Szczepienie pomidorów

[bobek-]

Z tego co wiem Maxifort jest pakowany TYLKO po 10000 nasion.

[Pawcio0086]

Spotkałem się ze sprzedażą nasion podkładki Maxiforta w dowolnej ilości. Chyba otwierają oryginalne opakowania i rozdzielają dla chętnych. Ale nikt nie będzie się bawił oczywiście w sprzedaż 10 nasion.

[bobek-]

No tak , niestety nie mam dojścia do ludzi , którym chce się tyle liczyć.

[Pawcio0086]

A czy próbował ktoś wykorzystać część podkładki którą się odcina od korzeni? Można by spróbować ją ukorzenić i ponownie na niej zaszczepić kolejną partie pomidora. Teoretycznie powinno się udać . Dziś od rana mnie nurtuje to pytanie .

[ekopom]

Ale potem trzeba dopasować przekrój , a nasiona podkładki to nie majątek.

[bobek-]

20 czy 30 nasion tak ale 7000 sztuk to parę złoty jest.

[bobek-]

A czy próbował ktoś wykorzystać część podkładki którą się odcina od korzeni? Można by spróbować ją ukorzenić i ponownie na niej zaszczepić kolejną partie pomidora. Teoretycznie powinno się udać . Dziś od rana mnie nurtuje to pytanie .

Bez problemu ja tak robię od lat. Ups. ale to podobno kradzież .

[Pawcio0086]

Ale potem trzeba dopasować przekrój , a nasiona podkładki to nie majątek.

Jeśli tylko można zaoszczędzić to dlaczego nie. Nie wiem czy masz duże doświadczenia ze szczepieniem, ale z moich obserwacji zarówno zgodność średnicy zrazu i podkładki jak i sposób cięcia (proste czy ukośne) nie mają tak naprawdę bardzo, ale to bardzo istotnej roki. Podstawą sukcesu jest zapewnienie odpowiednich warunków zrastania, dużo światła, ciepła i wilgotności. Ja mogę się pochwalić skutecznością szczepienia na poziomie 98 %.

[mirzan]

Od Kozuli mam nasiona pomidora na podkładki marki Titron.Owoce małe,nie jadalne,smak mają
obrzydliwy.Kilka roslin szczepiłem,udało się,owocowały.Smak zaszczepionych normalny,podkładka
nie wpływa na smak.Na daturze też się udawało szczepienie.

[Maraga]

A po co liczyć nasiona.Wystarczy zważyć oryginalne opakowanie.Nasiona wysypać do pojemnika.Zważyć torebkę pustą.Odjąć wagę torebki od wagi oryginału.Mamy wagę netto nasion.Rozważyć np.na 10 porcji i wychodzi mniej więcej po 1000 nasion porcja.A można na 20 porcji,wtedy nasion będzie około 500.Tylko,że sprzedawcy nie chcą się bawić w rozważanie lub nie mają chętnych.Wolą sprzedać w całości.

[Pawcio0086]

Nie wiem czy znalazłby się sprzedawca, który nasiona podkładki sprzedałby na podstawie ważenia. Zbyt duże prawdopodobieństwo pomyłki. Kupując klipsy do szczepienia "na wagę" na kupowane 5000 klipsów 440 więcej. Z tym ważeniem to nie taki cymes. Uwzględniając fakt, że jeden klips to 8 gr, a jedno nasiono podkładki kosztuje około 70 gr to kto będzie ryzykował straty?.

[bobek-]

Ale potem trzeba dopasować przekrój , a nasiona podkładki to nie majątek.

Jeśli tylko można zaoszczędzić to dlaczego nie. Nie wiem czy masz duże doświadczenia ze szczepieniem, ale z moich obserwacji zarówno zgodność średnicy zrazu i podkładki jak i sposób cięcia (proste czy ukośne) nie mają tak naprawdę bardzo, ale to bardzo istotnej roki. Podstawą sukcesu jest zapewnienie odpowiednich warunków zrastania, dużo światła, ciepła i wilgotności. Ja mogę się pochwalić skutecznością szczepienia na poziomie 98 %.

Zgadzam się w 100 %.

[Pawcio0086]

A czy próbował ktoś wykorzystać część podkładki którą się odcina od korzeni? Można by spróbować ją ukorzenić i ponownie na niej zaszczepić kolejną partie pomidora. Teoretycznie powinno się udać . Dziś od rana mnie nurtuje to pytanie .

Bez problemu ja tak robię od lat. Ups. ale to podobno kradzież .

A powiedz Kolego jak to czasowo ustawiasz? A mianowicie jak się ma termin siewu pomidora do terminu szczepienia z którego odzyskujesz podkładkę?

[bobek-]

To zależy od odmiany - trzeba pokombinować i mieć klipsy wszystkich rozmiarów

[McMArchewka]

W małej szklarence obejdzie się znakomicie bez szczepienia . W większych obiektach , kiedy odkażanie ani wymiana podloża nie wchodzi w grę , szczepi się po to , żeby mieć większy i lepszej jakości plon . Podkładki są odporne na choroby korzeni , poza tym mają dużo większy system korzeniowy , więc lepiej sobie radzą w lecie w czasie upałów . Owoce są większe , lepiej wybarwione i twardsze , mniej podatne na pękanie .

Jeśli mogę się wtrącić: słyszałem o szczepieniu roślin, ale nie wiedziałem czemu to służy. Jeśli mogę spytać: dokładnie jak przebiega proces szczepienia pomidora?