Róże ...ach, te róże ... - cz.I
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże ...ach, te róże ...
Mój kwietniowy Eden ma przyrosty może z 3 cm. Twój taki duży, sadziłaś go jesienią lub wcześniej? Moich sadzonych w kwietniu odwilż nie dotyczy, przed przymrozkami były okrywane na noc. I tylko róże z tej szkółki tak powoli ruszają.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Mojego Edenka mam od tej wiosny. Przyjechał, w kwietniu, jako nagokorzeniowa sadzonka. Posadziłam go w donicy, w ziemi z obornikiem, kompostem i hydrożelem. I może ten ostatni składnik jest kluczem do sukcesu? Już sama nie wiem, tak sobie po prostu głośno myślę
. Ale z kolei w drugiej donicy, obok, w ziemi o takim samym składzie siedzi ta nieszczęsna Perennialka ...No i chyba jednak to nie to, co myślałam. Trudno powiedzieć. Czyżby loteria...
?


- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże ...ach, te róże ...
Witam w wątku
cieszę się na oglądanie
i porównywanie


- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Witaj Aszko
, a pewnie, że wpadaj na oglądanko, o każdej porze, zapraszam serdecznie!
Jakieś dwa tygodnie temu, zupełnie przypadkiem, natknęłam się w sklepie ogrodniczym na różę, która po prostu ...oczarowała mnie, w mgnieniu oka
. Stały sobie dwa krzaczki na czyimś wózeczku i uwodziły przepięknymi kwiatami, jakich nigdy wcześniej nie widziałam. Cudownie duże, głębokie i niezwykle napakowane, w kolorze rozmytej cytryny ...
Naturalnie, szybciutko spojrzałam na etykietę szukając nazwy i mimo dużego oszołomienia oraz trzęsących się rąk, zdołałam odczytać: ...Kronprinsesse Mary, róża Poulsena. Mój oszalały wzrok powędrował także nieco niżej, gdzie trochę rozmazanym drukiem napisane było ...35zł.
I ...chlust ...kubeł zimnej wody .... No nieee, pomyślałam, powariowali zupełnie z tymi cenami
! Jeszcze nie sfiksowałam na tyle, żeby tyle płacić za roślinę, o nieee! Zła na cały świat oblizałam się smakiem, zapachem, widokiem i przeogromnym chciejstwem cytrynowej Księżnej Mariii. Po czym westchnąwszy, odwróciłam się i na poprawę nastroju ...poszłam dalej oglądać róże
.
Nic to jednak nie dało
, bo owa nieznajoma Księżna wciąż nurtowała moje myśli przez kolejnych kilka dni. No cóż, myślałam sobie, może kiedyś ...
Po kilku dniach wybrałam się na takie zwyczajne zakupy do Auchan i właściwie to chyba z przyzwyczajenia wstąpiłam na tamtejszy dział ogrodniczy, celem ogólnego rekonesansu. Idę i widzę: pelargonie, surfinie, jakieś inne wiszące jednoroczne, iglaczki, róże ... o róże
!!! Przejrzę
. Mamo, ile ich tu jest! Muszę przejrzeć dokładnie, bo zgrabne krzaczki... I nagle ...
...co moje oczy widzą: Kronpinsesse Mary ...jedna jedyna ...czekała na mnie ... jest moja
!!! Ale zaraz, zaraz ...muszę upewnić się ile ona kosztuje
...spokojnie .............."14,90zł proszę Pani", usłyszałam ...
... w związku z tym niezwłocznie nabyłam, posadziłam i obfociłam!
Oto ona, dla Was, Kronprinsesse Mary


Na razie kwitnie tylko jednym kwiatkiem, ale kilka pączków czeka w pogotowiu ...
.
~ ~ ~
A teraz może kilka ogólnych widoczków





oraz ponownie:
Heritage

i Kronenbourg


Jakieś dwa tygodnie temu, zupełnie przypadkiem, natknęłam się w sklepie ogrodniczym na różę, która po prostu ...oczarowała mnie, w mgnieniu oka







