Phalaenopsis henrykus

[Henrykbb]

justus cieszę się z odwiedzin,cieszę się z tego kwiatka jaj dziecko z nowej zabawki,oczywiście mój storczyk także został ustawiony tak abym mógł go obserwować.teraz mam dylemat:czy tak go zostawić czy obrócić by obserwować kolejny pączek

Dzisiaj u mnie kąpiel połączona z dokładnymi oględzinami.Woda przegotowana,"wanienka' przygotowana...tak było rano,teraz już po wszystkim:kwiatuszki napojone,nakarmione i leciutko podhartowane odrobiną citroseptu.Na jutro zostawiłem sobie przetarcie listków...i oczekiwanie na otwarcie kolejnego pączka.
Tak bym chciał,żeby ruszyło już coś w pozostałych storczykach.

Miłej miedzieli H.

[Henrykbb]

Storczykowa cieszę się,że Ci się podoba,u mnie jeden nowy kwiatek na miesiąc a u Ciebie-tyle,że nie policzy.I to jakie ,wzory i kolory do wyboru,każdy znalazłby dla siebie coś o czym marzy. ;:94

[-ewelina-]

Ależ Ci się rarytasik trafił
Kolor bezbłędny, a do tego lśniące płatki - rewelacja

Jeśli o pozostałe chodzi ... nie martw się, ruszy a że czasem długo to trwa ?
Tym bardziej docenione będzie ;)


Pozdrawiam,
Ewelina

[Henrykbb]

ewelina dzięki za wizytę i słowa otuchy,były prorocze.Właśnie zabrałem się za przemywanie listków i co widzę :na końcówce pędu tego storczyka
coś zaczyna się otwierać,jestem "zielony" więc nie wiem co to będzie ale to coś rozsunęło takie dwie małe łuseczki i pcha się do góry.Jestem tym bardziej szczęśliwy,że to taki biedniutki phalaenopsis,mój pierwszy i kupiony z przeceny.

Odwiedź mnie znowu,dodaj otuchy a może znowu coś wywołasz.

Powodzenia i rychłej wiosny

[Henrykbb]

Umyłem listki i niestety,oprócz tego "coś"opisanego powyżej,znalazłem na tym bordowym inne "coś" .
To widok z góry:
a to od spodu:

Ta ciemna plamka jest wgłębiona,ta jasna to taka gródka.
Powiedzcie,proszę,czy mam się już martwić ?
Podpowiedzcie coś!!!

[Storczykowa]

Storczykowa cieszę się,że Ci się podoba,u mnie jeden nowy kwiatek na miesiąc a u Ciebie-tyle,że nie policzy.I to jakie ,wzory i kolory do wyboru,każdy znalazłby dla siebie coś o czym marzy.

Aż tak dużo storczyków to nie mam, ale chciałabym...

A te plamki to mogą być nawet zwykłe uszkodzenia powstałe np. w transporcie, czasem się coś takiego zdarza, że np. ktoś wbije patyczek w liść albo zedrze skórkę z liścia...

[bobi]

Dzięki za wsparcie ,pomogło.
To ten kwiatek-mój pierwszy

Przepiękny ... ... no i wpadłeś ... przy każdym następnym otwieranym kwiatku, adrenalinka jest taka sama nie ma znaczenia, czy ekstra kolory, czy pospolity fiolet

[-ewelina-]

Henryku, miło czytać takie wiadomości i wiesz ... wydaje mi się, że to, co dziś odkryłeś to odbicia na pędzie - bądź przygotowany na kolejne kwitnienie

Odnośnie plamek ... według mnie nie powinieneś się przejmować, ale obserwuj liście.


Pozdrawiam,
Ewelina

[Henrykbb]

Basiu masz rację,dzisiaj jest już następny i tak samo mnie cieszy :P

Dusiu,Ewelinko cieszę się z Waszych odwiedzin,uspokoiłyście mnie ,będę uważnie obserwował i trzymał kciuki.

