P.S. Może ktoś by podsunął sprawdzone adresy sadzonkarskie, zwłaszcza w Warszawie
Sadzonki warzyw w Centrach Ogrod-czy w całym kraju tak jest?
Re: Sadzonki warzyw w Centrach Ogrod-czy w całym kraju tak jest?
Zgadzam się w całości z tym co pisze embor. Sama chciałam założyć taki wątek, ponieważ z chęcią kupowałabym raz w tygodniu po 2-3 sadzonki wszystkiego, co tylko rośnie, ale nie mam gdzie. Jestem z Warszawy i jedyne miejsce jakie znam to bazar na Banacha, ale tam sadzonki są dostępne tylko do połowy czerwca a potem wszystko znika. Poza tym nie zawsze wiem, co kupuję. Np. w tym roku sałata no name. No i wybór mizerniutki. Pomidory, papryka, sałata, trochę ziół. Na cukinię już się nie załapałam. Zaprzyjaźniona pani ze sklepu ogrodniczego twierdzi, że sprzedaż sadzonek kończy się po 2 tygodniach od "ogrodników". I pewnie tak jest. Po prostu nie ma towaru, bo nie ma klienteli.
P.S. Może ktoś by podsunął sprawdzone adresy sadzonkarskie, zwłaszcza w Warszawie
P.S. Może ktoś by podsunął sprawdzone adresy sadzonkarskie, zwłaszcza w Warszawie
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Sadzonki warzyw w Centrach Ogrod-czy w całym kraju tak jest?
Geo, ja nie znam takich sklepów w Warszawie. Zresztą ich nie szukałem.
Ale mam odpowiedź na twój problem - można sadzonki wyprodukować samemu z nasion.
Ale mam odpowiedź na twój problem - można sadzonki wyprodukować samemu z nasion.
Re: Sadzonki warzyw w Centrach Ogrod-czy w całym kraju tak jest?
Ale właśnie chodzi o to żeby tego nie robić. Po pierwsze wokół produkcji sadzonek powstaje w domu straszny chlew. Nie każdy ma na to miejsce i nie każdy to lubi.Jankiel pisze:Geo, ja nie znam takich sklepów w Warszawie. Zresztą ich nie szukałem.
Ale mam odpowiedź na twój problem - można sadzonki wyprodukować samemu z nasion.
Po drugie chodzi również o czas. Podam ci przykład. Komuś mogły wsadzone sadzonki zgnić, zachorować, nie udać się. Gdyby był taki sklep, mogę swoją uprawę uratować kupując gotowca.
Po trzecie - jeśli chcesz po jednej sztuce z każdej odmiany (ot, taka fantazja) musisz kupić paczkę nasion. To ci sadzonka wychodzi po 2.50. Drogo, nie?
Po czwarte, jeśli w trakcie sezonu dowiesz się o jakiejś ciekawej odmianie musisz czekać cały rok, żeby ją mieć. Gdyby był taki sklep - kupujesz od razu i masz.
To tylko 4 przyczyny dla których marzy mi się taki sklep.
-
mamba9991
- 1000p

- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sadzonki warzyw w Centrach Ogrod-czy w całym kraju tak jest?
Może chodzi o to, że nie ma jeszcze zapotrzebowania. Już to tłumaczę. Działkowcy to w większości w Polsce starsi ludzie. Owszem, zaczęło się wiele młodych osób interesować ogrodami, ale nie tworzą jeszcze widocznie grupy konsumentów, dla których warto by było takie fajne sklepy otwierać. Piszę tak, bo nie jestem naiwną panną, która wierzy w bazarki (mam do nich sentyment, owszem), ja też studiowałam różne "ingi" , nie mamy jeszcze dużej grupy, do której takie sklepy miałyby trafić, ot co. Jak masz sklep z modnymi kanapami, czy lampami i w ciągu miesiąca sprzedasz ze 20 to i tak coś tam zarobisz, a jak sprzedasz 20 sadzonek fioletowej papryki, to...
Młodzi!!!! Na dzialki!!!! Działka i ogródek nie równa się emeryturze!!!!!!!!!!!!!!
Trawy pampasowe są ładne, ale nie można ich jeść
!!!!

Młodzi!!!! Na dzialki!!!! Działka i ogródek nie równa się emeryturze!!!!!!!!!!!!!!
Trawy pampasowe są ładne, ale nie można ich jeść
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
-
mamba9991
- 1000p

- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sadzonki warzyw w Centrach Ogrod-czy w całym kraju tak jest?
I jeszcze - tak z babskiej ciekawości-a dlaczego każda dyskusja to dla Ciebie napaść, nie da rady, żeby każdy miał takie same zdanie

Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Re: Sadzonki warzyw w Centrach Ogrod-czy w całym kraju tak jest?
Geo, nie wierzę, że w takich centach będą do nabycia rzadkie odmiany, bo na to trzeba mnóstwo miejsca. Nie bardzo widzę taki sklep, gdzie można dostać pomidory kilkudziesięciu odmian, podobnie z dyniami czy papryką.
A robienie w domu rozsady - zależy, jak się do tego zabrać. Ja robię w pojemniczkach do napojów, bez dziurek w dnie. Nic się nie brudzi, nie wylewa, trzeba tylko mieć umiar w podlewaniu. Jak kupuję czasem jakąś sadzonkę, to nie są one takie. Cukinia w sklepie kosztowała 2,5, jeśli potrzebuję kilku, to mocno przewyższa to cenę nasion. Poza tym są nasiona, które mają dlugi termin ważności (dyniowate), można też się wymieniać ze znajomymi.
A robienie w domu rozsady - zależy, jak się do tego zabrać. Ja robię w pojemniczkach do napojów, bez dziurek w dnie. Nic się nie brudzi, nie wylewa, trzeba tylko mieć umiar w podlewaniu. Jak kupuję czasem jakąś sadzonkę, to nie są one takie. Cukinia w sklepie kosztowała 2,5, jeśli potrzebuję kilku, to mocno przewyższa to cenę nasion. Poza tym są nasiona, które mają dlugi termin ważności (dyniowate), można też się wymieniać ze znajomymi.



