Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

a Ty Tomek zajmij się postami innych użytkowników byle nie w tak bezmyślny sposób...a jakby mi nie pasowało TE forum to nie potrzebowałbym Twojej rady odnośnie zmiany heheh...i nie gadaj mi tu głupot tylko zastanów się nad kontekstem wypowiedzi a nie piszesz co ci do głowy przyjdzie nie czytając chyba bo...tylko wtedy można napisać taką głupotę na jaką Ty się własnie wysiliłeś...widzę że to forum troszkę się zmieniło...teraz zamiast odpowiedzi w temacie... człowiek musi czytać wypociny ludzi, którzy muszą gdzieś odreagować frustracje, bądź szarość swojego żywota ujaskrawić pierdołami... po co piszecie mi pierdoły zamiast pomóc!!!!???? od czego jest to forum?!!!!!!!!!a najlepsze że moderator sam nie zajmuje sie moderowaniem lub pomocą a wręcz przeciwnie sam rozwija konfliktowe okoliczności. moje pytanie dotyczło UPRAW WARZYWNICZYCH I NIE MA ZNACZENIA CZY MA ONA MIEJSCE NA DWÓCH METRACH ZAKICHANEGO OGRÓDKA CZY NA STU METRACH JAKIEJKOLWIEK ZIEMI!!!!Zapytałem o ziemniaki i kapuste na forum ogrodniczym w dziale warzyw więc o co Wam chodzi ludzie??????? nie znacie się na temacie to nie zabierajcie głosu i dajcie odpowiedzieć innym, ktorzy chętniej pomoga, a nie będą bili pianę w kółko jak ograniczeni intryganci...
szkoda czasu mi na takie dyskusje bezprzedmiotowe, więc jak nie macie nic sensownego do napisania to bawcie się w piaskownicę gdzies indziej, a nie w temacie moich upraw warzywniczych...co za ludzie...kiedyś tu można było się czegoś dowiedzieć a teraz widzę że można tu jedynie załatwić sobie okolicznośc jak na jakimś czacie dla gimnazjalistów. a przy odrobinie szczerych chęci i życzliwości moj wątek mógł się rozwinąć w konstruktywny sposób...bo zasady uprawy odnośnie nawożenia czy przedplonu itd to zasady ogólne i charakterystyczne zarówno dla upraw małych i dużych nie zadałem pytania o chów świń lub model traktoru ani w jaki sposób mam nim orać pole, bo może mój grunt pod tego ziemniaka traktuję jako większy ogródek i zamierzam go grabiami objechać...chyba że mój temat to już nie uprawa warzywnicza wtedy sprecyzujcie to w regulaminie forum jakiej wielkosci powinny być ogródki użytkowników a lub np. w wikipedii zaznaczcie nowe znaczenie uprawy warzywniczej z wykluczeniem takich ..mmm...np. ssaków jak ziemniak lub kapusta !!!! zapytałem tylko o ziemniaki i kapustę...czyli UPRAWY WARZYWNICZE...następnym razem zapytam o jedną cebulkę krokusa w doniczce lub jak zasadzić jedna główkę sałaty bo to widzę jest stosowniejsze...
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

ooo....a Gieni serdecznie dziękuję o taką odpowiedź mi chodziło...dla innych widzę to był krok nie do pokonania...dziękuję Gieniu
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jak dla mnie,to nie do pokonania,aby mnie ktoś namówił do posadzenia ziemniaków.
Raz posadziłem,żona zmusiła,całe wiadro sadzeniaków.Ostatni raz.
A co z tym szczęściem zrobisz,jak uda sie posadzić i urosną?
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7550
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

nie żebym się wtrącała i broń Boże zachęcała, ale mam sąsiada koło mej działki, który dość długo uprawiał ziemniaki -
ale ważne takie wczesne;
tak na oko niecały hektar pola, sadzili całą rodziną podkiełkowane ziemniaki chyba ręcznie

i oni całkiem nieźle wychodzili na tych ziemniakach,ale właśnie dzięki temu, że to były ziemniaki wczesne


wpisz w wyszukiwarce - sadzenie podkiełkowanych ziemniaków
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Zanim podkiełkowane wykiełkują,to w sklepach są już młode ziemniaki z Izraela
albo innego ciepłego kraju.Myślę,że zawsze trzeba zacząć od wymyślenia,co z tym
zrobię,jak urośnie.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

