Rozmnażanie begoni (sadzonki liściowe)- FOTORELACJA

[BozenkaA]

Ja wierzchołkowe begonie sadzę od razu do ziemi. Zawsze mi się przyjmują.

Tak robię z tymi liściastymi, ale nigdy nie próbowałam z tymi kwitnącymi, które mają duże kwiaty.

[nowamala]

nie przejmuj sie ze robi sie miekka, mi tez tak robily sie miekkie i bialawe a potem wypuszczaly korzonki, poczekaj jeszcze chyba ze calkiem zgnije to odetnij koncowke i wyprobuj inna metode,listki wydaja sie silne wiec powinno sie udac- powodzenia;

[Teresa600]

Dziękuję za odpowiedzi,mam nadzieję że do niedzieli wytrzymają.Tak wyglądają te przepiękne begonie w rozkwicie.



Może i mnie się uda chociaż liście wyhodować.

[BozenkaA]

Może i mnie się uda chociaż liście wyhodować.

Teresko takie begonie można kupić na ryneczku. U nas ostatnio jedna doniczuszka jest po 3 zł. Sprawdziłam, że szybciej rosną, gdy mają konkurencje, więc albo wsadzam po dwie do większej doniczki, albo dodaję aksamitkę. Jesienią będą bulwy i można jej przezimować. A co z tymi ukorzenionymi teraz? Bulw nie zdążą wytworzyć, więc jak je przechować? Na parapecie jako zwykłą liściastą? Może ktoś ma jakieś doświadczenia?

[nowamala]

piekne te begonie, moja dopiero zaczyna zakwitac-tez musze uwiecznic to na zdjeciu, a będę zimowac na parapecie w domku, oby przetrwaly;

[BozenkaA]

...będę zimowac na parapecie w domku, oby przetrwaly;

Już tak kiedyś zimowałaś? Bo ja nie a mam nadzieję, że może uda mi się rozmnożyć z listka. Ale na razie nic nie wypuszcza. Zresztą jak się tak rozmnaża fiołki, to bardzo długo to trwa.

[nowamala]

tak juz raz przezimowaly na parapecie i rozmnozylam wtedy z jednej paczki bardzo duzo-metoda-urywam, prosto mowiac czubek, wkladam do wody i czekam na korzonki, potem do ziemi, zobaczymy co bedzie tego roku, tez mam zamiar tak zrobic;

[Anna N]

Jak długo trzeba czekać na ukorzenienie tych listków?
I jeszcze jedno pytanie.Z załączonych ilustracji wynika,że listki te mają być
położone na podłożu do ukorzeniania w ten sposób,że unerwiona strona listka ma być u góry.
Czy jest to niezbędny warunek umożliwiający ukorzenienie?
Pytam ,bo właśnie położyłam odwrotnie a teraz dokładniej przyjrzałam się fotografiom.
Może ktoś znajdzie trochę czasu i cierpliwości aby mi odpisać.
Z góry dziękuję............

[raflezja]

Zgpdnie z instrukcją podaną w tym wątku spróbowałam rozmnożyć B. soli mutata. Oderwał mi się liść. Pocięłam na kilka kawałków, oprószyłam ukorzeniaczem, posadziłam do podłoża - ziemi przepuszczalnej. Korzenie już są. Zobaczymy co będzie dalej.

[x-F-7]

To ja czekam na efekty
ja ukorzeniam zawsze w wodzie z 1 listka begonki

[raflezja]

Partycja!
A liść jest z ogonkiem, czy bez?

[x-F-7]

Tak z ogonkiem jest ale korzonki ta po okołu miesiącu dopiero się pojawiają u niektórych odmian begoni.

[x-F-7]

Sprawdziłam dzisiaj listki begonek co moczą nóżki:

tamaya 1 listkowa ma korzonki, poszła już do ziemi

[aleksanderk]

Bardzo ciekawy i pomocny wątek .Ja jestem zwolennikiem ukorzeniania listków i gałązek w wodzie .
Pati życzę sukcesu ,mój ukorzeniony listek Tamaji od dwóch miesięcy siedzi w ziemi i tylko siedzi ,nie marnieje ale i nie puszcza nowej roślinki ,a gałązki rosną szybko [dwuliścienna w tym samym czasie ukorzeniona ].



W czerwcu dostałem liść koralowej ,po zmniejszeniu i skróceniu ogonka do 6 mm wsadziłem do kieliszka z wodą .Po trzech tygodniach pościł korzonki i poszedł do doniczki 22 czerwca



1 września widać solidna nowa roślinkę .Rośnie szybko ,zdjęcie z dzisiaj



Od końca listopada moczyły nóżki -jedne po trzech inne po czterech tygodniach pościły korzonki .
Ta czerwona idzie jak burza .

















Może moje sukcesy to efekt doświetlenia .

[Gosia123A]

Śliczne.Brawo za wytrwałość .