Zachwycająca kępa rudbekii, taka wielka i piękna......no i ta Anabelka....toż to okaz na wystawę, jest nieprawdopodobnie piękna, drugiej takiej jeszcze nie widziałam.....nawet na zdjeciach
Mój ogród przy lesie cz.6
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko ślicznie zakwitła Ci krokosmia, mój ogródek coś jej nie przypasował, sadziłam kilka lat temu i tak każdego roku była marniejsza....az znikła całkiem
Zachwycająca kępa rudbekii, taka wielka i piękna......no i ta Anabelka....toż to okaz na wystawę, jest nieprawdopodobnie piękna, drugiej takiej jeszcze nie widziałam.....nawet na zdjeciach
Zachwycająca kępa rudbekii, taka wielka i piękna......no i ta Anabelka....toż to okaz na wystawę, jest nieprawdopodobnie piękna, drugiej takiej jeszcze nie widziałam.....nawet na zdjeciach
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Agnieszko- Agatko dziękuję.
Hortensję pokazałam, jaka jest rozwichrzona po deszczach, zawsze stała w pionie, ale w końcu oparła się deszczom.
Adasiu witaj.
Hortensja tak sobie rośnie w tym moim piasku i jest coraz większa, gdyż ona się płoży rozłogami.
Ma już ponad 10 lat.
Tojad wyłożył się po ulewach, a niebieski Tojad Mocny dopiero ma małe pąki kwiatowe, jakiś taki późny .
Agniesiu dziękuję.
Krokosmia przezimowała u mnie bez żadnego okrycia, tylko tyle, co rabata wyściółkowana korą, aż się dziwiłam, że nie zmarzła.
Dostałam ją od Ani Zielonej.
Jeśli zechcesz, to podeślę Ci jesienią cebulki, gdyż bardzo się zagęściła.
Może to inna odporniejsza odmiana i tym razem Ci się poszczęści.
Hortensję pokazałam, jaka jest rozwichrzona po deszczach, zawsze stała w pionie, ale w końcu oparła się deszczom.
Adasiu witaj.
Hortensja tak sobie rośnie w tym moim piasku i jest coraz większa, gdyż ona się płoży rozłogami.
Ma już ponad 10 lat.
Tojad wyłożył się po ulewach, a niebieski Tojad Mocny dopiero ma małe pąki kwiatowe, jakiś taki późny .
Agniesiu dziękuję.
Krokosmia przezimowała u mnie bez żadnego okrycia, tylko tyle, co rabata wyściółkowana korą, aż się dziwiłam, że nie zmarzła.
Dostałam ją od Ani Zielonej.
Jeśli zechcesz, to podeślę Ci jesienią cebulki, gdyż bardzo się zagęściła.
Może to inna odporniejsza odmiana i tym razem Ci się poszczęści.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko kochana jesteś
od razu chcesz się dzielić....ale ja już nie mam miejsca na nic....na razie roślinki jeszcze niezbyt duze, ale co to będzie jak się rozrosna
Jeszcze tylko twardo trzymam miejsce na 3 wymarzone różyczki i pomarańczową jeżówkę

-
x-d-a
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko, u Ciebie już trzecia strona w nowym wąteczku, a ja dopiero Cię znalazłam
Ale już nadrobiłam zaległości, obejrzałam piękne, letnie fotki, a moją uwagę zwrócił guzikowiec :P W kilku forumkowych ogrodach już się natknęłam na niego, a czy Ty jestes zadowolona z tego krzewiku? Czy jest trudny w uprawie?
Ale już nadrobiłam zaległości, obejrzałam piękne, letnie fotki, a moją uwagę zwrócił guzikowiec :P W kilku forumkowych ogrodach już się natknęłam na niego, a czy Ty jestes zadowolona z tego krzewiku? Czy jest trudny w uprawie?
- majka300
- 1000p

- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko melduję się w nowym wątku
jak zawsze cudne roślinki pokazujesz

