Moje bagno :)
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje bagno :)
Ciągle wracam do twoich traw, nie mogę się na nie napatrzeć.
- ellap75
- 200p
- Posty: 232
- Od: 5 lip 2010, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje bagno :)
Wisienko, płot jest względnie nowy, ma 3 lata. Nie wymagał jeszcze malowania. Z sąsiadami mam poprawne relacje, mam nadzieję że tak zostanie. Teoretycznie to oni powinni zająć się renowacją płotu po swojej stronie, ale z tym różnie bywa. Na 99,9% nie będą mieli nic przeciwko wejściu na ich działkę i odnowieniu sztachet.
Na jednego sąsiada mogę liczyć, że sam się tym zajmie
Widzę, że ma wielkiego fioła na punkcie ogrodu, dom w budowie a on już przekopuje, sadzi, nawozi..... I co ważne lubi moje pnącza po swojej stronie
Ciekawe, czy czyta to forum
Małgosiu, z jesiennych perełek polecam jeszcze trzmielinę oskrzydloną. Czy nie jest piękna?

Z tyłu widoczny jest mój buk pendula. Posadziłam go 2 lata temu. Nie rośnie, wypuszcza ładne liście, które stopniowo robią się żółte, traci je już w lipcu. Ma ostatnią szansę i on o tym wie!!! Opryskam go na wszelkie możliwe robactwo w momencie pękania pąków i będę powtarzać zabieg co 3 tygodnie. Jak nie urośnie idzie za płot
Na jednego sąsiada mogę liczyć, że sam się tym zajmie



Małgosiu, z jesiennych perełek polecam jeszcze trzmielinę oskrzydloną. Czy nie jest piękna?

Z tyłu widoczny jest mój buk pendula. Posadziłam go 2 lata temu. Nie rośnie, wypuszcza ładne liście, które stopniowo robią się żółte, traci je już w lipcu. Ma ostatnią szansę i on o tym wie!!! Opryskam go na wszelkie możliwe robactwo w momencie pękania pąków i będę powtarzać zabieg co 3 tygodnie. Jak nie urośnie idzie za płot

Ela
Moje bagno
Moje bagno

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje bagno :)
Tą trzmielinę mam na liście swoich chciejstw,ale nie mogę spotkać.Chyba inaczej to jest gorejący krzew Mojżesza.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje bagno :)
A gorejący krzew to nie dyptam jesionolistny?malgocha1960 pisze:Tą trzmielinę mam na liście swoich chciejstw,ale nie mogę spotkać.Chyba inaczej to jest gorejący krzew Mojżesza.
Trzmielina ma piękny kolor i pokrój, wpisuję ją na moją listę życzeń (M mi się załamie niedługo

Re: Moje bagno :)
W końcu pokazałaś swoje cudo! GRATULUJE DECYZJI O WŁASNYM WĄTKU!
Z ciebie to taka skromna dziewczynka, a tu widzę taki już piekny ogród. Trawy są rzeczywiście cudne, co mnie bardzo cieszy
i potwierdza, że dobre miejsce im wybrałam. Elu czy bywasz jeszcze w Łodzi?
Z ciebie to taka skromna dziewczynka, a tu widzę taki już piekny ogród. Trawy są rzeczywiście cudne, co mnie bardzo cieszy

- repas200
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1786
- Od: 12 mar 2011, o 13:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje bagno :)



Pozdrawiam Daniel

Zapraszam do mojego ogródeczka

My name is Daniel
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje bagno :)
Wisienka pisze:Witaj Elu!
Z ciekawości zerknęłam, jak wygląda Twoje bagno i zdumiałam się wielce!
Też bym takie chciała.Piękne rośliny i ogród - aż przyjemnie popatrzeć.
święte słowa Wisienko