Nic to jednak nie dało

Po kilku dniach wybrałam się na takie zwyczajne zakupy do Auchan i właściwie to chyba z przyzwyczajenia wstąpiłam na tamtejszy dział ogrodniczy, celem ogólnego rekonesansu. Idę i widzę: pelargonie, surfinie, jakieś inne wiszące jednoroczne, iglaczki, róże ... o róże






Oto ona, dla Was, Kronprinsesse Mary


Na razie kwitnie tylko jednym kwiatkiem, ale kilka pączków czeka w pogotowiu ...

~ ~ ~
A teraz może kilka ogólnych widoczków





oraz ponownie:
Heritage

i Kronenbourg

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże ...ach, te róże ...
Kronprinsesse Mary bardzo ładna i trochę "pilgrimowata", ale różnią się odcieniem - Mary ma taki zimny odcień żółtego (przynajmniej na Twoim zdjęciu tak zauważyłam), a Pilgrim to ciepły kolorek. Obie piękne.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11745
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże ...ach, te róże ...
Monis Ty szczęściaro
Ja w moim Auchan nie mam co wybierać,stoją jakieś ledwo zipiace bratki,kilka pnących róż po przecenie,ale w stanie okropnym....aż żal serce ściska jak są traktowane i cena tez nie mała 30 zł.....
W tym roku nie było ani jednej róży....przynajmniej ja nie widziałam.... :cry

Ja w moim Auchan nie mam co wybierać,stoją jakieś ledwo zipiace bratki,kilka pnących róż po przecenie,ale w stanie okropnym....aż żal serce ściska jak są traktowane i cena tez nie mała 30 zł.....
W tym roku nie było ani jednej róży....przynajmniej ja nie widziałam.... :cry
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże ...ach, te róże ...
Kronprinsesse-jakoś się chce ja mieć jak się widzi "na żywo".Moja kwitnie cały czas 

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Róże ...ach, te róże ...
Rozetko, nie było mnie kilka dni, a tu proszę jaka niespodziewanka, założyłaś wątek. Brawo, super, czadowo itd.........
Mam nadzieję, że od czasu do czasu zajrzysz do mnie
bo taka piękna rózanka, że nie wiem jak Ty się wyrobisz. No, ale już jesteś i pokazujesz cudowności. Czekam na więcej.
I okazuje się, że lubisz, podobnie jak ja, róże wielopłatkowe: Cartier, Kronprinsesse Mary (cudna, gratuluję zakupu), Elshorm (ma przepiękny, niespotykany kolor u Ciebie). Masz L.D. Braithwaita, bo nie pamiętam czy o nim rozmawiałyśmy. Jak nie masz, to musisz mieć
A co to, takie białe za liliowcem żółtym obok drzewka? Parzydło?
Pozdrowionka. Już jesteś na liście ulubionych różomaniaków.


Mam nadzieję, że od czasu do czasu zajrzysz do mnie


I okazuje się, że lubisz, podobnie jak ja, róże wielopłatkowe: Cartier, Kronprinsesse Mary (cudna, gratuluję zakupu), Elshorm (ma przepiękny, niespotykany kolor u Ciebie). Masz L.D. Braithwaita, bo nie pamiętam czy o nim rozmawiałyśmy. Jak nie masz, to musisz mieć

A co to, takie białe za liliowcem żółtym obok drzewka? Parzydło?
Pozdrowionka. Już jesteś na liście ulubionych różomaniaków.



- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Ach, dziewczynki, dzięki, że jesteście
. Jak dobrze jest czuć podobnie ...
.
Asiu, dobrze mówisz, KM ma zimnawy odcień żółtego (jakoś ostatnio kręcą mnie bardzo takie zimorodki, np. Twoja Lovely Green) i muszę przyznać, że kwiat trzyma już ok.5 dni. Tylko niestety jest podjadany przez takie czarne żuczki wielkości 1cm. Strącam je na trawę, ale to chyba błąd, bo wracają. Trzeba wytoczyć cięższe działa: po prostu zbierać te paskudy i ...niszczyć
.
Anuś, wiesz, ten kij pod tytułem Auchan ma dwa końce. Mój nazywa się: wyciągaczka kasy z kieszeni, bo niestety oprzeć się różom jeszcze nie umiem. W ogóle nie powinnam już robić zakupów roślinnych, bo wiesz sama idą wakacje i płatnych atrakcji dla dzieci nie brakuje. Ale nie mogę wytrzymać, żeby chociaż nie kupić bylinki po 3zł, "powiedzmy jednej"
. Teraz widzę to wyraźnie, że jestem totalnie uzależniona ogrodowo.
Ale, ale, przecież Ty niedługo będziesz dreptać po nowiutkim LM
, a tam często-gęsto mają ciekawe rośliny i OCZYWIŚCIE RÓŻE
.
Aszko, szczerze, to się chce mieć prawie wszystkie róże, które się ogląda u forumków
. Szczególnie jak się ma poważnie zaawansowaną chorobę różaną, jak ja
. M.in. Twoja właśnie różana kolekcja zrobiła swoje, czyli zaraziła oglądających wieloma chciejstwami
.
Rozanuś, no po wielkich trudach, jakoś się udało i postaram się trwać w postanowieniu. Faktycznie zajmuje mi to wszystko jeszcze sporo czasu i nie zawsze starcza go na zaglądnięcie do obserwowanych wątków. Ale jestem dobrej myśli i po prostu musi być lepiej!
A do Ciebie zawsze zaglądam z ogromną przyjemnością, choćby na chwilkę.
L.D. Braithwaita jeszcze nie mam, ale jest na liście chciejstw
. Kusi mnie jeszcze bardzo Mary Rose, James Galeway, Claire Austin i wiele innych
.W ogóle jestem zachwycona angielkami. Tworzą spore krzaczki i kwitną obficie ogromnymi kwiatami ...
. No i ten zapach ...
A to co kwitnie na biało obok liliowca to salvia argentea. Mam ją od ubiegłego lata. Najpierw rozrosły się jej ogromne liście, a obecnie zakwitła po raz pierwszy i ...średnio mi się podoba. Wygląda trochę jak chwast
. Ale niech tam sobie rośnie, zobaczymy, czy nie będzie zbyt ekspansywna, bo lubi się rozpychać.
Tak wygląda z bliska

I jej wielgachne liście przytulające aksamitkę:

A obok Elmshorna zakwitł po raz pierwszy klematis Piilu. Baaardzo mi się podoba. Choć to zestawienie kolorystyczne już mniej
.

Dziś także otworzył się zupełnie pierwszy kwiat różyczki okrywowej Sea Foam

Już lubię bardzo taką bitą śmietankę
.



Asiu, dobrze mówisz, KM ma zimnawy odcień żółtego (jakoś ostatnio kręcą mnie bardzo takie zimorodki, np. Twoja Lovely Green) i muszę przyznać, że kwiat trzyma już ok.5 dni. Tylko niestety jest podjadany przez takie czarne żuczki wielkości 1cm. Strącam je na trawę, ale to chyba błąd, bo wracają. Trzeba wytoczyć cięższe działa: po prostu zbierać te paskudy i ...niszczyć

Anuś, wiesz, ten kij pod tytułem Auchan ma dwa końce. Mój nazywa się: wyciągaczka kasy z kieszeni, bo niestety oprzeć się różom jeszcze nie umiem. W ogóle nie powinnam już robić zakupów roślinnych, bo wiesz sama idą wakacje i płatnych atrakcji dla dzieci nie brakuje. Ale nie mogę wytrzymać, żeby chociaż nie kupić bylinki po 3zł, "powiedzmy jednej"

