Moje kochane storczyki :))

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Masz piękną i już dość liczną kolekcję. A długo już zbierasz? Najbardziej mi się podobają twoje Phalaenopsis. A te na zdjęciach to już twoje kwitnienia, kupne czy i jedne i drugie?
Awatar użytkownika
gogi
200p
200p
Posty: 491
Od: 27 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Wszystkie piękne i jakie różnorodne. Oncidium - boskie ;:63
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Ewelinko, miło mi, ze do mnie zajrzałaś :wit
W sumie, to jeszcze parę kolorowych fotek jeszcze się znajdzie, później już tylko zielone

Asiulka, no mam nadzieję ;)

Renatko, to spróbujemy razem wystawić na dwór w przyszłym roku ;)

Witaj Kamilko :wit
Żółte Oncidium też posiadam , dostałam w zeszłym roku od mojego M.
Niestety jeszcze nie powtórzyło kwitnienia, na razie coś wypuszcza ale jeszcze nie wiem co to będzie ;)

Wioletko, witaj w moim kolejnym wątku, cieszę się, że podobają Ci się moje doniczkowce i storczykowce ;)

Marylko, zapraszam kiedy tylko zechcesz ;:196

Witaj Duśka :wit
W zasadzie zaczęłam nieświadomie zbierać storczyki w zeszłym roku ale pierwszego dostałam 2 lata temu od mojego Męża i ... przesuszyłam :;230
Zamiast poczytać o nich, to głupia posłuchałam znajomej i zamiast namaczać ja ok pół godzinki w wodzie raz na ok 10 dni, to ja go zraszałam co 10 dni ;:14
Na następny rok dostałam na Dzień Matki białego storczyka, którego Mąż kupił synkowi, żeby mi dał w prezencie i on na razie jako jedyny zakwitł mi na nowym pędzie ;:108
Pozostałe storczyki to raczej sklepowe kwitnienia ,albo przedłużenia, więc tego nie licze raczej jako moje kwitnienia ;)
Teraz czekam na przedłużenia kolejnych pędów i mam nadzieję, że po roku czasu doczekam się w końcu pędzików u mojej Cambrii i Oncidium żółtego .

Gogi
, witam Cię serdecznie w moim wątku i zapraszam, kiedy tylko zechcesz :)

A teraz coś dla Dusi i wszystkich wielbicielek Vand ;)
Dostałam ją od Męża na urodziny pod koniec sierpnia tego roku,teraz juz niestety nie kwitnie ale mam nadzieję, że za jakiś czas uraczy mnie swoimi pięknymi kwiatami :
Obrazek


Tutaj ta sama Vanda, fotka zrobiona niedawno podczas kąpieli ;)
Obrazek

Dendrobium fire bird, które dostałam od mojej teściowej z podziału
:
Obrazek

Falki, które kupiłam jakiś czas temu z przeceny w Nomi:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

c.d.n
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Piękne są. Miałam takiego różowego z bladopomarańczową warżką jak ty, ale kupował mi go T., nie popatrzał się na korzonki i niechcąco kupił roślinę prawie bezkorzenną, która niestety uschła. A twoja Vandowata to Ascocenda (Vanda x Ascocentrum), prawdopodobnie Ascocenda princess mikasa blue. A jak kąpiesz tą Ascocendę?
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

W lecie kąpałam dwa razy w tygodniu, teraz 1 raz, co drugi lub trzeci dzień zraszam korzonki.
Vandę kąpię w wazonie, wlewam wodę tak aby nie doszła do liści (żeby nie zgniły) i trzymam ok 30min.
Do podlewania wszystkich storczyków używam wody kranowej odstanej ok 2 dni, ewentualnie odstana z przegotowaną 1:1 ;)

Nawóż dawałam co drugą lub trzecią kąpiel, teraz zraszam korzonki z Blossom Booster ;:108
I w sumie to chyba wszystko, nie jestem aż taką specjalistką ;)
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Aha. Ja moje Vandy kąpię w wiaderku z wodą ze studni, 1-2 razy w tygodniu, po kilka godzin. Nie nawożę. Jedna mi teraz kwitnie.
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Rozumiem, ja niestety nie mam skąd wziąć wody ze studni ale przy takiej widzę, że najgorzej się nie czuja moje storczyki ;)

Oglądałam tą Ascocendę w necie, to chyba faktycznie ta nazwa, bo wygląda identycznie jak moja ;:108
Jest krzyżówką ale i tak mi się podoba, bo jest piękna ;:167
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Haim pisze:Rozumiem, ja niestety nie mam skąd wziąć wody ze studni ale przy takiej widzę, że najgorzej się nie czuja moje storczyki ;)

Oglądałam tą Ascocendę w necie, to chyba faktycznie ta nazwa, bo wygląda identycznie jak moja ;:108
Jest krzyżówką ale i tak mi się podoba, bo jest piękna ;:167
Też kiedyś miałam taką Ascocendę, była bardzo podobna do twojej, ale jak ją miałam, jeszcze nie wiedziałam, że trzeba kąpać i szybko zmarniała. To było prawie 4 lata temu.

