Czekają na gotowe,u mnie jednak tak bardzo lubimy ziemniaki w skórkach...że robię to często licząc tylko na siebie.
Agrażko - na obiad zapraszam jak tylko się umówimy.



KaRo czy do tych placuszków w ogóle nie potrzeba mąki??KaRo pisze:Placki ziemniaczane![]()
![]()
![]()
2 jaja ubić porządnie
+ 0,5 litra przegotowanego mleka
+ 2 duże główki cebuli starte na tarce.
Wszystko wymieszać.
Jeśli mają to być miękkie placki + 0,5 małej,płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia.
W to wszystko wtarkować 5 ziemniaków i wymieszać.
Smażyć na oleju.
Skrobia nie poczernieje w mleku,placki będą jasnożółte z różowym odcieniem jak z młodych ziemniaków,nawet jeśli przygotujemy je w lipcu ze starych.
Warto przygotować wiecej placków.
W następnym dniu można ugotować zupę pomidorową ,dodać pokrojone w paseczki placki ziemniaczane i mamy na obiad smaczną zupę z flaczkami.