Ale, ale, przecież Ty niedługo będziesz dreptać po nowiutkim LM


Aszko, szczerze, to się chce mieć prawie wszystkie róże, które się ogląda u forumków



Rozanuś, no po wielkich trudach, jakoś się udało i postaram się trwać w postanowieniu. Faktycznie zajmuje mi to wszystko jeszcze sporo czasu i nie zawsze starcza go na zaglądnięcie do obserwowanych wątków. Ale jestem dobrej myśli i po prostu musi być lepiej!
A do Ciebie zawsze zaglądam z ogromną przyjemnością, choćby na chwilkę.
L.D. Braithwaita jeszcze nie mam, ale jest na liście chciejstw



A to co kwitnie na biało obok liliowca to salvia argentea. Mam ją od ubiegłego lata. Najpierw rozrosły się jej ogromne liście, a obecnie zakwitła po raz pierwszy i ...średnio mi się podoba. Wygląda trochę jak chwast

Tak wygląda z bliska

I jej wielgachne liście przytulające aksamitkę:

A obok Elmshorna zakwitł po raz pierwszy klematis Piilu. Baaardzo mi się podoba. Choć to zestawienie kolorystyczne już mniej


Dziś także otworzył się zupełnie pierwszy kwiat różyczki okrywowej Sea Foam

Już lubię bardzo taką bitą śmietankę

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże ...ach, te róże ...
Bardzo piękna ta Princessa, już ją chyba widziałam u Aszki i mnie zachwyciła.
Patrzę na Twojego Elmshorna i widzę, że mój coś ma inny kolor
Czyżby wybarwienie zależało np. od gleby? U mnie rośnie w sumie w ciężkiej glinie (odpowiednio wzbogaconej).
Patrzę na Twojego Elmshorna i widzę, że mój coś ma inny kolor

Czyżby wybarwienie zależało np. od gleby? U mnie rośnie w sumie w ciężkiej glinie (odpowiednio wzbogaconej).
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Róże ...ach, te róże ...
Moni, właśnie wróciłam z Obi, mają kwitnącą Mary Rose, cuuuuudo. Lepiej tam nie jedź. Niestety ceny powalają 34,99zł za dość duży krzaczor
, w niezłym stanie
Bardzo mi się podoba ta szałwia, na zdjęciu wygląda ciekawie, nie widziałam jeszcze takiej. Jakbyś miała za dużo, to ustawiam się w kolejkę
Lubię duże
Słuchaj, musimy się zamienić na powojniki. Mój Piilu jest w idealnym odcieniu dla Twojego Elmshorna
Ja zrobiłam też takie zestawienie Eden Rose z różowym powojnikiem (nie pamiętam nazwy), ale wyszło takie sobie. Powojnik został zamieniony na Blue Engel i zobaczymy co będzie teraz.
Mój Braithwait ma pączek, będę Cię kusić zdjęciami.


Bardzo mi się podoba ta szałwia, na zdjęciu wygląda ciekawie, nie widziałam jeszcze takiej. Jakbyś miała za dużo, to ustawiam się w kolejkę


Słuchaj, musimy się zamienić na powojniki. Mój Piilu jest w idealnym odcieniu dla Twojego Elmshorna

Ja zrobiłam też takie zestawienie Eden Rose z różowym powojnikiem (nie pamiętam nazwy), ale wyszło takie sobie. Powojnik został zamieniony na Blue Engel i zobaczymy co będzie teraz.

Mój Braithwait ma pączek, będę Cię kusić zdjęciami.

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Oliwko, witaj w mych skromnych progach
!
To już jesteśmy we trzy zapatrzone w Księżnę
. Ona oczywiście cały sezon przesiedzi pod lupą, bo muszę o niej wiedzieć wszystko
. Oczywiście info i foty będę wstawiać.
No to już mam po raz drugi cynk, że ten mój Elmshorn jakoś inaczej wybarwiony
, niż normalnie winno być
. Ki czort? On rośnie u mnie w dość ciepłym, nasłonecznionym miejscu (od południa), w ziemi piaszczystej, z dodatkiem kompostu, obornika i próchnicy leśnej.
Nic to, będziem obserwować kawalera
!
Ewuś, też byłam dzisiaj w OBI
i widziałam te cuda
. No, ale ta cena ...
. Chociaż kwitnące angielki właśnie tak chodzą
. Muszę się zastanowić ...
.
Ta szałwia to prawdziwa giganciara, prawda? Ciekawa jestem jak będzie zachowywać się po kwitnieniu? Mam nadzieję, że nie zmarnieje jak juka
. Jeśli tylko się rozrośnie, to nie ma sprawy, ciacham!
Jaki powojnik masz na myśli jako towarzysza dla Elmshorna? Może jakiś aksamitno-fioletowy?
A Braithwaitem kuś do woli, bo ciągle przemyśliwam: gdzie ja go posadzę i ...nie mogę się zdecydować?
Jeszcze raz Handel w pół rozkwicie

I jego kwiat w pełnej okazałości


Podoba mi się ta róża
. Długo trzyma kwiat, rozkwitła jakieś 7-8 dni temu i nic się nie sypie. Dostała tylko kropek po deszczu. I ma takie lodowato zimne kolorki. Niestety, ma złą opinię co do zdrowotności, bo dopada ją często czarna plamistość. No, ale to będzie potem, a na razie ...spektakl trwa
.


To już jesteśmy we trzy zapatrzone w Księżnę


No to już mam po raz drugi cynk, że ten mój Elmshorn jakoś inaczej wybarwiony


Nic to, będziem obserwować kawalera

Ewuś, też byłam dzisiaj w OBI





Ta szałwia to prawdziwa giganciara, prawda? Ciekawa jestem jak będzie zachowywać się po kwitnieniu? Mam nadzieję, że nie zmarnieje jak juka

Jaki powojnik masz na myśli jako towarzysza dla Elmshorna? Może jakiś aksamitno-fioletowy?
A Braithwaitem kuś do woli, bo ciągle przemyśliwam: gdzie ja go posadzę i ...nie mogę się zdecydować?
Jeszcze raz Handel w pół rozkwicie

I jego kwiat w pełnej okazałości


Podoba mi się ta róża



- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Rozkwitają kolejne piękności:
First Lady



Berleburg


Nina Weibull


Chrysler Imperial, który zaskoczył mnie kolorem. Miał być czerwony
i nie pasuje mi teraz kolorystycznie do rabaty. Trzeba będzie poszukać mu innej miejscówki
. Tylko gdzie??? Mimo wszystko podoba mi się.



A dla odmiany przyłóżmy nos do jaśminu

Uwielbiam ten zapach ...
First Lady



Berleburg


Nina Weibull


Chrysler Imperial, który zaskoczył mnie kolorem. Miał być czerwony





A dla odmiany przyłóżmy nos do jaśminu


Uwielbiam ten zapach ...
- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże ...ach, te róże ...
Piękna First Lady, czekam aż moja rozkwitnie.
Rozetko masz pnącego Chryslera? A jeśli tak to skąd. Polowałam na tę różę kiedyś a nigdzie jej nie ma.
Rozetko masz pnącego Chryslera? A jeśli tak to skąd. Polowałam na tę różę kiedyś a nigdzie jej nie ma.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Anetko, mój Ch.I. to raczej typowy wielkokwiat. Tylko czy to na pewno on, to na 100% nie wiadomo
. Pożyjemy - zobaczymy! A kupiłam go jesienią w sklepiku PGR Warszawa - Bródno. Nie wiem, czy to Ci coś powie
? Przypomnij mi się po wakacjach, to będę go tam wypatrywać, ok?



