Storczyki Efci

[efcia111]

Po mojej tygodniowej nieobecności i przejrzeniu storczyków z przykrością stwierdzam, że na jednym z nich keiki jakby usychają. Listki są miękkie, połowa jednego listka całkiem uschła. Dodam że kwiatek bardzo intensywnie kwitnie, ma 2 łodyki kwiatowe całe w pąkach i kwiatach do tego jeszcze jedną z 2 keikami z których jeden też ma 3 kwitnące łodygi. Czy takie usychanie keików jest spowodowane intensywnym kwitnięciem? Co mogę zrobić?

[justus27]

Efcia z takim problemem się nie spotkałam. Ale zapewne dla roślinki to bardzo duży wysiłek jest Może Storczykowa coś Doradzi, jak Wróci z wakacji. Chyba ma podobnie na swojej Philadelhi...A może Zerknij do wątku Storczykowej, może Znajdziesz tam odpowiedź
Ja mogę tylko ściskać kciuki za walczącego storczyka

[efcia111]

dziękuję Ci bardzo ;)

[Anusska]

A mogłabyś wkleić zdjęcie? Łatwiej byłoby cokolwiek doradzić
Na razie przypuszczam, że storczyka mogło poparzyć i stąd uschnięty do połowy liść, czasem tak się dzieje.

[efcia111]

Poparzyć go nie mogło, bo na czas kwitnienia zabrałam go z parapetu i postawiłam obok, na biurku...


I to jest tylko jeden taki listek i to na keiku. Więcej innych zmian nie zaobserwowałam oprócz powiedłego listka drugiego na tym samym keiku i jednego najmniejszego i najstarszego całego storczyka (ale ten to myśle, że ze starości usycha i robi miejsce innym)

[efcia111]

Ponawiam prośbę o radę dotyczącą lista keika, ale poza tym pojawił się kolejny problem

Otóż mam jednego małego i marnego falka po reanimacji. Miał całe pogniłe korzenie, ze 2 tylko uratowałam... Po mojej interwencji na chwilę obecną ma już sporo nowych korzonków, których ciągle przybywa. Oprócz tego urosły mu 2 nowe listki, więc chyba mu jest dobrze ze mną Ale już jakiś dalszy czas temu zauważyłam, że na jednym z najstarszych listków jest taka dziwna dziura... ale myślałam, że to jest uszkodzenie mechaniczne więc nic z tym nie robiłam.


Natomiast dzisiaj znalazłam podobne bruzdy (ale jeszcze nie dziury) na nowych listkach... Obawiam się, że to mogą by jakieś szkodniki... Co o tym sądzicie?



Dodam, że na innych storczykach nic się takiego nie dzieje...

[Anusska]

O keiki niestety nic szczególnego nie napiszę, a przynajmniej nie jestem pewna, bo nie wiem, czy to to samo Miałam kiedyś podobny przypadek na Phal., ale zimą i prawdopodobnie liść przemarzł. Na początku się trochę przestraszyłam, lecz jak się później okazało, nie było to nic groźnego. Cała roślina zachowywała się normalnie, wypuszczała listki i korzonki. Na dzień dzisiejszy ma się ok, "schnięcie" nie postępuje, a tamta końcówka odpadła
Co do powyższego postu, pierwszy liść wygląda na zwykłe uszkodzenie mechaniczne, nic w tym groźnego.
Jeśli chodzi o drugą fotkę, to jest to taka uroda storczyka. Niektóre hybrydy mają takie liście naturalnie, czasem widuję je u Phalaenopsis o żółtych kwiatach. Także te wypukłe bruzdy to raczej nic groźnego
Widzisz, z Twoimi roślinkami nic złego się nie dzieje, także powinnaś cieszyć się ze swoich storczyków

[kasiunieczka_32]

Efciu co tam widać na pierwszej fotce na łodydze przy liściu Bo może ja źle widzę, ale czy tam siedzi wełnowiec
Niestety nie widzę zbyt wyraźnie i mogę się mylić.

[efcia111]

Kasiu ,obejrzałam dokładnie kwiatka i nie widzę żadnych wełnowców... tam wychodzi korzonek i jest troche torfu nasypanego więc pewnie z tym Ci się pomyliło...

Dziękuję Anusska za uspokojenie mnie

[efcia111]

Jejku ale się napatrzylam na "marketowe" orchidee w holandii... zupelnie sie nie umywaja do naszych takie kolorki i wzory na platkach to u nas moze znajdziemy na gieldach... a ceny boooskie... do 5eu falki w nieziemkskich barwach i wzorach. I miltonie... takie same ceny jak falki! Holandia krolowa orchidei!


az mi sie plakac chcialo ze samolotem lece do domu i nic nei moge kupic ;(

[Uni57]

Nie można kwiatków przewozić samolotem?

[efcia111]

no w sumie nie sprawdzalam ale watpie zeby mozna bylo przewozic w podrecznym

[Jovanka]

Nie mozna przewozić ,nawet w podręcznym bagażu.

Efciu,

piszemy po polsku.
Nikt tego nie odwoływał .
Regulamin Forum zawiera formułę dokładanie. To jest obowiązek.

Proszę o przestrzeganie zasad,
dziękuję
moderator JOVANKA

[efcia111]

jovanko teraz nie moge uzywac polskich liter bo nie sa zaprogramowane na tych komputerach ktorych uzywam... a do siebie wracam we wrzesniu..


W porządku,przyjmuje do wiadomości .
Warto zawsze sygnalizować takie sytuacje, a czasowe również. Unikamy wtedy zbędnych wątpliwości.
Dziękuję JOVANKA

[efcia111]

Witam wszystkich!

Nareszcie w domku po ponad miesięcznej nieobecności. Z radością oznajmiam, że moje śliczności przeżyły opiekę mojej mamuśki. I z jeszcze większą radością oznajmiam, że nie próżnowały i pięknie rosły nowe listki, korzonki, a nawet psb i chyba pędziki się pokazują ale ekspertką nie jestem więc nie jestem pewna :P
Cieszy mnie także fakt, że wszystkie kwitnące falki (czyli 2 ) w dalszym ciągu kwitną i nawet im się nie zbiera żeby przekwitać tylko na kilku kwiatach znalazłam czarne kropki nie wiem co to mam nadzieję, że pomożecie.

A moje Kochanie sprawiło mi niespodziankę na powitanie w postaci pięknego falka Trochę szkoda, że właściwie identyczny do tego co akurat mi kwitnie, ale ma wyraźniejsze żyłki i żywsze kolory. I jeszcze pączuszki do rozkwitnięcia aż się zdziwiłam, że wybrał kwiatuszka w bardzo dobrym stanie

Więc tylko same dobre wieści

Fotorelacja będzie później bo teraz nie mam jak zdjęć porobić, ale chciałam się już pochwalić