Tara - oaza marzeń cz.2
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Taruś dzięki za bukiecik. Odpocznij sobie i czekam na Ciebie w ogródku.
Cmokasy



Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Taruś ,ciekawe kiedy Oskar będzie mi takie piękne bukiety przynosił
Mam nadzieję ,że odpoczęłaś już po podróży
U mnie dzisiaj popadało i wreszcie jest czym oddychać
....wszystkie fruwające pypcie z topoli wreszcie dały nam spokój
...w mieszkaniu miałam kłęby białych wacików
Miłego wieczoru Taruś


Mam nadzieję ,że odpoczęłaś już po podróży

U mnie dzisiaj popadało i wreszcie jest czym oddychać




Miłego wieczoru Taruś

Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Taruś. Witam po podróży i od razu z pytaniem do Ciebie. Ty chyba walczyłaś z nornicami i karbidem ich się pozbyłaś. Jak to praktycznie zrobić. Dziś kupiłam karbid i muszę z nimi poważnie powalczyć, gdyż rozbestwiły się tak, że mi już róże zaczęły ruszać. A od róż to im wara.
Jak praktycznie to wykonać. Bardzo proszę o radę żeby raz i skutecznie.
Jak odpoczniesz daj mi znać jutro. Miłego wieczoru.



Jak odpoczniesz daj mi znać jutro. Miłego wieczoru.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Cyntuś, Jolu, Wiesiu, Lisko, Aduś, Moniu dziękuje za odwiedziny i zawsze miło mi będzie Was goscić, zapraszam
Po podróży wypoczęłam i szukuję się do innej trudniejszej podróży, czyli zniknę na jakiś czas oby krótki "siła wyższa", dzień matki dla mnie rzeczywiscie jest podwojnie pięknym i wzruszającym co prawda miała to być Monika, ale starszy syn wybrał sobie braciszka, widac miał układy lepsze z bocianem.
Mam nadzieje, ze wczorajszy dzień minął śpiewająco, jaka nadzieją n a p e w n o !!!!
Wpadłam dzis na działke na chwilę ale było wietrznie, padał deszcz choć zanosiło sie na wielka ulewę, piwonie, clemantisy i nawet róże zaczynaja szaleć byc moze jutro zrobię fotki.
Basiu mój M jest bardzo zadowolony, ze dał sie namówić na wypad do Was, uściski dla Oskarka.
cieplutko pozdrawiam
Po podróży wypoczęłam i szukuję się do innej trudniejszej podróży, czyli zniknę na jakiś czas oby krótki "siła wyższa", dzień matki dla mnie rzeczywiscie jest podwojnie pięknym i wzruszającym co prawda miała to być Monika, ale starszy syn wybrał sobie braciszka, widac miał układy lepsze z bocianem.
Mam nadzieje, ze wczorajszy dzień minął śpiewająco, jaka nadzieją n a p e w n o !!!!
Wpadłam dzis na działke na chwilę ale było wietrznie, padał deszcz choć zanosiło sie na wielka ulewę, piwonie, clemantisy i nawet róże zaczynaja szaleć byc moze jutro zrobię fotki.
Basiu mój M jest bardzo zadowolony, ze dał sie namówić na wypad do Was, uściski dla Oskarka.
cieplutko pozdrawiam