Dwie Budleje do jednego dołka ?
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Tak to budleja Davida. Trzeba ją przyciąć na wiosnę.cynia pisze:Niestety Julio nie jest to budleja skrętnolistna z pewnością nie jest .

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
A już można ciąć budleję, wydawało mi się, że to jeszcze za wcześnie 

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Witam!
Tak wyglądała moja budleja kupiona jesienią.Czy powinnam ją obciąć czy zostawić?Teraz jeszcze jest okryta.

Tak wyglądała moja budleja kupiona jesienią.Czy powinnam ją obciąć czy zostawić?Teraz jeszcze jest okryta.


Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Chwaściku a może w cieplejszych rejonach kraju można już ciąć
, jak myślisz?

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Jeśli pogoda jest w miarę stabilna to pewnie tak, ja jednak mam sporo zeszłorocznych siewek, a tu co chwila jakiś śnieg, każdej nocy jakieś minusy, jak opóźnię trochę cięcie to wielkiej straty chyba nie będzie. 
Ciąłem już praktycznie wszystko oprócz iglaków, róż i właśnie budlei...
Moje opóźnienie to trochę skutek własnej głupoty z przeszłości. Gdzieś wyczytałem, że budleje to powinno się przycinać nawet w lutym (jak wierzby) jeśli pogoda jest ładna (no i pewnie można ale raczej nie w Polsce). No więc w pewnym roku była piękna pogoda kilkanaście stopni, brak mrozów w nocy, no i przyciąłem swoją najstarszą budleję, a w samej końcówce lutego przyszły nasto stopniowe mrozy i tak moja najstarsza budleja zakończyła swój żywot.
Wiem, że marzec to nie luty ale jednak poczekam jeszcze 'parę' dni

Ciąłem już praktycznie wszystko oprócz iglaków, róż i właśnie budlei...
Moje opóźnienie to trochę skutek własnej głupoty z przeszłości. Gdzieś wyczytałem, że budleje to powinno się przycinać nawet w lutym (jak wierzby) jeśli pogoda jest ładna (no i pewnie można ale raczej nie w Polsce). No więc w pewnym roku była piękna pogoda kilkanaście stopni, brak mrozów w nocy, no i przyciąłem swoją najstarszą budleję, a w samej końcówce lutego przyszły nasto stopniowe mrozy i tak moja najstarsza budleja zakończyła swój żywot.

- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Dziś kilka krzaków budleji ciachnęłam. Zmartwiłam się stanem najstarszego krzewu-ma 4 lata i nie wygląda po tej zimie obiecująco. Pędy wydają się być przemarznięte-żółto brązowe na przekroju cięcia.
Ani jednego zielonego listka
Jeśli nie wypuści od korzenia nowych pędów-to marnie to widzę. Natomiast część młodych krzaków także dziś ciętych przezimowała świetnie- zielony kolor tkanki w przekroju cięcia, zieloniutkie liście u podstawy krzewu. Te nie były okrywane. Do okrywanych jeszcze nie zaglądałam
-odkryję je jutro. Czy można ciąć zaraz po rozebraniu ich z chochoła??Czy lepiej odczekać kilka dni?
Ani jednego zielonego listka


serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;