"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat
Zapraszam
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
kocham ten Twój ogród, Tajeczko
co za cudownie bujne rośliny - wszystkie...
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Piękny okaz hortensji masz.Ja od swojej wiosną jak obcinałam gałązki,poutykałam w ziemię i przyjęło się, część nawet już kwitnie.
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko
Anabelka cuuudna
Ja mam niestety tylko trzy ogrodowe, kwitnąć nie chciały i na jesieni dostały eksmisję w 'szary kąt'. Muszę koniecznie 'przestawić się' na drzewiaste i bukietówki. Kwitną niezawodnie i jaki widok.
I piękna biała liatra
- u mnie niestety białe nie chciały rosnąć- ale chyba zrobię jeszcze jedno podejście, bo cudne są.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko co ja czytam naprawdę nie wykopujesz krokosmii? Ja dostałam cebulki posadziłam na wiosnę ale bardzo powoli wykiełkowała i do kwitnienia jej jeszcze daleko.
Hortensja Anabella jest na mojej liście , bardzo mi się podoba a Twoja jest ogromna.
Hortensja Anabella jest na mojej liście , bardzo mi się podoba a Twoja jest ogromna.
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko teraz mi się inaczej ogląda wasze zdjęcia-pięknie u ciebie 
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Agniesiu jeśli nie masz miejsca na krokosmię, to trudno.
Bardzo Cię podziwiam, że pomimo niewielkiego ogrodu masz roślinki tak z sensem posadzone, każda ma swoje miejsce i odpowiednią oprawę. Ja bym tak nie potrafiła, jesteś mistrzynią.
Daluniu witaj.
Z guzikowca jestem bardzo zadowolona, pomimo, że nie ma bardzo efektownych kwiatów, ale taka ciekawostka w ogrodzie.
Zimą wcale nie przemarzł, obsypany kopczykiem z kory i nawet wydaje mi się, że Ty mi o tym powieziałaś, że podobnie jak hortensja bukietowa kwitnie na jedorocznych pędach, więc je trochę przycięłam.
W tym roku z powodu ciągłego deszczu kwiaty szybko brązowieją i takie fajne igiełki krótko się utrzymują.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Majeczko dziękuję Ci za odwiedziny i miłe słowa.
Aguniu dziękuję,
ale nawet nie wiem co powiedzieć za tak miłe słowa, jestem po prostu speszona,
gdyż gdzie mi do Tojego cudownego ogrodu.
Małgosiu to ja Cię bardzo podziwiam za samodzielne ukorzenianie roślin.
Ja do tego nie mam ręki i cierpliwości.
Próbowałam z różami, ale żadna się nie ukorzeniła, choć główne zasady niby znam.
Aneczko dziękuję.
Szkoda, że nie masz szczęścia do białej liatrii, u mnie rośnie z cebul i jest nawet dwa razy wyższa od różowej.
Masz rację, że hortensje krzewiaste i bukietowe są nie zawodne, szkoda tylko, że te ostatnie mają białe kwiaty, które poźniej różowieją i różnią się tylko kształtem.
Ogrodowych, kwitnących na ubiegłorocznych pędach wcale nie sadzę, gdyż marzną pędy.
Mam tylko jeden krzew hortensji ogrodowej kwitnący na tegorocznych pędach, więc trzeba tylko dbać, aby korzenie nie zmarzły.
Jolu krokosmię sadziłam późną wiosną ubiegłego roku, chociaż późno, ale zakwitła, tylko nie wszystkie cebulki, więc myślę, że Twoja także jeszcze zakwitnie.
Na zimę nie wykopywałam, zaryzykowalam, gdyż zdania są podzielone na temat zimowania krokosmi.
Mnie się udało, była wyściółkowana tylko korą.
Hortensji Anabeli jeśli nie dostaniesz, chociaż jest bardzo popularna, to mogę Ci przysłać odrosty korzeniowe, gdyż ona idzie pod ziemią, jak perz.
Agnieszko dziękuję Ci bardzo za miłe słowa.
Iguniu witaj.
Dziękuję za odwiedziny.
Bardzo Cię podziwiam, że pomimo niewielkiego ogrodu masz roślinki tak z sensem posadzone, każda ma swoje miejsce i odpowiednią oprawę. Ja bym tak nie potrafiła, jesteś mistrzynią.
Daluniu witaj.
Z guzikowca jestem bardzo zadowolona, pomimo, że nie ma bardzo efektownych kwiatów, ale taka ciekawostka w ogrodzie.
Zimą wcale nie przemarzł, obsypany kopczykiem z kory i nawet wydaje mi się, że Ty mi o tym powieziałaś, że podobnie jak hortensja bukietowa kwitnie na jedorocznych pędach, więc je trochę przycięłam.
W tym roku z powodu ciągłego deszczu kwiaty szybko brązowieją i takie fajne igiełki krótko się utrzymują.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Majeczko dziękuję Ci za odwiedziny i miłe słowa.
Aguniu dziękuję,
Małgosiu to ja Cię bardzo podziwiam za samodzielne ukorzenianie roślin.
Ja do tego nie mam ręki i cierpliwości.
Próbowałam z różami, ale żadna się nie ukorzeniła, choć główne zasady niby znam.
Aneczko dziękuję.
Szkoda, że nie masz szczęścia do białej liatrii, u mnie rośnie z cebul i jest nawet dwa razy wyższa od różowej.
Masz rację, że hortensje krzewiaste i bukietowe są nie zawodne, szkoda tylko, że te ostatnie mają białe kwiaty, które poźniej różowieją i różnią się tylko kształtem.
Ogrodowych, kwitnących na ubiegłorocznych pędach wcale nie sadzę, gdyż marzną pędy.
Mam tylko jeden krzew hortensji ogrodowej kwitnący na tegorocznych pędach, więc trzeba tylko dbać, aby korzenie nie zmarzły.
Jolu krokosmię sadziłam późną wiosną ubiegłego roku, chociaż późno, ale zakwitła, tylko nie wszystkie cebulki, więc myślę, że Twoja także jeszcze zakwitnie.
Na zimę nie wykopywałam, zaryzykowalam, gdyż zdania są podzielone na temat zimowania krokosmi.
Mnie się udało, była wyściółkowana tylko korą.
Hortensji Anabeli jeśli nie dostaniesz, chociaż jest bardzo popularna, to mogę Ci przysłać odrosty korzeniowe, gdyż ona idzie pod ziemią, jak perz.
Agnieszko dziękuję Ci bardzo za miłe słowa.
Iguniu witaj.
Dziękuję za odwiedziny.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Kanna

Bukietowa Limelight

Uniqua

Red Baron

Vanilla F.

Rozwar


Hortensja ogrodowa, kwitnąca na tegorocznych pędach


Dzielżan

Rudbekia

Penstemon

Liatria

Rutewka dwuskrzydłowa

Kalina koralowa

Jeżowka

Grandiflora


Rozwar
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Rozwary mam po raz pierwszy, ciekawe jak im się będzie rosło. 
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Wszystko piękne, ale zaciekawiła mnie wanilia, napisz coś wiecej o niej 

