Błędy w uprawie różaneczników
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
HIMAL Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe
ul. Traktorowa 17b 91-116 Łódź (woj. łódzkie)
tel./fax (042)652-19-61 zadzwoń i spytaj kto w Lubinie lub okolicy kupuje od nich
Produkcja płynnego nawozu fosforowego - BUSZ 1, BUSZ M, BUSZ CuCo, BUSZ Co; ukorzeniaczy do roślin - Ukorzeniacz A AQUA, B AQUA i AB AQUA; ekologicznego preparatu czosnkowego do ochrony roślin; ogrodniczego mydła potasowego.
Płaska łyżeczka to 4-5 gram zależnie od uwilgotnienia
ul. Traktorowa 17b 91-116 Łódź (woj. łódzkie)
tel./fax (042)652-19-61 zadzwoń i spytaj kto w Lubinie lub okolicy kupuje od nich
Produkcja płynnego nawozu fosforowego - BUSZ 1, BUSZ M, BUSZ CuCo, BUSZ Co; ukorzeniaczy do roślin - Ukorzeniacz A AQUA, B AQUA i AB AQUA; ekologicznego preparatu czosnkowego do ochrony roślin; ogrodniczego mydła potasowego.
Płaska łyżeczka to 4-5 gram zależnie od uwilgotnienia
- gebo13
- 200p
- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Januszu drogi! na razie nie mam problemów z różanecznikami,
choć dorosłe musiałam przesadzić.
Moja prośba o radę jest inna.
Zakupiłam 22 szt.azalii i rododendronów. Są zdrowe
i rosną na razie w minidoniczkach.
Jak chcesz,to jutro pstryknę.Ale do czego zmierzam...
Wiesz,że mam 1ha i chcę te rośliny utrzymać i wychować.
Co radzisz?Mam swój kompostownik... na razie spryskałam całą młodzież
rozcieńczonym nawozem substral magiczna sila dla różaneczników
ale co dalej? trzymać je w doniczkach i jakoś nawozić,czy może od razu
z tych maleństw zrobić rabatę? Co lepiej rośnie? Doniczkowe,czy rabatowe?
A może cały sezon w doniczkach?
Pozdrawiam serdecznie Małgosia
choć dorosłe musiałam przesadzić.
Moja prośba o radę jest inna.
Zakupiłam 22 szt.azalii i rododendronów. Są zdrowe
i rosną na razie w minidoniczkach.
Jak chcesz,to jutro pstryknę.Ale do czego zmierzam...
Wiesz,że mam 1ha i chcę te rośliny utrzymać i wychować.
Co radzisz?Mam swój kompostownik... na razie spryskałam całą młodzież
rozcieńczonym nawozem substral magiczna sila dla różaneczników
ale co dalej? trzymać je w doniczkach i jakoś nawozić,czy może od razu
z tych maleństw zrobić rabatę? Co lepiej rośnie? Doniczkowe,czy rabatowe?
A może cały sezon w doniczkach?
Pozdrawiam serdecznie Małgosia
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
- gebo13
- 200p
- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Mariolu one są jeszcze za małe na miejsce stałe
a na rozsadniku..takim betonowym nie mam już miejsca
Pstryknę maleńką moją szkółkę na własne potrzeby oczywiście,to się pochwalę.
Tylko tam nornik,czy kret niczego nie przewróci ani nie zniszczy
W kuwetce siedzi 11 różaneczników i tyle samo rododendronów.
a na rozsadniku..takim betonowym nie mam już miejsca

Pstryknę maleńką moją szkółkę na własne potrzeby oczywiście,to się pochwalę.
Tylko tam nornik,czy kret niczego nie przewróci ani nie zniszczy
W kuwetce siedzi 11 różaneczników i tyle samo rododendronów.

Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Rododendrony to różaneczniki i azalie. To co siedzi u Ciebie w kuwetce ?gebo13 pisze:
W kuwetce siedzi 11 różaneczników i tyle samo rododendronów.
Myślę,że te roślinki są zdecydowanie za małe, by je wysadzić na stałe do gruntu. No chyba ,że dasz radę tak dużą ilość na zimę porządnie okryć- zabezpieczyć przed przemarznięciem . Ale w doniczkach tym bardziej nie będą mogły pozostać na mrozie... Więc chyba póki co buduj szklarenkę

- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Gebo wydaje mi się, że w doniczkach łatwiej jest zapanować nad roślinami. Utrzymać właściwe pH, zlikwidować opuchlaka (jakby się zjawił) i zawsze masz możliwość przeniesienia w inne, lepsze miejsce.
Później, gdy zechcesz posadzić na miejsce stałe, łatwiej jest przesadzić taki z doniczki niż z grządki, ale i tak zrobisz jak uznasz za słuszne.

Później, gdy zechcesz posadzić na miejsce stałe, łatwiej jest przesadzić taki z doniczki niż z grządki, ale i tak zrobisz jak uznasz za słuszne.



- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Gebo po co Ci szklarenka? Dla tych rododendronów?
One sobie poradzą w zimie, najwyżej trochę je okryjesz, np. gałązkami świerkowymi, a razem z doniczką wkop w ziemię.
Ja od producenta kupiłam niewiele większy od Twoich. Od razu wsadziłam w ziemię, co prawda zima była łagodna, ale myślę, że i tak by sobie poradził.
Podziwiam Cię za chęć i siłę do uprawienia 1 ha. Ja mam tylko 1/3 z tego, a nigdy nie mogę zdążyć z robotą.
One sobie poradzą w zimie, najwyżej trochę je okryjesz, np. gałązkami świerkowymi, a razem z doniczką wkop w ziemię.
Ja od producenta kupiłam niewiele większy od Twoich. Od razu wsadziłam w ziemię, co prawda zima była łagodna, ale myślę, że i tak by sobie poradził.

Podziwiam Cię za chęć i siłę do uprawienia 1 ha. Ja mam tylko 1/3 z tego, a nigdy nie mogę zdążyć z robotą.