Co dzieje się z azaliami?

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
pablitoo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 22 cze 2010, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

MirekL pisze:Do hodowli pyszczaków za niskie, do podlewania azalii mocno za wysokie :wink:
Tak myślę - skoro pH wody wodociągowej jest takie a nie inne - generalnie zbyt wysokie dla tych roślin to czy nie byłoby zasadne przy takich parametrach wody np zakwaszać wodę do podlewania azalii , różaneczników np kwasem ortofosforowym do wartości pH 4-5 ?
Czy czasem delikatnie rzecz ujmując nie jest to przesada ?

:D
pablitoo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 22 cze 2010, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

monika pisze:chyba inne objawy, według mnie u korena grzyb, trudno stwierdzić jaki, może najbardziej popularny pleśniak Alternaria alternata albo jakieś inne dziadostwo
No i jak widać wszystko jest kwestią interpretacji ... - generalnie rzecz biorąc - teraz - to ja już nic nie wiem :?
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

takie dziadostwo grzybowe - Phyllosticta - bardziej mi pasuje do azalii korena, u twojej raczej grzyba nie ma (jeszcze), ja bym jednak zrobiła profilaktycznie oprysk np mospilanem i dithane, dałabym bogatą ściółkę, żadnych nawozów i zakwaszaczy wody i czekałabym żeby się dobrze zaaklimatyzowała
A takie zagadki jak Twoja warto oglądać przez lupę
grzyb w powiększeniu tak wygląda
Obrazek
pablitoo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 22 cze 2010, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

Opryskałem profilaktycznie Topsinem - jakiś tydzień temu.
Awatar użytkownika
korena
100p
100p
Posty: 153
Od: 16 cze 2009, o 16:08

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

Nie sądzę by to był grzyb jak to pisała Monika.Raczej złe podłoże.
Kupując je były zdrowiutkie.Też z początku sądziłam ze to grzyb i opryskałam Topsinem potem za ok 2 tygodnie Bravo i zadałam pytanie tutaj na forum.Mirek i Mutari stwierdzili jednoznacznie że to przyczyna zasadzenia jej w samym torfie.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

każdy się może mylić, ja też, chociaż uważam że azalie kupione na wiosnę mają tak dużo nawozu ze szkółki, że posadzenie w samym torfie nie zaszkodziłoby, nie byłoby takich objawów w tak krótkim czasie, na moje oko to był grzyb, mam nadzieję, że teraz zdrowo rosną

i pytanie do pablitoo - czy podlewałeś zakwaszoną wodą?
pablitoo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 22 cze 2010, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

Nie - podlewałem zwykłą kranówą - jej parametry podałem powyżej - niestety tylko zmiękczoną.

Wczoraj jeszcze po raz kolejny sprawdziłem pH podłoża pod moimi azaliami - wszystkie w granicach pH 5 - pomiary robiłem kwasomierzem z płynem Helliga.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

pablitoo pisze:Nie - podlewałem zwykłą kranówą - jej parametry podałem powyżej - niestety tylko zmiękczoną.
to dobrze, bo pomyślałam że to reakcja na zbyt kwaśną wodę. Wyklucz jeszcze robactwo i oprysk chemią w okolicy
pablitoo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 22 cze 2010, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

Parametry mojej wody wodociągowej podałem powyżej - jej pH to 6,6 takoż jest bardziej zasadowa niż kwaśna :D , EC 220uS.
Tylko ostatnimi czasy podlewałem wodą zmiękczoną po kolumnie jonowymiennej - tutaj widzę niebezpieczeństwo podania zwiększonej ilości sodu roslinie.

Oprysku w okolicy nie było , robactwa - tzn mszyc w ogóle nie miałem , natomiast opuchlak czy inne dziadostwo w ziemi - nie stwierdziłem - wczoraj trochę odkopałem system korzeniowy celem pobrania ziemi do pomiarów pH - nic nie zauważyłem.

A tak BTW - istnieje coś takiego jak reakcja na zbyt kwaśną wodę w przypadku azalii ?
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

jesteś w stanie zobaczyc przędziorka gołym okiem i pod liściem?
pablitoo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 22 cze 2010, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