Bardzo podoba mi się rozwiązanie z pergolą, właśnie o takim rozwiązaniu myślałam ale wykonanie z metalu, choć z drewna bardziej teraz przemawia do mnie, pozwolisz ze nieco zmałpuję, mam betonowy płot a powojniki i róże
na takiej pergoli będą miały raj


pozdrawiam i życzę miłego dnia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Moje bagno :)
pięknie ta trzmielina wygląda taki wyrazisty kolor.
- Berry
- 100p
- Posty: 127
- Od: 22 lip 2010, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolica Sochaczewa
Re: Moje bagno :)
Witaj! Zajrzałam z rewizytą do Twojego bagienka jak to określiłaś, ale aż mi oczy wyszły i serce zatrzepotało, ŚLICZNY CUDOWNY PRAWDZIWY OGRÓD masz. Zazdroszczę takiego uporządkowania, mój chyba powinnam określić w takim razie nierównym obrośniętym polem z kilkoma drzewami i chwastami.. Czy to Twój chyba niufek na jednym ze zdjęć się ukrył? (jako oczywiście zwolenniczka piesów zauważyłam) ahhh i te trawy i trzmielina w ognistym kolorze, zakochałam się i ta róża pnąca...
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Moje bagno :)
No wreszcie! Mówiłam, że Ela ma przepiękny ogród! I się doczekałam. Wreszcie mogę podziwiać Twoją różę w pełni wdzięków. Pokaż jeszcze wgłębnik. Nie daj się prosić! 

Agata
- ellap75
- 200p
- Posty: 232
- Od: 5 lip 2010, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje bagno :)
Witam wszystkich gości
Lucy, powinnam bywać, mój promotor pewnie za mna tęskni
Pewnie będę jeszcze nie raz.
Tara, małpuj sobe do woli.
U nie pergola spełnia funkcję jak ściana w domu, oddziela podjazd i część wejściową ogrodu od części "prywatnej". Lubię ogrody podzielone na wnętrza, pełne zakamarków. Chcę aby nie można było zobaczyć całego ogrodu z jednego miejsca. Na pergolę puściłam cytryńce, mam nadzieję doczekać się owocków jak nie w tym, to choć w przyszłym roku.
Andrzej, trzmielina jest zjawiskowa jesienią i ładna zimą, wiosną i latem stanowi spokojne tło. Kupiłam odmianę compactus, mam jednak wątpliwości co do tożsamości. Jak na compactus 30 cm roczne przyrosty sa troche za duże....
Berry, ja serio mam bagno, zmeliorowane co prawda, ale najprawdziwsze.
Obok na działakch jest tyle wody ze wprowadziły się kaczki.
A ten cień to nie niufek ale hovawart. Czyżby tak utył?
jeśli tak to nie ma w tym mojej winy, arcyzłodziej organizuje żarcie na własną rękę 

Lucy, powinnam bywać, mój promotor pewnie za mna tęskni

Tara, małpuj sobe do woli.

Andrzej, trzmielina jest zjawiskowa jesienią i ładna zimą, wiosną i latem stanowi spokojne tło. Kupiłam odmianę compactus, mam jednak wątpliwości co do tożsamości. Jak na compactus 30 cm roczne przyrosty sa troche za duże....
Berry, ja serio mam bagno, zmeliorowane co prawda, ale najprawdziwsze.

A ten cień to nie niufek ale hovawart. Czyżby tak utył?


Ela
Moje bagno
Moje bagno

- ellap75
- 200p
- Posty: 232
- Od: 5 lip 2010, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje bagno :)
Agatka, zgodnie z rozkazem.
Chciałam mieć miejsce na małe ognisko. Podpatrzyliśmy u znajomych patent z usypanymi górkami w kształcie podkowy, podparte murkiem oporowym od wewnątrz. "Wałki" ziemi fajnie izolują ognień, kamienie utrzymują ciepło i służą za ławeczkę. Zaczeliśmy robić coś podobnego. Niestety, co wygląda ładnie na dużej przestrzeni na wąskim pasie ogrodu z tyłu domu wyglądało fatalnie. Górki przesłaniały widok, wyglądało na to, że powierzchni jest 3 x mniej. Postanowilismy wykopać wgłębnik tzn ja postanowiłam a M. kopał.
Wgłebnik znajduje sie w najwyższej części ogrodu, dodatkowo ma odprowadzenie wody do drenażu. Boki M. zrobił z materiału pozostałego po więźbie, ławki z desek tarasowych, między drewnem a ziemią jest usypana 20 cm warstwa piachu. Dno zrobiliśmy z łupków kamiennych (tzn głównie ja). Miało być jedno miejsce na ognisko, ale okazało się że kije do kiełbasek nie sięgają z ławek i ognisko jest za daleko. Więc powstały dwa miejsca, w zależności od kierunku wiatru. Otoczenie jest jeszcze niezagospodarowane, zdjęcie powstało tuż po skończeniu prac budowlanych.