Co do wody, może u ciebie kranówa jest lepsza. U mnie jest bardzo twarda i nawet po przegotowaniu pełno w niej kamienia. Kiedyś używałam deszczówki, ale 2 Vandy od niej straciłam i od 2 lat używam wody ze studni.
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Mam nadzieję, że moja za niedługo wypuści mi jakiś pędzik, tylko zastanawiam się po Twoim poście, czy nie za krótko ją kąpię ?
Bo pół godziny a kilka godzin to duża różnica :roll:

Moje kolejne Phal:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wszystkie cztery dostałam od mojego Męża w zeszłym miesiącu, zamówił je dla mnie przez internet, ale niestety chyba zmarzły, bo pąki żółkły i opadały, zresztą dwa żółte przyszły już z opadniętymi kwiatami, zostało tylko tyle ile na zdjęciach :(
Jako jedyny przetrwał ten tygrysek, chyba bardziej odporny, w dodatku ma zamiar się rozgałęziać :tan
Żółty z bordową warżką miał pełno podgnitych korzeni, aż śmierdziało.
Chore korzonki poobcinałam posypałam w celu odkażenia cynamonem i wsadziłam do keramzytu, którego u mnie pod dostatkiem.
Podpowiedzcie mi, czy dobrze zrobiłam i czy mam obciąć pęd, który jeszcze nie rozkwitł, czy zostawić.
Chyba lepiej, żeby storczyk najpierw odżył, ten pęd i tak chyba przyschnie, bo coś dziwnie wygląda :roll:

Szkoda, takie piękne kolorki Phal. a tylko jednym mogę się w tej chwili nacieszyć, tęczowy tak w ogóle lekko pachniał.
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Te Phal. też piękne.

Co do Ascocendy, jak liście są sztywne, to znaczy, że jest ok. Ale jak masz możliwość, to trzymaj ją dłużej w wodzie. Najlepiej kąp rano, żeby do wieczora wyschła, bo jak w nocy ma mokre korzenie to może gnić. A pędziki u Vandowatych lubią wyrastać wiosną, może twoja Ascda. też puści.
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Liście są sztywne, więc chyba jej tak dobrze, tym bardziej, ze dodatkowo zraszam korzonki ;)
Mam nadzieję, ze na wiosnę puści pędzik, będę czekać niecierpliwie ;:65 ;:65 ;:65
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Asiu, ale ślicznie i kolorowo u Ciebie :) Cudne te storczyki!

U mnie teraz kwitnie tylko jeden kwiatek, reszta co kompletna sałata...

Vandę chyba za mało podlewasz. Ja mam o wiele mniejszą, ale namaczam ją na cały dzień, a co drugi spryskuję (właściwie mój Piotrek). Myślę, że jej tak dobrze, bo rośnie :)
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Kamilko, teraz będę dłużej namaczać, skoro tak mi radzicie ;:108

Zapomniałam jeszcze pokazać moje poniedziałkowe nowości :tan
Wróciłam się do Nomi, bo te Phal. nie dawały mi spokoju ;:224

Do domku przyszłam z takimi ślicznościami:

Ten ciemnobordowy ma płatki jakby woskowe, bo są grubsze, delikatnie pachnie ale ledwie wyczuwalnie, kwiaty małe ale za to będzie miał chyba tendencje do rozgałęziania, bo juz cos ma zamiar wychodzic z uśpionego oczka:
Niestety znalazłam dzisiaj na nim wełnowce, chyba przyszły ze mna ze sklepu, więc ewakuowałam bordaska i spryskałamClinem póki co oraz zdjęłam te łajzy :evil:
Zobaczę jak będzie dalej ;)
Obrazek

Obrazek

A tu moje okno storczykowe w pokoju gościnnym:
Obrazek
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

Asia- ja tego bordowego nawet z wełnowcami bym przygarnęła :D Ja spryskałam na wełnowce środkiem owadobójczym wszystkie moje falki i do dziś mam spokój...

Ale okno Masz piękne, storczykowe :shock:
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Moje kochane storczyki :))

Post »

:wit Justynko, witam i dziękuje bardzo ;:196
Ja mam jeszcze taki środek Biochron Al, już dzisiaj bordaska nie będę męczyc ale jutro go popryskam tym specyfikiem.
Na balkonowych kwiatach z mszycami sobie poradził a ponoć na wełnowce tez jest, więc jestem dobrej myśli ;)
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”