
Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4921
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Ludzie strzepujcie te ciężkie płachty mokrego śniegu z iglaków! Aż mnie dreszcz przeszedł...Kilka razy tej zimy zrobiłam sobie spacerek żeby moje iglaki ocalić od deformacji. Czasem nie było łatwo dojść, ale opłaciło się. Szkoda mrozowa jodły na zdjęciu, poza tym jedna Conica nie wygląda najlepiej, ale to może przez psa ;:44


- falkenburg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 738
- Od: 7 wrz 2009, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północny-zachód
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
mamba9991 pisze:Właśnie, co będzie - zobaczymy .............
i zostawiłam zadołowaną puszkinię, pewnie cała przemarzła, zobaczymy wiosną. .....
Nic jej nie będzie. U znajomego ogladamy od kilku lat taką starą kępę, że cebule praktycznie wylazły z ziemi. On nic nie robi i co roku obficie kwitną i dobrze rosną.
Małgorzata i Krzysztof
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Dzięki, ja dopiero od niedawna mieszkam w Szczecinie, poznaję nowy klimat i faktycznie, dziś odkryłam włókninę i puszkinia na zdechniętą nie wygląda, korzenie ok (obejrzałam szybko) i przykryłam z powrotem, tu jest dziwnie w zachodniopomorskim, zima jak wszędzie, lecz mrozu poniżej - 10 nie było. Nakupowałam jesienią roślin, których w Gdańsku bym nie posadziła i myślałam, że to pech okrutny, akurat taka długa zima.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Kalinie sztywnolistnej zmarzły liście. Na szczęście roślina żyje....


http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4921
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Z tym strącaniem śniegu to chyba nie jest takie jednoznaczne jak mi się wcześniej zdawało...Zrzucenie śniegu z jednego cyprysika przyniosło marny efekt w postaci ściętych przymrozkiem igieł w górnej partii krzewu... :-?
Trzeba przyznać, że szkody mrozowe momentami wprowadziły więcej kolorów do naszych ogrodów. I to jest plusik, krajobraz wszak przeważa szaro-bury.
Trzeba przyznać, że szkody mrozowe momentami wprowadziły więcej kolorów do naszych ogrodów. I to jest plusik, krajobraz wszak przeważa szaro-bury.
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
A straty moralne też się liczą? Gdzie ja mam chować zakupione rośliny? Ani zadołować, ani posadzić.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
No cóż mambo. Jeśli ktoś teraz sprzedaje rośliny to chyba z Holandii, albo z tunelu ,bo nie widzę u swoich roślin śladu rozpoczęcia wegetacji
A skoro są podrośnięte to nie wystawiaj ich lepiej bezpośrednio na te mrozy.

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Ja na all...o nakupowałam, teraz już przysyłają, gdzie ja biedna je schowam, w piwnicy cieplej, niż w domu, ale wtopa.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Wszystko zależy od tego co to są za rośliny? Liściaste sezonowe? Iglaki? zimozielone liściaste? Byliny?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Kalina, dereń, jaśminowiec wonny, kłącza host, cebule lilii (rosną już pod stołem w kuchni, za ciepło), dalie, begonie (dałam do doniczek), przywarka japońska, hortensja pnąca. Nakupowałam trochę. Normalnie już by można było chociaż zadołować na działce. Ale w śniegu?????????????
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Wszystkie krzewy liściaste wystaw na zewnątrz do zacisznego miejsca - jakiś kącik otoczony roślinami itp. Jeśli masz możliwość zasyp doniczki trocinami, korą. Na hortensję pnącą uważaj, bo wcześnie zaczyna wegetacje i może przemarznąć. Kłącza i cebule do ciemnej piwnicy zakopać w trocinach lub torfie.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Dziękuję, Aniu. Cenne porady, w miarę możliwości się zastosuję.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
U mnie po ostatnich mrozach już bez pokrywy śnieżnej rośliny i trawniki są w tragicznym stanie
Nie pamiętam takiej sytuacji jak w tym roku.Wcześniej ziemia pod gruba pokrywą nie była zmarznięta, wiele roślin wegetowało i zieleniło się jak stopniał śnieg.Teraz wszystko wysuszone od mrozu na wiór.Dziś prawie płakałam nad ciemiernikami wschodnimi, łodygi z pąkami leżą na ziemi i są mocno pomarszczone.Chyba odwilż im już nie pomoże
Z krzewów straciłam chyba zimozielony berberys gruczołkowy, listki ma brązowe, ale gałązek jeszcze nie sprawdzałam.


Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Ja także jestem podłamana tym, co dziś zobaczyłam na działce. Po zejściu śniegu , rośliny wyglądały dość dobrze. Dopiero teraz, kiedy nie mają pierzynki a mroźny wiatr je wysusza , ich stan pogarsza się z dnia na dzień.
Ślicznie zapowiadające się kwiaty przylaszczki siedmiogrodzkiej padły na ziemię. Tak samo żurawki, które jeszcze tydzień temu wyglądały o niebo lepiej.
.
. 
Ciemierniki zamarły w fazie nierozwiniętego pąka. Nie wydaje mi się, abym zobaczyła tej wiosny ich kwiaty - a szkoda, bo to świeże zakupy od Ismeny.
.
. 
Hebe na szczycie skalniaka - poszatkowane przez zające ( wygląda, jak po wizycie szalonego fryzjera ). Inne iglaki też ucierpiały :
.
. 
Ślicznie zapowiadające się kwiaty przylaszczki siedmiogrodzkiej padły na ziemię. Tak samo żurawki, które jeszcze tydzień temu wyglądały o niebo lepiej.
.


Ciemierniki zamarły w fazie nierozwiniętego pąka. Nie wydaje mi się, abym zobaczyła tej wiosny ich kwiaty - a szkoda, bo to świeże zakupy od Ismeny.
.


Hebe na szczycie skalniaka - poszatkowane przez zające ( wygląda, jak po wizycie szalonego fryzjera ). Inne iglaki też ucierpiały :
.


Re: Zima 2009/2010 -straty w ogrodach
Pola42 ciemierniki zamarłe w fazie pąka, ale nie załamane powinny ruszyć gdy ziemia rozmarznie.Gorzej jest jeśli łodyżki się załamią w połowie i w tym miejscu zaczną marszczyć.Tak jest z moimi wschodnimi i obawiam się, że nie odzyskają już jędrności, a łodyżka 'przewodzenia' w tych załamanych miejscach.Ale inne co pokazujesz to nieciekawie
Trzeba się uzbroić w cierpliwość i czas pokaże jak zniosły ten zamach zimowy.
