[quote="Ma-Do
Łano,a przycinasz swoją wisterię?Czekam na kwiaty Twoich peonii!!
[/quote]
Malgosiu, peonie u mnie dopiero zaczynają, może dzisiaj moja pierwsza rozwinie kwiat. Jak rano wychodziłam z domu, to była jeszcze w pąku. Mam jedną taką, moja najbardziej ulubioną, ale została przesadzona na wieś, a właściwie uratowana, zaczęła zamierać z powodu stojącej w ogrodzie wody. Cieszę się, że udało mi się ją uratować, ale na kwitnienie jeszcze trzeba będzie poczekać. A kwitła co roku 11 maja
A z wisterią to jest tak: rzeczywiście, nie obcinam, bo mocno przemarzała, dałam jej spokój, żeby trochę się rozrosła. No i się rozrosła i zero kwiatów. Małgosiu, kiedy mam ją ciachnąć i jak mocno?