na naszej działce (uprawianej wspólnie z siostrą), żeby się waliło, paliło i żabami biło, parę rzędów ziemniaków wczesnych MUSI być. I nie idzie im tego wyperswadować, ja już przestałam protestować. Ale muszę przyznać im jedno; izraelskie, czy egipskie nigdy nie dorównają smakiem polskim młodym ziemniaczkom.
Raz tylko spotkałam w miarę smaczne , ale nie pamiętam z jakiego kraju były importowane. Niedaleko mojego miasteczka cała wieś zajmuje się uprawą wczesnych ziemniaków i nieźle na tym wychodzą, mimo to nie zazdroszczę im.
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

no...właśnie mam swiadomośc trudności jakie mnie spotkac moga heheh...ale dla właśnie takieg smaku własnych młodych polskich ziemniaczków ...nie poddam się:)...a co do zastosowania po zbiorach...mam sporą rodzinkę typowo miastową hehe łakomą juz zawczasu na moje ziemniaczki, do tego ja z lubą następnie paru znajomych...czego się nie zje zostanie dla kilku zwierzaków...poza tym półtora ha to nie tak duzo jeżeli akurat własnie mowa o ziemniaczkach bo to sami przyznacie jeden z podstawowych i najczęściej używanych produktów na naszym stole wiec szybko opróżnię spiżarnie z zapasów... w internecie podkiełkowanie już sprawdzam tylko jeszcze jedno... co myślicie żeby nawieźć spóźniony obornik w marcu i mimo to od razu sadzic sadzeniaczki np od kwietnia??? i bardzo wczesną odmiane a potem po zbiorze duuuużo kapuchy późnej na kiszenie hm?? może tak być???? najwyzej zbiór będzie mniejszy niż w nawożeniu jesiennym???? jaką odmianę polecacie ziemniorków i jaką kapuchy??...wiadomo doczytuję wszysktiego w ksiażkach ale to nie to co forum...
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

hehe! uparty jesteś, niedobry ! :D Oczywscie, że można rozrzucić obornik wiosną, ale nie świeży tylko taki przegniły (przekompostowany). W gospodarstwie moich rodziców od kwietnia obornik składowano w innym miejscu gnojownika i był wywożony dopiero jesienią. Ale podobno zasiałeś facelię a ona równoważy około 25 ton obornika na ha. Zresztą, zależy co to za obornik i jaką masz glebę? Jeżeli świński, no to faktycznie nie najlepszy. Druga sprawa to dobra odmiana wczesnego ziemniaka - jaka, podkiełkowanie? w tym Ci niestety nie pomogę Jeżeli chodzi o kapuchę, to daaaawno temu sadziliśmy "Kamienną Głowę"- późna, duże twarde głowy, nawet nie wiem czy taka odmiana jeszcze istnieje.
Na działce kapusty w ogóle nie sadzimy- nie udaje się no i te ślimory!
aha, czy uprzedziłeś rodzinkę, że podkiełkowane sadzeniaki sadzi się ręcznie i ich pomoc będzie niezbędna? A co? na gotowe chcą przyjść? No i jeszcze jedno, wykopane młode ziemniaczki nie mogą być zbyt długo magazynowane, więdną. Wykopuje się je sukcesywnie.
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

hehe...no tak...pewnie sam zostanę z sadzeniem ale...nic to...większa satysfakcja hehhe... facelia jest na innym poletku też 1,5 ha...a tutaj myślałem że może by też zadziałało a i pszczółki by miały pożytek dodatkowy...a poza tym sad mają i winnicę o podobnej powierzchni ale nieistotne pewnie zostanie tak że zaszaleję z tymi ziemniorami tylko i potem kapucha...a obornik trochę bydlędcy trochę świnkowy trochę owieczkowy i trochę koński...potem jeszcze drobiowy będzie ale na przyszły rok dopiero zacznę sie bawić bo na razie zbyt zielona łepetyna moja na to wszystko... a o tej kamiennej głowie też słyszałem...poszukam sobie...a ziemniaki jak najwcześniejsze chyba po prostu wynajde ...chyba że jest jakaś super odmiana...hm???
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

kurcze ale na przyszły rok zacznę od tej facelii na drugim polu...jeśli to tak wydajny nawóz kurcze....bo na tym innym typowo pszczelim pozytku facelia razy dwa.. raz sama a raz na przemian z rzepakiem lub gryką będzie
Awatar użytkownika
dev
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 6 sty 2009, o 20:01
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Witaj wrzucę Ci tu kilka adresów poczytaj bo nie wiem do końca co już wiesz a czego nie, musisz sam ocenić

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=383

http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna ... 02300.html

a tu o podkiełkowaniu
http://tomek.koszarek.webpark.pl/texty/texty.htm

Jeśli będę wiedział coś więcej to dopiszę

p.s. obornika świńskiego na wiosnę nie polecam - ziemniaki mają po nim parcha.

