Inwazja szkodników?

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
Greta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 872
Od: 4 mar 2007, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Hamburg/DE

Re: Inwazja szkodników?

Post »

Odnośnie ekologicznej ochrony roślin http://bio.binertia.com/podstrony/biologiczna.html

Dajcie spokój ptaszyskom...
Ogród Grety

pajęcza nić spowita rosą ... powiewający liść na wietrze
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Inwazja szkodników?

Post »

Greta pisze:Dajcie spokój ptaszyskom...
Szpakom nigdy!
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Awatar użytkownika
Greta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 872
Od: 4 mar 2007, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Hamburg/DE

Re: Inwazja szkodników?

Post »

W trakcie tej dyskusji sprawdziłem jaki jest stosunek do szpaków w innych krajach. Są tępione we Francji, Włszech i Hiszpanii.

To jak piszesz , że szpaki są tepione w innych krajach , to pewno tylko twestia czasu jak spadnie ich populacja w Polsce.
A pamiętasz czasy jak masowo wybijano wróble w Chinach? I co było po tym jak wybito wszystkie ?
Ogród Grety

pajęcza nić spowita rosą ... powiewający liść na wietrze
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Inwazja szkodników?

Post »

Greta pisze:To jak piszesz , że szpaki są tepione w innych krajach , to pewno tylko twestia czasu jak spadnie ich populacja w Polsce.
A pamiętasz czasy jak masowo wybijano wróble w Chinach? I co było po tym jak wybito wszystkie ?
Było o tym powyżej
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: Inwazja szkodników?

Post »

czas kończyć bo ta dyskusja staje się bez sensu, zresztą byla taką od samego początku bowiem:
Szpak (Sturnus vulgaris), zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 28 września 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną, jest gatunkiem objętym w Polsce ochroną ścisłą. Zgodnie z art. 52 ust. 1 pkt 11 ustawy o ochronie przyrody, w stosunku do gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną, zabrania się ich umyślnego płoszenia i niepokojenia. Zatem na wykonywanie tych czynności niezbędne jest zezwolenie GDOŚ (zgodnie z art. 56 ust. 1)
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Inwazja szkodników?

Post »

Nie, dyskusja ta ma sens. Pokazuje, że jest kolejny przepis w naszym kraju, który jest idiotyczny.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Inwazja szkodników?

Post »

Swagman pisze:zabrania się ich umyślnego płoszenia i niepokojenia. Zatem na wykonywanie tych czynności niezbędne jest zezwolenie GDOŚ (zgodnie z art. 56 ust. 1)
Czy należy rozumieć,że jak mi chmara ptaków szpaków wpadnie do ogrodu ,
to aby je wypłoszyć muszę przynieść zezwolenie?Istnieje obawa,że się spóźnię.
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: Inwazja szkodników?

Post »

A co do tego to się absolutnie zgadzam, sam mam z tym problem podam przykład :idea: gdzieś dajmy na to budują drogę i na jej trasie znajduje się stanowisko chronionej rośliny które zostanie oczywiście zniszczone, no i jest problem bowiem obecne prawo o ochronie przyrody jest tak skonstruowane że aby te rośliny przesadzić trzeba mieć na to zgodę- w zamyśle pierwotnym chodziło o to żeby uniemożliwić wykopywanie roślin ze stanowisk naturalnych i przenoszenie ich do ogrodów co jest oczywiście zjawiskiem nagannym. Zanim się tą zgodę otrzyma [oczywiście można nie otrzymać] to na ogół jest dawno "po grzybkach". Oczywiście realia są zgoła odmienne mimo rozmaitych zakazów jest jak jest - w niektórych sprawach jest to korzystne w innych złe- takie życie. wracając do szpaków taki artykuł na podniesienie ciśnionka ;:224
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /797125253
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”