Gołym ? - chyba nie :D
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

:D no dobra
i trochę o pH
W glebach kwaśnych o pH poniżej 5,5 wzrasta zawartość ruchliwych form glinu i manganu w porównaniu z odczynem obojętnym (pH 6,6-7,2). Jest to spowodowane uwalnianiem glinu wchodzącego w skład siarki krystalicznej wtórnych minerałów ilastych do roztworu glebowego oraz redukcją manganu czterowartościowego do dwuwartościowego.
Toksyczne działanie glinu obserwuje się przede wszystkim na korzeniach roślin. Ich wzrost jest zahamowany, są zgrubiałe, barwy brunatnej, o małej liczbie korzeni drobnych. Ma to swoje odbicie w transporcie wody i soli mineralnych z roztworu glebowego do części nadziemnych roślin. Ponadto korzenie roślin są bardziej podatne na zakażenia, szczególnie patogenami. Duża koncentracja glinu w roztworze glebowym hamuje pobieranie oraz transport wapnia i magnezu.
Mangan jest ważnym składnikiem pokarmowym dla roślin. Zaliczany jest do grupy mikroelementów, które odgrywają kluczową rolę w ich wzroście i plonowaniu. Niemniej jednak na kwaśnych glebach ilości manganu przyswajalnego dla roślin są nadmierne, nawet mogą działać toksycznie. Toksyczne działanie manganu, inaczej niż glinu, obserwuje się przede wszystkim na częściach nadziemnych roślin. Młode liście zwijają się, a na starszych występuje centkowana chloroza. Ponadto wysoka zawartość manganu w częściach nadziemnych roślin utrudnia pobieranie wapnia i magnezu.
W miarę zakwaszania gleb pobieranie składników pokarmowych przez rośliny ulega zakłóceniu. Zmniejsza się przyswajalność fosforu, magnezu, wapnia, molibdenu.
Powstają w wodzie nierozpuszczalne fosforany glinu, żelaza oraz molibdeniany glinu i żelaza.
http://www.polskiesadownictwo.pl/module ... age&pid=46
i tu dosyć ciekawie jak szybko azalia (i rododendron) zostanie uśmiercona przez aluminium, jeśli pH jest poniżej 5,2
o niskim pH
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

pablitoo. Azalie rosną u Ciebie 2 max.3m-ce. Z tak dobrej szkółki azalie przywiozłeś na pewno dokarmione, niezainfekowane, co najwyżej trochę podsuszone. Moim zdaniem nie można w tak krótkim czasie (tj. od posadzenia), popełniając nawet błędy (podłoże, nawożenie) doprowadzić zdrową roślinę do takiego stanu (chyba, że ktoś robił by to specjalnie). Doświadczony P. Ciepłucha ma rację: przyczyna jest zdecydowanie fizjologiczna. Ja dodaję: gwałtowna z błyskawicznym skutkiem. Ta wiosna jest absolutnie wyjątkowa: ilość i ciągłość opadów deszczu, niskie temperatury nocne, różnice temperatur między nocą i dniem. W płd wielkopolsce przez 3 dni był obłęd. Skwar:38*C w cieniu w dzień, ok. 22*C różnicy między nocą a dniem, bardzo ostre promieniowanie słoneczne, a to wszystko pomiędzy poprzedzającymi i następującymi ulewnymi deszczami. U siebie, w okolicy obserwowałem skutki w ogrodach po tych dniach. Liście wcześniej aż nabrzmiałe od nadmiaru wody w tych temperaturach nie były w stanie normalnie odparowywać, dosłownie gotowały się i przypalały (nawet gatunków i odmian odpornych). Raz na kilkanaście lat takie coś się zdarza i moim zdaniem właśnie w czerwcu w wielu regionach w Polsce mieliśmy z tym do czynienia. I wiedza i logika w tym przypadku ma się nijak. Pozdrawiam. Jarko
pablitoo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 22 cze 2010, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

Zdaję sobie z tego sprawę - jednak pytanie jest nadal aktualne - co robić żeby przynajmniej zahamować rozwój sytuacji na moich azaliach?
Że to objaw fizjologiczny - rozumiem - podłoże u moich azalii to torf kwaśny wymieszany z ziemią i korą przekompostowaną plus piasek , pH w granicach 5 / wczoraj mierzone / , krzewy podlewane wodą o pH 6,6 , EC 220uS , wodą zmiękczoną ze zwiększoną zawartością sodu / to być może błąd / po posadzeniu lekko nawiezione nawozem do r-h i azalii / to błąd - wiem / , obficie podlewane i nawilżane / non stop deszcze przez ponad miesiąc / ...

Inne moje azalie rosnące po sąsiedzku mają się bardzo dobrze :

Obrazek

Natomiast już na kilku innych zaczynam obserwować przebarwienia liści i plamy :

Obrazek

Hehhhh :(
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Co dzieje się z moimi azaliami?

Post »

pablitoo które ze zdjęć oddaje rzeczywisty wygląd, to z pierwszej strony (żółknięcie i wysychanie) czy teraz?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”