[Henrykbb]

Kwiatki po sobotniej kąpieli i cotygodniowym przeglądzie więc krótki raport.Wszystkie dalej kwitną,bordowy będzie otwierał trzeci pączek,biały z bordową warżką i nakrapiany ciągle jakby uśpione,biały z żółtą warżką nieśmiało puszcza przedłużenie i wydaje mi się,że nabrzmiewają mu węzły.Za to to "coś" na bladoróżowym okazało się nowym pączkiem i przedłużeniem pędu.
Niestety,na żadnym z kwiatów nie widzę ochoty do wypuszczenia jakiegoś nowego listka,korzonka nie mówiąc o nowym pędziku
Niepokoi mnie to,że u mnie tak mało się dzieje..a u Was ciągle coś nowego.

Mam jeszcze pytanie: widziałem wczoraj w LM peloric'a.Cz to to taki rarytas i okazja czy nie warto zawracać sobie głowy takim dziwem.

Pozdrawiam wszystkich z nadzieją,że wiosna pięknie pobudzi do życia nasze storczyki,H.

[orange30]

Witam Cię Henryku na forum, dopiero dzisiaj zajrzałam do Twojego wątku i oczopląs u mnie niesamowity Białe pięknie się prezentują (moje ulubione, no i jeszcze żółte kocham) Wpadłeś w nieuleczalną chorobę Akurat przypomniały mi się słowa starej piosenki "Bo to się zwykle tak zaczyna ...", w sam raz odpowiednie do większości osób na tym forum U mnie też zaczęło się niewinnie od 1-go białego, a teraz to już nie liczę (bo zawsze się pomylę) ;:85 Życzę Ci częstych, zdrowych i obfitych kwitnień

[Henrykbb]

Sylwio ja wiem,że taka jest kolej rzeczy ale i tak zazdroszczę Wam gdy czytam z jaką radością piszecie a to o nowych pędzikach a to o pączkach,jak z niecierpliwością czekacie na każdy nowy kwiatek.Ty jesteś tego przykładem-Twój oczekiwany pączek Paphil.
Jaka to musi być radość móc ogłosić wszystkim : ;:91 będzie moje pierwsze kwitnienie.

[justus27]

Henryku...i na pewno Doczekasz się tego pierwszego kwitnienia...A wtedy poprosze o relacje i fotki, oczywoście ;)
Ciesz się kwiatami póki co, też zauważyłam, że po kwitnieniu roślinka "zabiera" się za produkcję korzonków i listków.
Ja mam jednego opornego storczyka, który wypuszcza tylko jeden liść w roku <leniwiec jakiś :P> równocześnie zasuszając najstarszy liśc od dołu. To jeden z moich dwóch pierworodnych, tym samym, cały czas ma 4 listki i ani więcej, ani mniej...

[Storczykowa]

Sylwio ja wiem,że taka jest kolej rzeczy ale i tak zazdroszczę Wam gdy czytam z jaką radością piszecie a to o nowych pędzikach a to o pączkach,jak z niecierpliwością czekacie na każdy nowy kwiatek.Ty jesteś tego przykładem-Twój oczekiwany pączek Paphil.
Jaka to musi być radość móc ogłosić wszystkim : ;:91 będzie moje pierwsze kwitnienie.

Ty pewnie też kiedyś doczekasz się własnych pędzików. Oczekiwanie na pędzik i na kwiaty daje dużo radości, zwłaszcza, jak się ten pędzik znajdzie. Ja jak znajduję pędzik na Vandzie to skakam z radości.

[Henrykbb]

justus tak to bywa z pierworodnymi-są rozpieszczani.Proponuję pokazać mu swoje niezadowolenie ;:99 i np.potrzymać go trochę bez jedzenia i picia albo zamknąć w ciemnej komórce;niech się opamięta i weźmie do roboty.