
Werbena jednoroczna(Verbena ×hybrida )-uprawa,pielęgnacja,choroby
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7550
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Werbena
Wzbraniam się raczej przed zadawaniem głupich pytań, ale ciekawość i pęd do wiedzy mnie zżera
Czemu ta ziemia jest taka zielona wierzchu??? 


-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 12 sie 2009, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik/Śląsk
Re: Werbena
mnie ciekawi ogólnie ta fotka
,bo nijak się ma do mojej werbeny
czyżbym wysiała nie to co zamierzyłam?


czyżbym wysiała nie to co zamierzyłam?

pozdrawiam
Grażyna
Grażyna
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Werbena
Moja akurat wyglądała tak samo (to stwierdziłam dopiero po rozpoznaniu w tej zieleni jakichś kształtów), dopóki każdy kiełek nie zrzucił tej "łupinki" z listków.
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Werbena
No ładnie, mnie też zdziwiła ta fotka
ale zazdroszczę, ponieważ u mnie posiana około 2 i pół tygodnia temu werbena nawet nie drgnęła, ale przyznam że w ogóle nie przykrywałem jej ziemią, może to był błąd? 


Kuba
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 12 sie 2009, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik/Śląsk
Re: Werbena
wysiewałam dwa razy werbenę,ta z pierwszego siewu niestety poszła na straty(kociaki zrzuciły kuwetę z parapetu)W każdym przypadku nasionka kiełkowały po 5 dniach od siewu.Faktem jest ,ze nasionka lekko wcisnęłam w ziemię i dosłownie tycio nakryłam.Kuweta w foliowy woreczek i do ciepłego miejsca.Nie mam doświadczenia więc Ci nie odpowiem czy brak przykrycia ma wpływ na złe kiełkowanie
pozdrawiam
Grażyna
Grażyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7550
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Werbena


Ja początkowo też nie przykryłem swoich nasion ale ponieważ długo leżały i nic się nie działo to przykryłem je cienką warstwą perlitu. Pierwsze wschody pojawiły się po 8 dniach od wysiewu. Perlit raczej jest biały, na zdjęciu lekko pożółkły i początkowo nie załapałem o co Wam chodzi z tym "zielonym".
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Werbena
Kilka pytań technicznych.
Moje siewki wypuszczają powoli listki właściwe, co pewnie oznacza, że zbliża się termin pikowania i uszczknięcia tego całego stożka wzrostu. W jakim czasie po przepikowaniu powinnam urwać czubek, żeby nie zrobić tego za szybko? Jak pojawią się kolejne listki, czy może od razu? Raz wystarczy, aby werbena się ładnie rozkrzewiła, czy po jakimś czasie trzeba to zrobić ponownie?
Bardzo wszystkim dziękuję za wskazówki!


Bardzo wszystkim dziękuję za wskazówki!

Re: Werbena
Ja chyba posiałam je za głęboko bo już chyba trzeci tydzień i nic:(( Można jeszcze wysiać werbenę czy sobie już podarowac i kupić gotowe sadzonki???
Pozdrawiam:)
Iza
Iza
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Werbena
Wydaje mi się Iziss80 że można, najwyżej później troszkę zakwitnie, a na opakowaniu nasion jest informacja że wysiew w marcu do ciepłego inspektu. Możesz też zebrać delikatnie troszkę ziemi, nasionka są dość duże i widoczne,trochę z tym zabawy jest.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Re: Werbena
Sprobuje zrobić tak jak piszesz Elu. Siałam po jednym nasionku do każdego pojemniczka...zdejmę nieco ziemi i moze po prostu nakryje folią i będę czekać...
Pozdrawiam:)
Iza
Iza
Re: Werbena
i jak wasze werbeny się mają??? ja się obudziłam z sianiem dopiero jakiś tydzień temu i jak na razie nic nie kiełkuje
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Werbena
Moje nieciekawie a siałam dwukrotnie, dodatkowo już popikowane zrzuciła mi je, moja urocza czarna miłośniczka kwiatów, jakaż byłam wściekła wtedy
,powoli dochodzą do siebie ale to tylko kilkanaście sztuk, może to i dobrze bo nie mam już miejsca.

pozdrawiam Ela * Moje zielone różności