'Skoropłodnaja' - czy ktoś słyszał o takiej śliwce?

[Krasny]

Polecam przerywać zawiązki owoców. Rosną wtedy większe i moim zdaniem o wiele smaczniejsze. Oprócz tego rzeczywiście jest dosyć bezproblemowa. W zeszłym sezonie oberwało się jej moniliozą, jak wszystkim drzewkom zresztą.
Fajnie czytać, że Kubań jest smaczny. W tym roku jest szansa, że zawiąże pierwszy raz owoce i u mnie.

[badzia]

Po ilu latach zaczyna owocować skoropłodnaja? Wszędzie piszą, że zwalnia wzrost gdy zaczyna owocować, ale nikt nie pisze po ilu to latach.

[Krasny]

Nie wiem jak u innych, ale u mnie kwiaty miała już w pierwszym sezonie po posadzeniu. Nie pamiętam tylko czy coś się wtedy zawiązało. Przez pierwsze 3/4 lata rosła bardzo silnie. Przyrosty grubo ponad metr i owocowanie jej w tym nie przeszkadzało. Przycinałem, żeby jakoś ją ogarniać. W zeszłym sezonie przyrosła trochę mniej, może już stopuje. Ta odmiana ma dużą tendencje do nadmiernego zawiązywania owoców. Drzewko pięknie wtedy wygląda całe oblepione śliwkami, ale owoce drobnieją i smakują mocno ałyczowo. Jeśli się je przerwie to rosną całkiem spore i aromat ałyczy nie jest tak bardzo wyrazisty. Opadają po dojrzeniu. Dla mnie to całkiem dobra odmiana. Może to nie Renkloda Althana, czy Węgierka Zwykła ale owocuje jako pierwsza śliwka w sadzie i jest smaczna.