Anturium choruje,zamiera

Rośliny doniczkowe
karolina1623
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 cze 2011, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem Z Anturium. Pomocy!

Post »

Dziękuję:) Na pewno tak zrobię:)
Pozdrawiam, Karolina
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Problem Z Anturium. Pomocy!

Post »

karolina1623 tu było coś podobnego http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0040&hilit
karolina1623
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 cze 2011, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem Z Anturium. Pomocy!

Post »

Roślinę przesadziłam, usunęłam jak najwięcej starej ziemi, zrobiłam drenaż, usunełam brzydkie liście i od tej pory nie bedę podlewać wodą prosto z kranu. Mam nadzieję że to pomoże. Dziękuję za porady i zainteresowanie ;:180 :)
Pozdrawiam, Karolina
bellart
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 25 paź 2011, o 00:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: chore anturium - jak ratować?

Post »

Moje anturium ma już około 5 lat (było miniaturką jak je kupiłam) później długo nie kwitło a jak już zakwitło maleńkimi kwiatuszkami na wiosnę to je rozsadziłam do 2 doniczek bo stwierdziłam że jest mu za ciasno
od sierpnia męczę sie z plamkami na liściach
tzn moja prewencja do tej pory polegała na usuwaniu "chorych liści"
jest ich mniej ale nadal się pojawiają
kwiaty stoją na zachodnim parapecie i podlewałam je dotąd twardą kranówką
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: chore anturium - jak ratować?

Post »

Mam pytanie odnośnie mojego Anthurium. Stał na oknie południowym (cieniowany) gdy zwiesił listki wyczytałam, że to spowodowane jest przeciągiem. Od jakiegoś czasu stoi jakiś metr od okna gdzie nie ma już przeciągu ale listki się nie podnoszą. Czy jest jeszcze nadzieja, że się podniosą?
Obrazek Obrazek
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
eleanor
200p
200p
Posty: 286
Od: 30 cze 2011, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: chore anturium - jak ratować?

Post »

a może podałaś zawartością tej butelki po prawej i dalej go trzyma. A tak na serio może to przenoszenie mu szkodzi. Nie jest czasem przelany itp?
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: chore anturium - jak ratować?

Post »

Przelany nie jest. Podlewam odstaną wodą jak przeschnie a nadmiar z podstawka wylewam. Więc to nie problem wody.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: chore anturium - jak ratować?

Post »

Probowalaś pryskać woda? I ja bym wsadziła doniczkę do wody aby sie dobrze napił, potem odstawić niech odcieknie reszta i poczekać dać mu czas. Anturia nie regenerują się z d nia na dzień.
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: chore anturium - jak ratować?

Post »

Już coś podobnego mu zaaplikowałam. Zatem pozostaje mi poczekać i uzbroić w cierpliwość.
Dzięki ;:196
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
emilliann
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 7 lut 2012, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pomóżcie mi uratować moje piękne anturium...

Post »

Witam,

dwa tygodnie temu dostałam piękne anturium, które niestety zaczęło mi marnieć. Na liściach pojawiły się dziury z brązową otoczką, jakieś brązowe kropki i uszkodzenia na niektórych łodygach. Młode pędy, które ładnie wyglądały na początku, też zostały zaatakowane i nie wyglądają, jakby miały się dalej rozwinąć. Czy to są objawy szkodników, czy choroby? Jak wyleczyć roślinkę? Dopiero zaczynam hodować kwiaty i jestem w tym temacie zupełnie zielona, pomóżcie...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomóżcie mi uratować moje piękne anturium...

Post »

To nie szkodnik tylko roslina została przemożona, ktoś ją zbyt długo bez jakiejkolwiek ochrony niósł na mrozie. Teraz proponował bym zmianę podłoża na nowe, doniczka może być ta sama lub niewiele większa, podłoże kwaśne, przesadzając obkrusz max. starego podłoża nie uszkadzając korzeni i daj nowe, obejrzyj system korzeniowy, usuń z niego czerniejące lub gnijące korzenie, daj drenaż na dno doniczki i posadź ponownie, po posadzeniu lekko podlej i czekaj, Po około 7-10 dniach będzie wiadomo które liście należy wyciąć. Kwiaty możesz te brązowiejące ściąć odrazu bo nic z nich już nie będzie. Roślinę ustawić w lekko zacienionym stanowisku z dala od kaloryfera ale nie dalej jak 2,5 metra od okna, jeśli będzie to okno północne to max. 1 m od okna. Po 7-10 dniach pokaz roślinę zobaczymy co dalej, możesz też kupić sobie małą ilość saletry amonowej bo później poddasz roślinie. :wink:
emilliann
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 7 lut 2012, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomóżcie mi uratować moje piękne anturium...

Post »

Dzięki, zrobię jak mi radzisz, tylko mam dwie wątpliwości:
- w tej chwili jest posadzone w doniczce bez otworów na dole, a piszesz, że potrzebny jest drenaż - czy wystarczy, jak nasypię warstwę keramzytu, czy potrzebna jest też doniczka z otworami?
- w pokojach mam w tej chwili nie za ciepło, to nowy blok z niewygrzanymi murami, niewyregulowanymi do końca oknami i w dodatku z nawiewnikami, których w ogóle nie można całkowicie zamknąć - przeczytałam, że anturium nie lubi przeciągów i zimna, więc kilka dni temu wyniosłam je do ciepłej łazienki bez przeciągów (przy okazji ma tam wilgoć), ale niestety nie ma tam okna - co jest w tej chwili lepsze, żeby zostało w łazience, czy jednak powinno stać w pobliżu okna?
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomóżcie mi uratować moje piękne anturium...

Post »

emilliann doniczka musi mieć odpływy a drenaż to dodatek by system korzeniowy nie przyrósł ci do dna doniczki lub by nie wyszedł otworami w dnie. Dodatkowo odizolowuje on system korzeniowy od nadmiaru wody jaki znajdzie się w podstawku po podlaniu. Lepiej będzie teraz w łazience w takim układzie póki nie zapewnisz w miarę stałych warunków ale w tej łazience pasowało by doświetlać jeśli zależy ci na roślinie. :wink:
emilliann
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 7 lut 2012, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomóżcie mi uratować moje piękne anturium...

Post »

Dzięki, w takim razie kupię jej odpowiednią doniczkę. Staram się doświetlać co najmniej 2 godziny dziennie, mam nadzieję, że to wystarczy dopóki nie będę mogła przenieść jej do pokoju :)
kazuka8
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 6 lut 2012, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Anturium plamy na liściach

Post »

Mam ten sam problem. 2x juz spryskalam bo mialam tych czarnych muszek dużo,no i robakow juz nie widze,ale liscie schna i pekja nadal:(co teraz?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”