MARZEC w ogrodzie różanym
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4584
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
A moje róże do granicy kopczyka czarne a po niżej widzę że zielone i tez się zastanawiam czy teraz czy później mam ciąć i czy jak one tak strasznie przemarzły mimo takiego wysokiego śniegu to jeszcze będą ładne?
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2615
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Na wiosnę ubiegłego roku kupiłem 10 odmian róż , były moim oczkiem w głowie , a jesienią pięknie zakopczykowałem i zabezpieczyłem przed zimą która w tym roku była sroga.
Dziś po kilkudniowym ociepleniu zdecydowałem się je odsłonić -- odgarnąłem ziemie , delikatnie zawadziłem motyką i wyciągnąłem łodygę wraz z króciutkim mocno obgryzionym korzeniem , potem druga i trzecia itd.
Wszystkie zostały objedzone prawdo podobnie przez nornice.
Brak mi słów , cały rok poszedł w kosz.....
Dziś po kilkudniowym ociepleniu zdecydowałem się je odsłonić -- odgarnąłem ziemie , delikatnie zawadziłem motyką i wyciągnąłem łodygę wraz z króciutkim mocno obgryzionym korzeniem , potem druga i trzecia itd.
Wszystkie zostały objedzone prawdo podobnie przez nornice.
Brak mi słów , cały rok poszedł w kosz.....
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4584
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Markonix przykre co Cię spotkało człowiek chodzi dba chuch dmucha a tu klapa
Wszystkie Ci zniszczyły?

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2615
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
wszystkie co do jednej , miały niezłą wyżerkę , w tym roku posadzę w tym miejscu chyba dalie , nie będę ryzykował straty następnych. 

- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Markonix, czy mógłbyś pokazać nam tutaj zdjęcie/a tych pozostałych łodyg, róż?
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Markonix bardzo mi przykro wiem jak sie czujesz
U mnie po jednej z zim porozpadaly się miejsca szczepień
Róze byly kupione z jednej firmy i z jednej dostawy.


I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 27 kwie 2009, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
ojojoj....a ja jeszcze nawet włókniny nie zdjełam...ani ssłonki z palików na piennych nie wspominając o kopczykach....
to chyba idę, zdejmę choć włókninę z korony...
No i zdjełam...i z przykrością zawiadamiam ze 3 pienne przemarzły....same suche patyki
a 2 pnące o wys.180 cm. (młode sa, rok temu posadzone) mają ok 20 cm od podstawy zielone...a reszta suche patyki...
To byl moj nabytek z tamtego roku i suche okoraki mi zostały- jestem załamana
to chyba idę, zdejmę choć włókninę z korony...
No i zdjełam...i z przykrością zawiadamiam ze 3 pienne przemarzły....same suche patyki
a 2 pnące o wys.180 cm. (młode sa, rok temu posadzone) mają ok 20 cm od podstawy zielone...a reszta suche patyki...
To byl moj nabytek z tamtego roku i suche okoraki mi zostały- jestem załamana

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2615
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Jutro wkleję fotkę , to co wyciągnąłem i wyrzuciłem na spokojnie jeszcze raz przeglądnąłem , zauważyłem przy korzeniach bardzo niewielkie jakby oczka , więc wsadziłem je do wody , może coś odrośnie , mogę zyskać , stracić już nie stracę.rose_marek pisze:Markonix, czy mógłbyś pokazać nam tutaj zdjęcie/a tych pozostałych łodyg, róż?

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 15 maja 2009, o 16:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Witam
Widzę, że po tegorocznej zimie, nie tylko u mnie są straty w różach... Na razie ściągnęłam włókninę z piennych i jest masakra
Z pięciu 'dużych' i trzech miniatur ocalała mi tylko jedna
Z miniatur zdjęłam włókninę razem z koroną... elegancko pogniły/popleśniały
,na dużych zostały suche badyle. Do rabatowych jeszcze nie zaglądałam, ale już się zaczynam obawiać







- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2615
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Ja tam się nie znam.....ale na zmarzniętą to ona mi nie wygląda
Ja bym się nie śpieszyła aż tak bardzo z ich wykopywaniem....i wyrzuceniem...

Ja bym się nie śpieszyła aż tak bardzo z ich wykopywaniem....i wyrzuceniem...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
A smoki kopce rozgarniaja jak kwitnie forsycja a tną przy pierwszych porzadkach[hmmm tzn jak tylko śniegi zejdą i słońce ziemię przesuszy ] To jest ciecie sanitarne; czyli usuwam wszystkie liscie ,zmarzniete,suche i zczerniałe pędy, a z końcem kwietnia cięcie pielęgnacyjne i formujące
Witajcie w nowym różanym sezonie

Witajcie w nowym różanym sezonie

nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
U mnie szkody też są , jedna róże już wywaliłem , 3 jeszcze czekają..
, no i akurat te co najpiękniej kwitły
.
Posadziłem 5 nowych . które juz nawet listki maja , boje sie troche o nie.. Róze które przesadzałem , ich pędy troche podeschły
.
Kusi mnie na święta te dziadowskie okrycia i gałezie powywalać bo szpecą i chcialbym ładnie wysprzątać...


Posadziłem 5 nowych . które juz nawet listki maja , boje sie troche o nie.. Róze które przesadzałem , ich pędy troche podeschły


Kusi mnie na święta te dziadowskie okrycia i gałezie powywalać bo szpecą i chcialbym ładnie wysprzątać...

|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róże w marcu?
Ja dzisiaj kupiłem w markecie kilka róż i Wasze wypowiedzi mnie zbiły z pantałyku, bo sadziłem że w weckend będę je mógł posadzić, może ziemia puści, nie chce mi się ich sadzić do doniczek, jeśli co to poczekają u mnie w stanie jakim je zakupiłem, na opakowaniu jest namalowane że wiosenne sadzenie to luty-kwiecień
Pozdrawiam Tomek

Pozdrawiam Tomek

- alexa74
- 100p
- Posty: 109
- Od: 23 sty 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Róże w marcu?
Witajcie
I ja się podłączę do tematu.
Mam ten sam dylemat,czy wsadzać już do gruntu róże?czy nie zmarzną
dodam że dostałam przesyłkę z kilkunastoma różami i szkoda by się zmarnowały,
Bardzo proszę o odpowiedż,

I ja się podłączę do tematu.
Mam ten sam dylemat,czy wsadzać już do gruntu róże?czy nie zmarzną

dodam że dostałam przesyłkę z kilkunastoma różami i szkoda by się zmarnowały,
Bardzo proszę o odpowiedż,

Pozdrawiam Ola
zapraszam
zapraszam