Storczyk na wakacjach

volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Zależy w jakiej okolicy mieszkasz, czy jest duże zanieczyszczenie powietrza czy też nie. Mozna by się pokusić o sprawdzenie pH i przewodności twójej deszczówki. Bez tego to tak średnio będzie z odpowiedziami. Bo deszcz deszczowi nierówny.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

u mnie na przykład deszczówka szkodzi storczykom, kilka mi uschło, gdy nią podlewałam. storczyków żadnych nie wystawiam, bo mam same takie, których nie należy wystawiać. a zresztą i tak nie mam gdzie, bo nie mam balkonu. stoją w domu i dobrze im.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

U mnie nie było nigdy mszyc na storczykach mimo,że były na innych roślinach nqa balkonie.Natomiast zdażyły się przędziorki,bardzo uciązliwe zresztą.Teraz to profilaktycznie robie co miesiąc oprysk Magusem ( zwalcza wszystkie stadia rozwojowe mszyc).Pryskam wszystkie storczyki a już obowiązkowo jesienią przed wniesieniem ich do domu.Dotyczy to również innych roślin też.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

Jak sobie radzicie w tę pogodę? Wiem, że na północy Polski ładne słońce, ale na południu leje i leje. Bałam się, że na balkonie moje roślinki będą za bardzo prażone słońcem, a tu okazuje się, że są regularnie zalewane :(
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Pogoda w tym roku nie rozpieszcza naszych kwiatków nadmiarem słońca. Ja z moim dendrobium latam pod kszak i z powrotem pod dach bo niestety nie mam zadaszonego i zacienionego miejsca jednocześnie. Póki co nic mu nie jest wypuszcza nową pseudobulwę, ale jak jestem w pracy to mam możliwość zlecenia przestawienia mamie...bez niej już by dawno był przelany, a ja za punkt honoru postawiłam sobie kontrolowane przeze mnie podlewanie!
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Post »

Ja moją Cambrie wystawiłam na wschodni, zakryty taras na w maju.
Na początku wschodzące słonko trochę poparzyło listki, ale czytałam, że takie plamki to normalność.
Teraz mimo dachu nad tarasem, Cambria jest często "spryskiwana" wodą z rynny, nie przejmuję się tym, bo widzę, że ładnie rośnie, dojrzewa u niej psb, pojawiła sie kolejna mała.
Boje się tylko, czy C. w końcu nie zostanie zalana, niby dobrze przesycha, jest w przezroczystej doniczce, w której porobiłam dziurki z boku.
Najgorsze, że słyszałam, że cały lipiec ma być deszczowy!
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Post »

A ja zrobiłam eksperyment Wzięłam pod uwagę przyczyny dlaczego nie można wystawiać falków i jednak zrobiłam to mając przed oczami pewne zdjęcie z wikipedii
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... _house.jpg
Kupiłam zabiedzonego za 3 złote falenopsisa i postanowiłam dać mu namiastkę natury. No tak woda w doniczce przy takich opadach nie wysycha więc po co doniczka 8) ?? W naturze rosną na drzewa jak się nie mylę więc będzie i u mnie tak rosnąć :twisted:
Wiem ,że zaraz wszyscy mnie za ten pomysł zjecie ale o dziwo korzonki przestały gnić a jeden zaczyna rosnąć bo po wycięciu zostały takie gnijące maleństwa. Ja wierzę ,że ta roślina będzie jak na zdjęciu z wikipedii ;)

Tak wyglądał jak wypadł z doniczki

Obrazek

A tutaj po umieszczeniu na drzewie

Obrazek

Ma blisko staw i korzenie mają czas wyschnąć a w naturze i w nocy deszcze leją. Niby jest duża różnica temperatur ale nocą jest tak 13-17 C. Roślinka już się tydzień hartowała i teraz tydzień wisi na drzewie.
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Singapur to nie Polska, kiwi to nie ziemniaki, phalaenopsis hybryda to nie jemioła ani porost.

Ale za upór 5+
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Post »

To ja wiem ;:13 Toć piszę ,że jest to eksperyment ale ja widzę potencjał pomimo , że dokończę Twoją myśl, grusza to nie tropikalne drzewo :lol: Aczkolwiek czegoś droższego bym nie powiesiła :lol:
A poza tym mamy ocieplenie klimatu i komary z malarią zawitały do Europy, więc uważaj z tym Singapurem :lol:
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Post »

jardin pisze:to nie ten klimat..............
Trochę więc wiary ale wiedziałam ,że wywołam małe zamieszanie :lol: Z tym klimatem to różnie bywa. Wiadomo ,że my nie Singapur ale z drugiej strony wystawiamy na dwór wiele storczyków o podobnych wymaganiach. Pomidory źle rosną gdy temperatura gruntu spada poniżej 10 C a to niby takie popularne warzywa. Na południu Polski jest zazwyczaj ciepło a wręcz gorąco. Wczoraj np 33 stopnie. Jestem po prostu ciekawa ,czy faktycznie jest to niemożliwe ,żeby ten storczyk przetrzymał do czasu aż temperatura w nocy spadnie poniżej 15 C. Właściwie nie spotkałam się z tym ,żeby ktoś sprawdził wytrzymałość tych kwiatów aczkolwiek nie jest to miarodajne bo roślina jest w fatalnym stanie. Cóż będzie musiała poświęcić się aby zaspokoić moją ciekawość :lol:


ps to nie był wirus singapurski ino tajlandzki chyba :lol:
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Post »

Ha niedowiarki Falek na dworze nie tylko nie zamarzł ale zabrał się do roboty. Przestał gnić, zaczął puszczać korzonek i listek a stare listki nie są takie flaki. Jutro prześle zdjęcia :wink:
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Czekam na fotki, bo już jest jutro :lol:
A szczerze mówiąc, to kibicowałam Tobie i Twojemu storczykowi od samego początku, jak tylko zobaczyłam jaki to eskperyment przeprowadzasz :wink:
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Post »

Kiedy należy zabrać storczyki z dworu/balkonu do domu? Czy trzeba je wcześniej jakoś przygotować? Mam na myśli jakiś oprysk na szkodniki itp.

Teraz noce są już takie zimne i nie wiem czy chłód nie zaszkodzi moim Cambriom. Co o tym sądzicie?
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
menia
500p
500p
Posty: 778
Od: 30 lip 2008, o 21:36
Lokalizacja: MAKÓW MAZ

Post »

Ja Baryczko na balkonie mam tylko 3 cambrie i zabieram je już codziennie do domu :). Noce są już zimne :(
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

U mnie na balkonie stoją jeszcze cambrie, oncidia, dendrobia, cattleye, oporne falki :twisted: , vandowate i parę innych, a nawet Ascecenda z pędem (fakt - była zabrana na parę zimniejszych nocy do domu...) i nic się złego nie dzieje z nimi, tym bardziej, że ostatnie noce były ciepłe (przynajmniej u mnie było kilkanaście stopni). Myślę, że spokojnie postoją jeszcze parę, parenaście dni na powietrzu bez większej szkody.
Pozdrawiam
Magda
LINKI
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”