Przepisy na zdrowe życie.....

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Wszyscy ,prawie wszyscy NASI są Alu rozpuszczeni.
Czekają na gotowe,u mnie jednak tak bardzo lubimy ziemniaki w skórkach...że robię to często licząc tylko na siebie.
Agrażko - na obiad zapraszam jak tylko się umówimy. :D :D :D
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Herbata !!! ;:37 ;:37 ;:37
O.Jan Grande dzieciństwo spedził na Syberii,na pograniczu mongolskich stepów.
Tam poznał smak prawdziwej herbaty.
Gotowanie esencji herbacianej ,co czynią ludy Azji korzystając z samowarów,jest sposobem na wydobycie z niej, jej prawdziwych walorów.
W temperaturze powyżej 100oC wyparzają się garbniki,witaminy B1 i B6 działające przeciw otyłości;wyparza się puryna i rutyna,która uleastycznia naczynia krwionośne.
Garbniki w herbacie działają odkażająco i na Wschodzie zastepują jodynę.
Esencją herbacianą tamtejsze narody zalewają rany i przykładają płatki herbaciane - po 2 dniach pozbywając sie obrzęków a po tygodniu uzyskują wygojenie rany.

Również na kobiece problemy ze śluzówkami najlepsza jest esencja herbaciana świeża lub przechowywana w srebnym dzbanuszku.To nie żart - w srebrze nie rozwijają się żadne bakterie jednokomórkowe.Należy robić płukanki i podmywania.
Esencja herbaciana działa 2 razy skuteczniej niż wywar z kory dębu do przemywania ran i pielęgnowania odleżyn.

"Dobrze zaparzona mocna herbata zabezpiecza przed chorobami krążenia, serca, niewydolnością mózgu, kłopotami z zapaleniem śluzówki na tle ataku szczepów wirusowych, nawet przed grypą."
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2316
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Post »

KaRo pisze:Placki ziemniaczane ;:37 ;:37 ;:37

2 jaja ubić porządnie
+ 0,5 litra przegotowanego mleka
+ 2 duże główki cebuli starte na tarce.
Wszystko wymieszać.
Jeśli mają to być miękkie placki + 0,5 małej,płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia.
W to wszystko wtarkować 5 ziemniaków i wymieszać.
Smażyć na oleju.
Skrobia nie poczernieje w mleku,placki będą jasnożółte z różowym odcieniem jak z młodych ziemniaków,nawet jeśli przygotujemy je w lipcu ze starych.
Warto przygotować wiecej placków.
W następnym dniu można ugotować zupę pomidorową ,dodać pokrojone w paseczki placki ziemniaczane i mamy na obiad smaczną zupę z flaczkami.
KaRo czy do tych placuszków w ogóle nie potrzeba mąki??
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Wg.przepisu nie trzeba Małgosiu.
Cały sekret polega na rozbiciu jajek z mlekiem,które pod wpływem wysokiej temperatury idealnie wążą wszystkie składniki. :D :D
Zrób dziś jeśli możesz ,ciekawa jestem jak się uda ten pierwszy raz.... :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

:D :D Ka-Rusiu - czytając twoje przepisy wprost ślinka cieknie. Dzięki, na pewno twoje przepisy i ja wykorzystam.Szczególnie "zapaliłam się do tych placków ziemniaczanych, które uwielbiam .
Obrazek
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Takie ;:99 wspaniałości a ja się akurat odchudzam
martas

Post »

Karo:
Zasady ogólna na zawsze do zapamiętania:wszystko gotujemy pod przykryciem!!!
Nie wiem czyje to słowa, ale nie zgadzam się - a co np. z kalafiorem??!!

No i jeszcze ten proszek do pieczenia w plackach - czy on aby na pewno jest naturalny??
martas

Post »

Wikipedia:
Proszek do pieczenia to sypka mieszanina rozmaitych związków chemicznych, której podstawowym zadaniem jest spulchnianie produktów piekarniczych (chleba, ciast itp.).

Kulinaria.pl:
Brukselkę obraną z zewnętrznych liści i umytą powinno się wrzucać na gotującą się wodę i gotować krótko, bez przykrycia (wtedy pod pokrywką nie gromadzą się gazy o zapachu siarki).

Ty i Twój dom:
Kalafior jest uniwersalny - można go jeść na surowo, gotowany, zapiekany i smażony. Trzeba go gotować bez przykrycia, wtedy ulotnią się olejki eteryczne.

Na widelcu:
Sporo osób unika kalafiorów i brokułów, ze względu na ich specyficzny zapach pojawiający się podczas gotowania. Jest jednak na to sposób - wystarczy dodać do wody kilka łyżek mleka lub skórkę od chleba. Pamiętajmy, że warzywa gotujemy bez przykrycia, aby "zapaszki" mogły się szybko ulotnić.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

;:37 ;:37 ;:37

Karkówka w jarzynach /1/

Na dno brytfanny wlewamy 2 łyżki oleju,kładziemy kilka cienkich plastrów słoniny,a na nie sparzone liście kapusty i dużą karkówkę w całości.
Obkładamy ją pociętymi w plastry warzywami:marchwią,cebulą,ziemniakami.
Można dodać jabłka obrane z łupiny,pocięte na ćwiartki.
Wszystko to posypać pieprzem i cynamonem,dodać jagody jałowca.
Wstawić pod przykrywką do piekarnika.
W trakcie pieczenia wlać szklankę białego wina.