Życzę powodzenia w uprawie sam też będę sadził.
Pozdrawiam dev

"Najprostsza droga wcale nie jest najkrótszą"
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

niedobry pisze:a Ty Tomek zajmij się postami innych użytkowników byle nie w tak bezmyślny sposób...a jakby mi nie pasowało TE forum to nie potrzebowałbym Twojej rady odnośnie zmiany heheh...i nie gadaj mi tu głupot tylko zastanów się nad kontekstem wypowiedzi a nie piszesz co ci do głowy przyjdzie nie czytając chyba bo...tylko wtedy można napisać taką głupotę na jaką Ty się własnie wysiliłeś...widzę że to forum troszkę się zmieniło...teraz zamiast odpowiedzi w temacie... człowiek musi czytać wypociny ludzi, którzy muszą gdzieś odreagować frustracje, bądź szarość swojego żywota ujaskrawić pierdołami... po co piszecie mi pierdoły zamiast pomóc!!!!???? od czego jest to forum?!!!!!!!!!a najlepsze że moderator sam nie zajmuje się moderowaniem lub pomocą a wręcz przeciwnie sam rozwija konfliktowe okoliczności. moje pytanie dotyczło UPRAW WARZYWNICZYCH I NIE MA ZNACZENIA CZY MA ONA MIEJSCE NA DWÓCH METRACH ZAKICHANEGO OGRÓDKA CZY NA STU METRACH JAKIEJKOLWIEK ZIEMI!!!!Zapytałem o ziemniaki i kapuste na forum ogrodniczym w dziale warzyw więc o co Wam chodzi ludzie??????? nie znacie się na temacie to nie zabierajcie głosu i dajcie odpowiedzieć innym, ktorzy chętniej pomoga, a nie będą bili pianę w kółko jak ograniczeni intryganci...
szkoda czasu mi na takie dyskusje bezprzedmiotowe, więc jak nie macie nic sensownego do napisania to bawcie się w piaskownicę gdzies indziej, a nie w temacie moich upraw warzywniczych...co za ludzie...kiedyś tu można było się czegoś dowiedzieć a teraz widzę że można tu jedynie załatwić sobie okolicznośc jak na jakimś czacie dla gimnazjalistów. a przy odrobinie szczerych chęci i życzliwości moj wątek mógł się rozwinąć w konstruktywny sposób...bo zasady uprawy odnośnie nawożenia czy przedplonu itd to zasady ogólne i charakterystyczne zarówno dla upraw małych i dużych nie zadałem pytania o chów świń lub model traktoru ani w jaki sposób mam nim orać pole, bo może mój grunt pod tego ziemniaka traktuję jako większy ogródek i zamierzam go grabiami objechać...chyba że mój temat to już nie uprawa warzywnicza wtedy sprecyzujcie to w regulaminie forum jakiej wielkosci powinny być ogródki użytkowników a lub np. w wikipedii zaznaczcie nowe znaczenie uprawy warzywniczej z wykluczeniem takich ..mmm...np. ssaków jak ziemniak lub kapusta !!!! zapytałem tylko o ziemniaki i kapustę...czyli UPRAWY WARZYWNICZE...następnym razem zapytam o jedną cebulkę krokusa w doniczce lub jak zasadzić jedna główkę sałaty bo to widzę jest stosowniejsze...
Pierwszy raz od lat zacytowałam cały post forumowicza, w jednym kawałku. Dlaczego? Bo mnie zaskoczył.
Na szczęście "człowiek NIE musi czytać wypocin innych ludzi" więc proszę się nie dziwić, że tak niewielu forumowiczów odpisuje na pana pytania :P Boją się, że ich pan źle oceni na forum? Albo obrazi? Proszę spojrzeć na niebieski kolor wstawiony do cytatu.

Najpierw zajadły atak na kogoś, kto ma inne zdanie i ośmiela się je wypowiedzieć. Potem na forum, które się ponoć zmieniło na stokroć (?) gorsze (nie zauważyłam, ale brakuje mi inteligencji i pomyślunku, jak przeczytałam w innym poście). Potem atak na mnie osobiście (czy my się znamy???). Potem same inwektywy i chęć "przyłożenia na odlew" słowami uznawanymi za obelżywe, albo chociaż drobne złośliwostki, a nuż dotkną boleśnie, a autorowi zrobi się przez to lepiej. I co, lepiej panu? A dalej to już rzeczywiście nie zrozumiałam, bo ani to czytelne, ani zrozumiałe nie jest. Forma, drogi panie, nie tylko treść się liczy, forma także.

