Podłoże do różaneczników i azali
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 29 lis 2011, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
Nie podlewam moich Rh niczym specjalnym. 2 razy do roku ukiszonymi pokrzywami, a poza tym rośnie obok iglaków i kwitnie przepięknie
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
To może pokażesz nam te swoje piękności ?;)
A jakie masz podłoże ?
A jakie masz podłoże ?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
W żadnym wypadku nie sadź w ogrodzie klonu,gdy chcesz pod tym drzewem sadzić jakieś rośliny.Chyba że chodzi o klon palmowy.Mam klon zwykły przy ogrodzeniu więc wiem co to znaczy.Nie ma nic gorszego,w obrębie dobrych kilku m nic nie rośnie.Pod nim tylko zbita darń,przerośnięta drobnymi korzeniami.
Podam tu pod jakimi drzewami można sadzić rośliny a pod jakimi jest to nie wskazane.
Drzewa pod którymi można sadzić rośliny ozdobne.
Ambrowiec
Jabłoń /odmiany ozdobne i owocowe/
Grusza /odmiany ozdobne i owocowe/
Jarząb
Kasztan jadalny
Świdośliwa
Złotokap
Glediczja
Sosna
Wiśnia /odmiany ozdobne i owocowe/
Śliwa
Głóg
Dąb szypółkowy
Jodła
Mało przyjazne dla innych roślin
Klon
Brzoza
Świerk
Skrzydłorzech
Kasztanowiec
Buk
Wierzba płacząca Pendula
Orzech włoski
Podam tu pod jakimi drzewami można sadzić rośliny a pod jakimi jest to nie wskazane.
Drzewa pod którymi można sadzić rośliny ozdobne.
Ambrowiec
Jabłoń /odmiany ozdobne i owocowe/
Grusza /odmiany ozdobne i owocowe/
Jarząb
Kasztan jadalny
Świdośliwa
Złotokap
Glediczja
Sosna
Wiśnia /odmiany ozdobne i owocowe/
Śliwa
Głóg
Dąb szypółkowy
Jodła
Mało przyjazne dla innych roślin
Klon
Brzoza
Świerk
Skrzydłorzech
Kasztanowiec
Buk
Wierzba płacząca Pendula
Orzech włoski
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
Nie wiem czy dobrze zrobiłem, mianowicie byłem w Obi i ... kupiłem tam azalię japońską.
Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się kupić roślinki w markecie, no ale co tam - spróbuję.
Jako podłoże chcę wymieszać torf kwaśny, kilkuletnie igliwie z sosny i trochę kompostu. Podpowiedzcie mi czy może lepiej kupić specjalną ziemię do rh (tak piszą na opakowaniu). Dobrze kombinuję czy coś trzeba poprawić?


Jako podłoże chcę wymieszać torf kwaśny, kilkuletnie igliwie z sosny i trochę kompostu. Podpowiedzcie mi czy może lepiej kupić specjalną ziemię do rh (tak piszą na opakowaniu). Dobrze kombinuję czy coś trzeba poprawić?
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
gleameil sama zrób mieszankę
Ale musisz sprawdzić korzenie przed posadzeniem, najczęściej bryła jest bardzo zbita i grozi uschnięciem. Warto ją ponacinać, albo chociaż rozluźnić, ale teraz jest chyba trochę za wcześnie
Ale musisz sprawdzić korzenie przed posadzeniem, najczęściej bryła jest bardzo zbita i grozi uschnięciem. Warto ją ponacinać, albo chociaż rozluźnić, ale teraz jest chyba trochę za wcześnie
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
Mam w zapasie trochę uniwersalnej mieszanki kompostowej. Może by tak użyć tej ziemi i dosypać jej zakwaszającego nawozu do roślin kwasolubnych (na opakowaniu producent podaje, że przeznaczony jest głównie do iglaków, borówek i właśnie różaneczników - cena 16zł za pudełko 1,2kg). Do tego myślałem, żeby dorzucić jeszcze igliwia ... i według mnie podłoże będzie dobre. Może ktoś mnie utwierdzi w tym moim rozumowaniu...
A tak przy okazji, dziś chwilę pospacerowałem po niewielkim centrum ogrodniczym przy jednym z marketów. Co mi się rzuciło w oczy, to bardzo wysokie ceny!
Na przykład 80l kory - 15zł, 20l ziemi do rododendronów - 8zł, malutkie thuje smaragd - 14zł. Jeszcze jesienią ceny były znacznie niższe.

