Wiktorio_W- też mnie zauroczyła ta katleja. Gdy, pierwszy raz zobaczyłam jej zdjęcie na forum. Po prostu się w niej zakochałam... I zaczęłam takiej szukać, ale w tym samym czasie...dostałam propozycję kupna tej roślinki od Właścicielki. Udało mi się ją wymienić na innego storczyka. I tak...jest u mnie już pół roku ;) Widać...była mi przeznaczona
Kociaro- hmm... ja uważam, że jest jedną z prostszych hoi. Zresztą, gdzie nie czytam o hojach, tam panuje podobne stwierdzenie... Jest prosta w uprawie - podobnie jak h.bella i h. carnosa. I nie jest dużą hoją ;) Moja ma zaledwie kilkanaście cm i 10 baldachimków z kwiatkami już ma.
Zeberko-dziś będą zdjęcia... Aż żal, że nie Możecie poczuć jej zapachu
Rapunzel - kocham storczyki właśnie ze względu na mnogość kolorów i kształtów. Na dodatek większość kwitnień przypada na zimę, kiedy to fiołki, skrętniki i ogród odpoczywa...
Celinko- staram się

Różne roślinki na jednym zdjęciu są po to, by móc porównać kształty i wielkość różnych kwiatów...
Wanda7- Jakbyś Zgadła. Katleje, sabotki i masdevallie to moje, ukochane storczyki

Myślę, że u Ciebie też latem znalazłoby się miejsce dla jednej katlei w ogrodzie

Gdy się ją wystawi na wakacje do ogrodu, to zimą odwdzięcza się ten storczyk kwiatami...
Artam- hahah...nie Czytałaś o "ciążach" hoi? Hmm...gdzie by się nie weszło w wątek hojowy, tam, właśnie o tym Piszą Hojomaniacy. Podobnie, jest z keikiami (dziećmi)u storczyków... Hmm...dobre pytanie... może jest jakaś nazwa na ukorzenianie hojek...
fiskomp- na pewno Twoja Carnosa też zakwitnie.Moja lacunosa chyba się pospieszyła z kwiatami. A miałam ją za dwa tygodnie przesadzać do świeżej ziemi. Będę musiała poczekać...
Filigranowa27- dziękuję.
kasiuta74- dziękuję. Może zrobię wspólną sesję wszystkich moich kwitnących roślinek. Trzeba tylko miejsce wybrać, poczekać na odrobinę słońca i można pstrykać zdjęcia
Dziś było odrobinę słoneczka...zatem lacunosa złapana w jego promieniach:
Kolejny baldachimek już duży:
Cała h.lacunosa, roślinka naprawdę jest niewielka - 3 sadzonki w doniczce, mają po kilkanaście centymetrów długości. Aż dziw bierze, że takie maleństwo potrafiło już 10 baldachimków z pączkami wytworzyć:
Dancing Queen na pewno nim nie jest, muszę poszukać nazwy tej odmiany:
