Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Theoria - tak była podpisana ta Mammillaria u osoby, od której dostałam tę odnóżkę :|
Daga - dostałam nowe sadzonki Mammillaria longimamma, więc jest już bardziej okazała cała roślinka u mnie

A teraz, kilka nowych fotek Gymnocalycium achirasense - pięknie zakwitł
Obrazek Obrazek Obrazek
Paula1984
200p
200p
Posty: 246
Od: 6 lis 2010, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Aaaaale piękny kwiat, taki pełniutki! Gratulacje :!:
Pozdrawiam, .Paula. ;:3

Zobacz moje kaktusy
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Zdarzają się pomyłki, nie wiem czy mam rację ale na pewno nie zaszkodzi poszperać w sieci :wink:
Awatar użytkownika
MirellaM
100p
100p
Posty: 173
Od: 13 cze 2011, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

ale piękny ma ten kwiat :D
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 61&t=75966" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Piękny, piękny i utrzymuje się już trzeci dzień :tan
theoria_ pisze:Zdarzają się pomyłki, nie wiem czy mam rację ale na pewno nie zaszkodzi poszperać w sieci :wink:
Oczywiście, pomyłki się zdarzają...jak będę mieć chwilę to poszukam czegoś podobnego. Może to jednak być trudne, bo to malutki kaktusik.

To teraz zaprezentuję kolejnego kaktusika z Czeskiego Cieszyna od Pana Miloslava
Gymnocalycium quehlianum
Tutaj jeszcze z małym pączkiem
Obrazek
A dzisiaj, jak ;:3 przygrzało
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Reposit-08
500p
500p
Posty: 799
Od: 25 sie 2010, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Super, też się wybieram do Czeskiego Cieszyna do Pana Miroslava, niech no tylko ta sesja się skończy... :roll: Byłaś tam osobiście czy zamówiłaś paczuszkę?
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Byłam osobiście w maju, ale teraz zamawiam paczuszkę. Przez cały miesiąc zamówienia są zbierane, a po 10-tym następnego miesiąca są wysyłane. Na razie wybrałam 25 kaktusów, ale zobaczę ile kasy zostanie mi po wakacjach na które się wybieram w przyszłym tygodniu :wink: W każdym bądź razie na pewno do końca czerwca coś zamówię.
Reposit-08
500p
500p
Posty: 799
Od: 25 sie 2010, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Ja raczej wolę pojechać osobiście, jestem trochę "w gorącej wodzie kąpana" i już chciałam zamawiać, ale po dłuższej chwili namysłu stwierdziłam, że skoro się tam wybieram ... :wink:
Bardzo spodobała mi się strona p.Miroslava jest bardzo zachęcająca na żywo pewnie wygląda to 100 razy lepiej :wink:
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Pięknie Ci zakwitł G. achirasense! ;:138 Cudowne kwiaty.
Quehlianum również elegancko.
Piękne masz te rośliny. Sukcesów w hodowli życzę.

Zamówiłaś 25 kaktusów ? Na razie ?! O choinka, będzie co oglądać 8-)
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
pawel060
200p
200p
Posty: 243
Od: 12 kwie 2011, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Piękny ten G.Quehlianum ;:138 Fajne ciernie i kwiaty. Już jest na mojej liście poszukiwanych :wink:
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Spy pisze:Zamówiłaś 25 kaktusów ? Na razie ?! O choinka, będzie co oglądać 8-)
Na razie wybrałam 25 kaktusów, więcej nie będzie, a teraz zależy od moich oszczędności po wakacjach czy wszystkie teraz zamówię czy niektórych niestety będę musiała zrezygnować :( Ale mimo wszystko, z pewnością będzie co oglądać :tan
pawel060 pisze:Piękny ten G.Quehlianum ;:138 Fajne ciernie i kwiaty. Już jest na mojej liście poszukiwanych :wink:
Jest do kupienia u Pana Miloslava Stanii, ten i wiele innych pięknych okazów
daga01010 pisze:Ja raczej wolę pojechać osobiście, jestem trochę "w gorącej wodzie kąpana" i już chciałam zamawiać, ale po dłuższej chwili namysłu stwierdziłam, że skoro się tam wybieram ... :wink:
Bardzo spodobała mi się strona p.Miroslava jest bardzo zachęcająca na żywo pewnie wygląda to 100 razy lepiej :wink:
Dagmaro, strona rzeczywiście przyciąga, ale będąc tam osobiście na pewno nie będziesz żałować. Pan Miloslav jest bardzo sympatyczny, doradzi Ci co wybrać, który kaktus jest łatwy w uprawie, który niekoniecznie. Można tam kupić duże 8-12 letnie roślinki za bardzo przystępną cenę. Niestety z Łodzi to ciut daleko żeby znów się wybierać. Wtedy byłam akurat w delegacji w Cieszynie, może we wrześniu jeszcze mi się uda tam wpaść przy okazji wyjazdu z pracy :heja
Awatar użytkownika
Justyna86
100p
100p
Posty: 140
Od: 10 maja 2011, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Takie piękne dziś słoneczko, że otwierają się kolejne gymnolki :heja

Gymnocalycium denudatum v.Suba
Obrazek Obrazek

Gymnocalycium spegazzinii
ObrazekObrazek
Jeszcze nie w pełnym rozkwicie, ale wyczekuję :P


Oraz moja ciągle kwitnąca Mammillaria prolifera
Obrazek
Nie kwitnie jakoś obficie, ale kupiłam ją dwa miesiące temu w Obi, więc mam nadzieję, że po zimie spędzonej u mnie na przyszły rok będzie lepiej :)
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Gymnolki śliczne ;:138
Mammillarkie też mam ,ale kwitła zimą :D
Reposit-08
500p
500p
Posty: 799
Od: 25 sie 2010, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Justyna86 pisze: Dagmaro, strona rzeczywiście przyciąga, ale będąc tam osobiście na pewno nie będziesz żałować. Pan Miloslav jest bardzo sympatyczny, doradzi Ci co wybrać, który kaktus jest łatwy w uprawie, który niekoniecznie. Można tam kupić duże 8-12 letnie roślinki za bardzo przystępną cenę. Niestety z Łodzi to ciut daleko żeby znów się wybierać. Wtedy byłam akurat w delegacji w Cieszynie, może we wrześniu jeszcze mi się uda tam wpaść przy okazji wyjazdu z pracy :heja
Ja całe szczęście mam dość blisko. Niech no tylko się sesja skończy tak jak mówię i myślę, że się jakoś dogadam drogą mailową z p.Miroslavem (raz już nie doszło to do skutku, a szkoda, bo miałam okazję tam jechać - ale nic straconego. P.Miroslav jechał wtedy na jakieś sympozjum kaktusowe). Ale wystarczyło parę maili, by móc stwierdzić, że to bardzo miły i sympatyczny człowiek. Swoją drogą "my" kaktusiarze - amatorzy i hobbyści jesteśmy jacyś tacy otwarci i ciepli :wink: nie zauważyliście tego?

P.S. Ostatnio chorowałam na Mammillaria prolifera, na szczęście Małgosia - nolina podzieliła się ze mną odrościkami i też mam takie maleństwo :)
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Moje kaktusy... i początki choroby, którą wszyscy znacie;-P

Post »

Z Milošem byłem w 2008 roku w Peru. Bardzo fajna wyprawa, świetny kompan w podróży. Udało się nam wspólnie znaleźć wiele interesujących roślin i odwiedzić kilka ciekawych miejsc. Było super: http://www.kaktus-mila.cz/img/pictures/ ... eru090.jpg.
A jeśli chodzi o jego kolekcję to ma jedną z ładniejszych w Czechach. Coś pięknego. Jeśli ktoś może pojechać do Cieszyna to koniecznie musi zobaczyć tę zbirkę.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”