Aster alpejski (Aster alpinus)
Re: Aster alpejski
A jak walczysz z ziemiórkami, bo u mnie też coś lata.........
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Aster alpejski
Muchozol niszczy te dorosłe fruwające osobniki, ale tak naprawdę to roślinom zagrażają ich larwy
a z tymi jest problem. Był dobry środek Nomolt niestety wycofany. Na razie próbuję rozkładając plasterki czosnku i różne owadobójcze środki jakie mam w domu (Karat, Decis).
Obiecałam sobie wyprażać ziemię do wysiewów, bo wysoka temperatura w przeciwieństwie do niskiej niszczy te paskudztwa.
a z tymi jest problem. Był dobry środek Nomolt niestety wycofany. Na razie próbuję rozkładając plasterki czosnku i różne owadobójcze środki jakie mam w domu (Karat, Decis).
Obiecałam sobie wyprażać ziemię do wysiewów, bo wysoka temperatura w przeciwieństwie do niskiej niszczy te paskudztwa.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Aster alpejski
Nomolt jest nieosiągalny. Ja wystawiłam tablice lepowe i podlałam jakimś środkiem owadobójczym z substrala. Podlewam też rumiankiem młode siewki.
Re: Aster alpejski
Moje astry mają już liście właściwe, chyba przepikuję te większe jutro
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Aster alpejski
Mam jedną taką roślinę, uratowałam od ciotki która ma je w trawie i kosi za każdym razem, nawet nie zdążą zakwitnąć bidulki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7453
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Aster alpejski (Aster alpinus)
Coś cieniutko w tym wątku. Ja po kilku latach przerwy powracam do tych kwiatków. Na razie wyłożyłem nasiona na wacik.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7453
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Aster alpejski (Aster alpinus)
Sporo nasion już wykiełkowało i po 16 sztuk trafiają do doniczek P9. Lepiej miałyby pojedynczo w pierścieniach ale nie mam miejsca na parapetach. Jutro ostatnia partia skiełkowanych nasion trafi do ziemi a reszta skończy w kompostowniku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7453
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów