś w okolicy jakaś stadnina.

A ja mam takiego pecha, że każdą stadninę zaklepali już jacyś działkowcze w mojej okolicy

forumowicz, chodzi mi o różne nasionka. Od początku roku testuję czy mogę wysiać cokolwiek do tego kompostu. Czy to papryka, dynia, słonecznik, ogórek, pomidor... Wszystko wygląda tak samo, najpierw zdrowa łodyga, a później roślinka kaput. Co innego ziemia sklepowa, w tej to wszystko ładnie rośnie.

[11krzych]

A ile czasu upłynęło od ostatniego dołożenia króliczych bobków do momentu użycia tego kompostu jako ziemi do wysiewu?

[x-p-o]

potasko

Najbardziej prawdopodobne, że w kompoście jest za dużo nawozu i jest zasolony . Może to być również fuzarioza, bo grzyb ten może atakować siewki różnych roślin. Można dojść przyczyny robiąc dwie rzeczy: oznaczając pH i mieszając kompost 1:1 z odkwaszonym czystym torfem i do tego wsiać te rośliny. Jeżeli padną również jest to infekcja.

Pozdrawiam

[patasko]

Dzięki forumowicz za odpowiedź.
11krzych, kompost składał się wyłącznie z rozłożonych kilka lat temu roślin. Obornika króliczego używam osobno pod dynie i 4 metrowe słoneczniki

[11krzych]

Obornika króliczego używam osobno pod ...4 metrowe słoneczniki

Idę kupić królika.

Pozdr:)

[Rybka]

Ja też

[konrad008d]

Ja mam 13 króli i oborniku po szyję

[patasko]

Obornik króliczy jest najlepszy. Słoneczniki dorastają do 4 metrów, a dynie do 15, a o chwastach nie wspomnę
Mam 4 króliki i to co "naprodukują" w zimę, starcza na rok.

[tadeusz48]

Obornik króliczy, jest bardzo dobry, ale też łatwo nim 'przedobrzyć", co z tego że 4 metrowe słoneczniki, jak słoneczka jak talerzyki.

. Duża zawartość azotu w oborniku króliczym powoduje że rośliny rosną jak oszalałe, i nie mają czasu na zawiązanie owoców. Też miałem kiedyś na ogródku działkowym króliki i ziemniaki o naci na półtora metra, a w ziemi kartofelki jak orzeszki.

[patasko]

Tadeuszu, z tym że małe talerzyki to się nie zgodzę Średnica wynosiła 30cm czyli tyle ile w sklepach jak są sprzedawane talerze słoneczników

[krzdr]

A ja nie muszę rozsypywać nawozu z króli biegają w szklarni całą zime
Mam ich 12