
W tym roku nie kupuję żadnych jednorocznych. Koniec, kropka

Nie pracuję w zawodzie , bo okazało się, ze mam chorobę zawodową, egzema rąk.Pracowałam dawno po szkole, w dawnym 30- leciu.MałaRybka pisze:Kłopt jest taki, że nie umiem o nie dobrze zadbać. Jakieś takie, bez polotu, są. U wszystkich pięknie kwitną, a moje....
Pytałam u Tess, ale tu też zapytam: pracujesz jako połozna? Jeśłi tak, to w którym szpitalu.
Zapytam też o wiąz, ten kolumnowy. żółte liście ma cały sezon, czy tylko wiosną?
Kalinę kupiłam w zeszłym roku i jak teraz zakwitła to faktycznie zapach jest , ale ma na razie mało kwiatów, bo krzaczek niewielki, myślę ,że z wiekiem będzie coraz lepiej, ma robić cień nad hostami.zanna pisze:Iguś, piękne widoki z lotu ptaka. Uwielbiam taką wystrzyżoną trawkę, kiedy cienie drzew kładą się na niej jak w lustrze....
A ja ostatnio kupuję powojniki... i już drugą barbulę, tym razem jasnozłotą... i kalinę Burkwooda pięknie pachnącą...
A miałaś nic nie kupować.I tak to nasze postanowienia w łeb biorą.Tess pisze:Iga
ja też mam kalinę, tylko nie wiem zapomniałam jak się nazywa...jak całkiem zakwitnie to pokażę foteczkę,moze jakoś uda się ją zidentyfikować.
cos mnie dziś kusi pojechać po piwonię drzewiastą.....i nie wiem kupić nie kupićmam miejsce tylko od wschodu..