A tak przy okazji, dziś chwilę pospacerowałem po niewielkim centrum ogrodniczym przy jednym z marketów. Co mi się rzuciło w oczy, to bardzo wysokie ceny!

Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
sorki bo ty chłopak jesteś
A pomysł z nawozem jest bardzo zły. Jeśli nie masz kwaśnego torfu a masz kogoś znajomego z laskiem sosnowym to weź spod tych sosen trochę darni z opadłymi igłami i do tego trochę swojego kompostu tak mw 70%:30%. Dobrze by było zbadać pH kompostu. A nowo posadzonej rośliny nie dawaj w tym roku żadnego nawozu. Ona jest wystarczająco nafaszerowana przez producenta

A pomysł z nawozem jest bardzo zły. Jeśli nie masz kwaśnego torfu a masz kogoś znajomego z laskiem sosnowym to weź spod tych sosen trochę darni z opadłymi igłami i do tego trochę swojego kompostu tak mw 70%:30%. Dobrze by było zbadać pH kompostu. A nowo posadzonej rośliny nie dawaj w tym roku żadnego nawozu. Ona jest wystarczająco nafaszerowana przez producenta
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
Nooo ... pewnie, że chłopak.monika pisze:sorki bo ty chłopak jesteś![]()


Wiem, że nie sypiemy nawozów w roku, w którym posadziliśmy roślinę. Jednak producent napisał, żeby sypnąć tego nawozu do ziemi, pod korzeń.
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
jeśli nawóz już masz to pewnie przeczytałeś skład. Chcesz dodać siarczan amonu do ziemi, której pH nie znasz to po pierwsze - wiesz co się stanie jak posadzisz roślinę kiedy pH bedzie wysokie? a po drugie w jakim celu? Pytanie jest do Ciebie nie do producenta
więc spróbuj odpowiedzieć
Jak zwykle zachęcam każdego do przeczytania http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21683
już pomijam fakt, że 5 kg siarczanu amonu kosztuje ok 10 zł

Jak zwykle zachęcam każdego do przeczytania http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21683
już pomijam fakt, że 5 kg siarczanu amonu kosztuje ok 10 zł
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
Przeczytałem już wcześniej cały ten artykuł, do którego dałaś linka. Nawóz mam (nieduże opakowanie 1,2kg - kosztowało mnie to 16zł), poniżej z ciekawości wstawiam opis producenta:
"Nawóz o działaniu zakwaszającym, przeznaczony do zakwaszania podłoża w uprawach roślin kwasolubnych. Polecany do nawożenia iglaków, borówek, zakwaszania podłoży w uprawach różaneczników i azalii. W swoim składzie zawiera azot oraz korzystnie wpływającą na rośliny kwasolubne siarkę, która stabilizuje optymalnie kwaśny odczyn podłoża. Zawiera: azot (N) - 20,5% + siarka.
Stosowanie nawozu w formie dodatku do podłoża. Przed posadzeniem iglaków lub innych roślin kwasolubnych, na 10 litrów podłoża dosypać 12 gram nawozu. Tak przygotowanym podłożem wysypać dno dołka, w którym zostanie posadzona roślina oraz obsypać wsadzoną do dołka bryłę korzeniową tak, aby jej górna warstwa znajdowała się na poziomie powierzchni ziemi. Po posadzeniu i uciśnięciu , roślinę obficie podlać."
"Nawóz o działaniu zakwaszającym, przeznaczony do zakwaszania podłoża w uprawach roślin kwasolubnych. Polecany do nawożenia iglaków, borówek, zakwaszania podłoży w uprawach różaneczników i azalii. W swoim składzie zawiera azot oraz korzystnie wpływającą na rośliny kwasolubne siarkę, która stabilizuje optymalnie kwaśny odczyn podłoża. Zawiera: azot (N) - 20,5% + siarka.
Stosowanie nawozu w formie dodatku do podłoża. Przed posadzeniem iglaków lub innych roślin kwasolubnych, na 10 litrów podłoża dosypać 12 gram nawozu. Tak przygotowanym podłożem wysypać dno dołka, w którym zostanie posadzona roślina oraz obsypać wsadzoną do dołka bryłę korzeniową tak, aby jej górna warstwa znajdowała się na poziomie powierzchni ziemi. Po posadzeniu i uciśnięciu , roślinę obficie podlać."
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
z ciekawości zapytam i co Ty na to? 

Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
Sam już nie wiem...a co Ty na to? 

Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
Ty musisz podjąć decyzję.gleameil pisze:Wiem, że nie sypiemy nawozów w roku, w którym posadziliśmy roślinę. Jednak producent napisał, żeby sypnąć tego nawozu do ziemi, pod korzeń.
Przeczytałeś ten ważny link, więc z czegoś musisz przygotować stanowisko, powinieneś popatrzeć na bryłę korzeniową przed posadzeniem (kto wie może będziesz musiał uszkodzić korzenie) itd
Z całą pewnością nawóz który kupiłeś to siarczan amonu, więc moje pytania powyżej są aktualne, mówię poważnie.
Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
No i posadziłem w końcu tę naszą azalię.
Tak jak pisałem wcześniej - jako podłoża użyłem uniwersalnej mieszanki torfowej (zapasy sprzed zimy) i specjalnego nawozu zakwaszającego. Dodałem trochę igliwia sosnowego. Na górę dosypałem drobnej kory sosnowej.
Dziś tak dla świętego spokoju porozmawiałem sobie na temat sadzenia różaneczników z panią ze sklepu ogrodniczego i powiedziała, że oni robią dokładnie tak samo.
Na dzisiejszą nockę spece od pogody prognozują ujemne temperatury, tak że azalia poszła pod przykrycie z białej agrowłókniny.
Moniko pewnie masz trochę inne zdanie na temat sadzenia - pozdrowienia dla Ciebie i podziękowania zarazem za zainteresowanie.

Dziś tak dla świętego spokoju porozmawiałem sobie na temat sadzenia różaneczników z panią ze sklepu ogrodniczego i powiedziała, że oni robią dokładnie tak samo.
Na dzisiejszą nockę spece od pogody prognozują ujemne temperatury, tak że azalia poszła pod przykrycie z białej agrowłókniny.
Moniko pewnie masz trochę inne zdanie na temat sadzenia - pozdrowienia dla Ciebie i podziękowania zarazem za zainteresowanie.

Re: Podłoże pod różaneczniki i azalie - od podstaw
Ty pytałeś a ja odpowiadałam zgodnie ze swoją wiedzą i doświadczeniem 
W taką mieszankę jaką zrobiłeś czyli: uniwersalna mieszanka torfowa (pH 6,0-6,5) + siarczan amonu + igliwie sosnowe ja bym nie posadziła
. Poza tym mam bardzo złe doświadczenia z korzeniami w kształcie doniczki, ale to inna bajka
Posadziłeś tak jak chciałeś od początku, i to Twoja decyzja, którą chyba już dawno podjąłeś, ale miło było podyskutować
..życzę oczywiście żeby azalia pięęęknie rosła przez wiele lat


W taką mieszankę jaką zrobiłeś czyli: uniwersalna mieszanka torfowa (pH 6,0-6,5) + siarczan amonu + igliwie sosnowe ja bym nie posadziła

Posadziłeś tak jak chciałeś od początku, i to Twoja decyzja, którą chyba już dawno podjąłeś, ale miło było podyskutować