Chciałam mieć miejsce na małe ognisko. Podpatrzyliśmy u znajomych patent z usypanymi górkami w kształcie podkowy, podparte murkiem oporowym od wewnątrz. "Wałki" ziemi fajnie izolują ognień, kamienie utrzymują ciepło i służą za ławeczkę. Zaczeliśmy robić coś podobnego. Niestety, co wygląda ładnie na dużej przestrzeni na wąskim pasie ogrodu z tyłu domu wyglądało fatalnie. Górki przesłaniały widok, wyglądało na to, że powierzchni jest 3 x mniej. Postanowilismy wykopać wgłębnik tzn ja postanowiłam a M. kopał.
Wgłebnik znajduje sie w najwyższej części ogrodu, dodatkowo ma odprowadzenie wody do drenażu. Boki M. zrobił z materiału pozostałego po więźbie, ławki z desek tarasowych, między drewnem a ziemią jest usypana 20 cm warstwa piachu. Dno zrobiliśmy z łupków kamiennych (tzn głównie ja). Miało być jedno miejsce na ognisko, ale okazało się że kije do kiełbasek nie sięgają z ławek i ognisko jest za daleko. Więc powstały dwa miejsca, w zależności od kierunku wiatru. Otoczenie jest jeszcze niezagospodarowane, zdjęcie powstało tuż po skończeniu prac budowlanych.

Ela
Moje bagno
Moje bagno

- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Słuszny podział ról, mój M czasami forsuje własne pomysły, ale ostatnio doszłam do wniosku, że one psują moją wizję i postaram się je ukrócić. Zejdzie do roli posłusznego wytycznym wykonawcyellap75 pisze: Postanowilismy wykopać wgłębnik tzn ja postanowiłam a M. kopał.

W Twoim ogrodzie wszystko tak starannie wykonane, to mi się podoba, żadnych prowizorek. Nie pamiętam czy pisałaś, a tylko chwilę mogłam podejść do komputera i nie poszukam

- ellap75
- 200p
- Posty: 232
- Od: 5 lip 2010, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje bagno :)
Francesco, ogród projektowaliśmy sami, co sprawadza się do ciągłego przesadzania
Mój M. nie znosi prowizorek. Wszystko musi tip-top albo wcale. Ma wytrzymać huragany, trzęsienia ziemi i pozostać dla naszych wnuków. Wszystko najpierw planuje, wymierza, rysuje, kreśli rzuty techniczne, przelicza materiały. Taki politechniczny nawyk... Mnie trochę nosi bo za długo to trwa jak dla mnie, ale wynik końcowy zwykle przerasta moje oczekiwania

Mój M. nie znosi prowizorek. Wszystko musi tip-top albo wcale. Ma wytrzymać huragany, trzęsienia ziemi i pozostać dla naszych wnuków. Wszystko najpierw planuje, wymierza, rysuje, kreśli rzuty techniczne, przelicza materiały. Taki politechniczny nawyk... Mnie trochę nosi bo za długo to trwa jak dla mnie, ale wynik końcowy zwykle przerasta moje oczekiwania

Ela
Moje bagno
Moje bagno

- gawronka
- 200p
- Posty: 290
- Od: 10 kwie 2010, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moje bagno :)
Boże, jakbym o swoim mężu czytałaellap75 pisze: Mój M. nie znosi prowizorek. Wszystko musi tip-top albo wcale. Ma wytrzymać huragany, trzęsienia ziemi i pozostać dla naszych wnuków. Wszystko najpierw planuje, wymierza, rysuje, kreśli rzuty techniczne, przelicza materiały. Taki politechniczny nawyk...


Zapraszam do mnie : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=41729" onclick="window.open(this.href);return false;
Marta
Marta