Zwykle piekę to ok.1 godziny i niestety używam również soli.
Tak upieczona karkówka jest również wspaniała na zimno do pieczywa zamiast bezsmakowych wędlin.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

;:37 ;:37 ;:37

Karkówka /2/
Mam inny przepis na karkówkę może jest mniej zdrowa ,ale pyszna.Mięso należy najpierw zamaryować na jedną dobę(tzn obłożyć przyprawami i do chłodnego miejsca).Ja w środku karkówki robię dziurkę w którą wkładam przyprawy ,a później suszone śliwki.A oto skład przypraw:pieprz czarny mielony,majeranek,jarzynka,pokruszone listki laurowe,zgniecione ziarna ziela angielskiego,czosnek zgnieciony lub z kostki.Można dodać trochę soli.Ilość przypraw zależy od upodobań.Karkówkę piekę w rękawie do pieczenia, wtedy pozostaje ona soczysta choć jest przypieczona.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Wg. Twojego przepisu Aniu wydaje się być równie zdrowa jak w wyżej podanym lub nawet bardziej zdrowa ,bo nie zawiera chociażby alkoholu. :lol: :lol: :lol:
Można dyskutować do woli co kto woli. :lol: :wink:
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Aniu (Lady-r) czy masz jakiś sprawdzony sposób faszerowania, karkówki czy schabu, śliwkami? Kilka razy próbowałam, ale zawsze to nie to. Może potrzebny jakiś sprzęt?

;:37 ;:37 ;:37
Pieczona karkówka /3/ lub
rolowany boczek

Ja mam wypróbowany sposób na peklowanie karkówki, może się komuś przyda:
Karkówkę solę i obficie skrapiam cytryną, odstawiam do lodówki na noc. Na następny dzień obkładam (nacieram jak kto woli) ziołami.
Przygotowanie ziół: 3 łyżki majeranku, 1 łyżka cząbru, 1 łyżka tymianku, 1 łyżka rozmarynu, 4-5 łyżek białego wytrawnego wina można też dodać (dla zaostrzenia smaku) łyżkę musztardy. Wymieszać i pozostawić na chwilę do przemacerowania.
Nacieram mięso ziołami i wstawiam do lodówki, na noc. Na następny dzień do piekarnika.
Zawsze, po upieczeniu jest bardzo smaczne, trudno żeby się "nie udało". Jeść można na zimno, na ciepło, do chleba, z ziemniaczkami, jak kto woli.
Tak samo przygotowuję zrolowany boczek
Bez chemii i konserwantów. ;:36[/b]
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Ja śliwki do karkówki napycham trzonkiem drewnianej łyżki,a co do niejadków to moje są takie ,w sklepowych wędlinach nie zjedzą żadnej żyłki, ale karkówkę uwielbiają może dlatego że pieczona w rękawie jest miękka i soczysta tylko najlepiej ją kroić jak zastygnie ,a potem rozgrzać bo na ciepło się rozwala :lol:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Krysia
Przyjaciel Forum - weteran
Przyjaciel Forum - weteran
Posty: 164
Od: 15 paź 2006, o 00:07
Lokalizacja: Działkolandia-Śląsk

Post »

Tylko zaraz ,tutaj podajecie przepisy na takie pyszności jak karkówka ,a ja sie produkuję w innym temacie :shock:

Ja jestem za zdrowym odżywianiem i staram się unikać chemii jak zarazy.Już teraz wiem że czym skorupka.........Moja sześcioletnia wnuczka do tej pory bardzo lubiła serki ze sklepu bo napatrzyła się na reklamy i tylko takie chciała jeść.Nie pomagały tłumaczenia.Ale kiedy mialam możliwość kupienia świeżego mleka takiego prosto od krowy,stwierdziła że to mleczko babciu jest takie pyszne i słodziutkie,innego nie chcę.Po serkach ze sklepu boli ją brzuszek.Ale mam problem ,bo pani sprzedała krowę i mleczka nie ma,bo się nie opłaca chodzić koło tego.A innych krów we wsi nie ma.Wszyscy wolą iść do sklepu,bo to wygodniejsze.Tutaj mogą kupić warzywa,owoce,nabiał,ziemniaki wędlinę i mięso itd..
A jak potrzeba zrobić większe zakupy wsiadają w samochód i jadą do miasta,albo zamawiają przez internet.
Na jakiej ja wsi mieszkam ? :shock:
Pozdrawiam Krysia
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Krysiu, mieszkam w takiej samej wsi :( Ostatnia krowa została tu sprzedana jakieś 10 lat temu. Pola na których rosły zboża i ziemniaki, zostały zamienione na działki budowlane.
Teraz ta wieś przypomina bardziej podmiejskie osiedle i nikt tu już nie zajmuje się rolnictwem :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”