Proszę o radę...

Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Post »

minismok pisze:Andzia :D ...wszystko zle i w poprzek........weż wkop rózyce do ziemi i zapomnij o nich ......tak bedzie najlepiej :lol:
Róże dzisiaj wsadziłam do ziemi i mam nadzieję że dojdą do siebie :roll:
sterlizja36
500p
500p
Posty: 798
Od: 14 paź 2008, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Mam pytanie jak przycinać różę pnącą szczepioną na pniu ok.1.40cm(.pienna),byłam dzisiaj w ogrodniczym i zwróciło to moją uwagę.Jeżeli pnących się nie przycina tylko prześwietla to jaki pokrój ma mieć taka róża?Czy gdybym ją mocno cięła to teżbędzie ładnie kwitła(sympathia)?
Pozdrawiam-Ewa.
Ogród Sterlizja36
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

ups! takiej rózycy potrzebne jest rusztowanie :lol: ........ale w okolicach Paryża :lol: .......wystarczy ze wytniesz tylko uschniete i zmarzniete patyki przy górnym naszczepie[ciekawe na ilu była szczepiona poziomach?].........pień trzeba koniecznie przywiazac do solidnego drewnianego styla [ np takiego do miotły] twardy,gruby, sztywny i głeboko wkopany......

nie wiesz kiedy bedzie deszcz na południu?

:o
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
sterlizja36
500p
500p
Posty: 798
Od: 14 paź 2008, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Dzięki za odpowiedż minismok.Deszczu to u mnie nie widać od miesiąca!A skoro u ciebie też go nie ma to nie wiem co pokazują w TV w pogodynce :roll: .
Pozdrawiam-Ewa.
Ogród Sterlizja36
Awatar użytkownika
kaaj
500p
500p
Posty: 761
Od: 26 mar 2007, o 18:04

Post »

Kochani, pytałam już w innym wątku i poradzono mi abym czekała, czekam , czekam i jest coraz gorzej, na pewno popełniłam jakiś bląd,
na początku kwietnia posadziłam parę moich pierwszych róż w ogrodzie, wszystkie się pięknie poprzyjmowały oprócz tej jednej, która nie puszcza listków, co przwda miała pączki, ale teraz zauważyłam, że usychają, poradźcie mi proszę co mam zrobić, jak jej pomóc, co jej nie pasuje, z góry wielkie dziękuję
[img][img]http://images38.fotosik.pl/111/5e1bb01735552e3fmed.jpg[/img][/img]
[img][img]http://images45.fotosik.pl/116/863bc70b3504a2f9med.jpg[/img][/img]
[img][img]http://images47.fotosik.pl/116/de491d12a839a1d1med.jpg[/img][/img]
Awatar użytkownika
kaaj
500p
500p
Posty: 761
Od: 26 mar 2007, o 18:04

Post »

Niktoś nie wie co jej jest :x
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1282
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Post »

kaaj pisze: poradzono mi abym czekała, czekam , czekam i jest coraz gorzej, na pewno popełniłam jakiś bląd
Zapewne korzeń zasycha albo truchleje. Teraz nie bardzo można coś zrobić. Możesz ją troszkę stymulować
rozcieńczonym nawozem z dużą zawartoscią azotu, ale bez przesady. Być może przed wsadzeniem korzeń
wysechł, i niekoniecznie to był Twój błąd.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Osobiście niczego złego w niej nie widzę.
Ma czerwone pąki liściowe, pewnie dopiero się ukorzenia i buduje włośniki.
Daj jej spokój, za 2-3 tygodnie powinna pokazać liście.
Nekroz nie widzę, łodygi nawodnione, pąki są.
Czego chcieć więcej?
p>S.
Nie wszystkie dzieci stają w wieku 8 miesięcy.
Jednym zabiera to mniej czasu, innym więcej.
Podobnie jest z przyjmowaniem się róż. :lol:
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

posłuchaj Hani, u mnie też tak było tylko takie malusie czerwone JESTEM_ WULGARNY /-NA, stała w miejscu...myślałam,że to już koniec a tu prosze...

rośnie...zerknij u mnie w wątku... :lol:róża pastella na 29 stronie, zresztą Red Eden Rose też taka długo była...
Awatar użytkownika
Julia
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 wrz 2005, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Posłuchaj Hani, dobrze radzi:)...tak jak mnie rok temu:)

Moja 'Mme. Isaac Pereire' w ubiegłym roku
popełniła chyba rekord spóznienia....
pierwsze takie czerwone pączki liściowe
jakie ma Twoja teraz,
miała dopiero 16 czerwca
i potem pięknie wyrosła
i kwitła.
Twoja już za momencik będzie zielona....

Kilka moich tegorocznych wiosennych róż
też jakoś nie rwie się do życia,
a ja CIERPLIWIE czekam...:)
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Mam pytanie trochę z innej beczki, marcu wsadziłam moje świeżo zakupione róże do doniczek, wszystkie już wsadziłam do gruntu z wyjątkiem jednej (Grahama Thomasa), do kiedy mogę go wsadzić do gruntu? Czy mogę go przetrzymać przez lato w doniczce?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Oczywiście, Magduś.
Choć pewnie on, wolałby siedzieć już w ogrodzie i puszczać korzonki w głąb. :lol:

A Pastella ?
Tess, Ty masz rękę do róż.
Z moich pastelowych, jedna - zmarła :? , a druga ma tylko 1 pączek na jednym, żywym pędzie.
Tragedia, wysuszonego knota. :evil:
Awatar użytkownika
kaaj
500p
500p
Posty: 761
Od: 26 mar 2007, o 18:04

Post »

Dziękuję Kochani, te inne popuszczały, więc nie wiedziałam co z nią jest, ale skoro ok, to cierpliwie czekam, pewnie tak jak mówicie jeszcze mnie skubana zaskoczy :roll:
Awatar użytkownika
kaaj
500p
500p
Posty: 761
Od: 26 mar 2007, o 18:04

Post »

I zaskoczyła, melduję że się rusza, pączki pęcznieją, klimatyzowała się zwyczajnie, pozdrawiam wszystkich :)
Aśka68
500p
500p
Posty: 581
Od: 24 mar 2009, o 18:14
Lokalizacja: kujawsko-pomoskie

Post »

Witam pierwszy raz na wątku z różami i proszę o radę.
Mam różę, po poprzednim właścicielu działki(w zeszłym roku kwitła) więc nie wiem jaka to odmiana, prócz tego, że kwitła na czerwono i miała ok 2 metry.
W zeszłym roku jesienią ją przesadziłam w inne miejsce i przycięłam. I w tym roku nie zaczęła wypuszczać nowych pędów(oprócz tego jednego nikłego mikruska, który odbił jakby z podkładki), ani nie pojawiły się listki.
Nie wiem co z nią zrobić, kupić nową tą wykopać czy czekać.
Proszę o radę..
Pozdrawiam

Obrazek Obrazek
Aśka
Zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”