I to właśnie pozwoliłam sobie panu poddać pod osąd, kiedy poprosiłam o wyjaśnienie niedbale napisanego zdania. A pan się tylko zagotował :P I "forma" się panu zepsuła jeszcze bardziej, jeśli to w ogóle możliwe.

Nie oczekuję, że pan przeprosi kogokolwiek, nie mam takich złudzeń :P Mam jednak obowiązek pilnowania porządku i czytelności wątków i postów (właśnie dlatego forma jest ważna), mam więc obowiązek zaglądania do różnych wątków i nie jest to sianie konfliktów, tylko wyjaśnianie, pouczanie, porządkowanie treści, przenoszenie postów itp. czynności. Jeśli pan to odbiera inaczej, to jest mi przykro, ale takie są realia działania każdego forum.

NIE oczekuję też dyskusji na ten temat, nie ten temat, nie ten wątek, nie to miejsce.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

łomatko, ale się porobiło ! Muszę jednak uzupełnić informację Dev-a.
Po oborniku każdego rodzaju- nie tylko świńskiego, zastosowanego wiosną może (ale nie musi, to zależy również od odmiany) zaatakować parch, jeżeli ziemniaki sadzimy na własne potrzeby a nie na sprzedaż, to nie ma większego znaczenia, to tylko choroba skórki, którą przecież obieramy.
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

... DEV dziękuję serdecznie rewelacja...nalewko...jak widzisz...jednak można oczekiwac odpowiedzi...a nie tylko wypowiedzi takiej jak np. Twoja...nie miałem na celu urazić Cie w zaden sposób ale sama widzisz zapewne, że dotychczas starasz się głeboko analizować(niekoniecznie sensownie) moje wypowiedzi pod każdym kątem ...byle nie odpowiedzieć na pytanie...i na nic tu nie zdadzą sie Twoje błyskotliwe riposty, dopóki nie dotyczą tematu :) a jak zapewne zauważyłas jesteś jedyna tu osobą od jakiejś chwili która nie akceptuje badź nie rozumie formy moich postów...nie wiem czy swiadczy to w jakis sposób o twoim czy moim poziomie...niemniej jednak cieszę sie ze są tu osoby które nie tylko rozumieją o co mi chodzi ale nawet są gotowe mi pomóc i odpowiedzieć a nie tylko bic daremną pianę z cyklu: ambicja mi nakazuje mimo sedna, dokopać...chociaż wczesniej nie chciało mi się odpowiedzieć lub...co gorsza zamiast sprostać okolicznosciom właściwym dla tego rodzaju forum, wolałam poprzekąsać sie w dowolnej formie bo wstałąm lewa nogą...i chociaż mi wstyd to juz się nie przyznam lecz pójdę w zaparte...nie istotne szkoda czasu na takie dywagacje...interesują mnie konkrety...dotyczace zadanego pytania...i doskonale sie składa, ze sa osoby od których można sie uczyć wiedzy a nie arogancji.


Uprzejmie proszę o pilnowanie pisowni! Spacje, duże litery, polskie znaki diakrytyczne itd. i ich używanie w postach na naszym forum świadczą o szacunku dla innych forumowiczów. A moderatorzy mają obowiązek dopilnować, żeby wszyscy forumowicze i czytelnicy niezalogowani mieli możliwość odczytania postów i wątków. Nie chodzi o moje zrozumienie, czy moją inteligencję, a o pańskie posty i ich formę. Może powtórzę, bo mało jednoznacznie się wyraziłam: proszę pilnować formy swojej wypowiedzi. Nalewka
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

ale ogólnie jako mężczyzna mogę ustapić kobiecie...i...wreczam nalewce kwiatka ładnego plus całuje w raczke i niech się juz nie gniewa...a gieni intensywne Dzięki za kolejną pomoc i równiez kwiatek


Nalewka jest mało podatna na wyskoki niesfornych forumowiczów. Jedynie pisanie bez polskich ogonków, bez wielkich liter w nazwach własnych i na początku zdania, bez znaków przestankowych, jednym ciągiem wyrazów, może Nalewkę doprowadzić do wydania OSTRZEŻENIA. Nalewka
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”