Moje ogródki - Gucia 2009

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Guciu, krokusy na pewno się znajdą. To bardzo odporne cebulki. U mnie nawet nie wiem skąd na drodze wyrosły, pewnie przeniesione z ziemia.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dziewczyny mają rację.
Próbowałam przesadzić tulipany, bo rosły nie tam gdzie trzeba.
I wyobraź sobie, jakie było moje zdziwienie, gdy odnalazłam cebulki około35 cm. pod ziemią.
A kwitły pięknie...
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

Witaj Guciu w nowym rozdaniu i nie martw się o krokusy ,one znajdą miejsce izrobią ci niespodziankę oczywiście radosną
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

U mnie po chyba siedmiu latach jak z tulipanów wyrastały tylko marne listki, w czasie remontu kanalizacji wykopali cebulki na głębokości pół metra.
Na górze listki były już w zaniku a na dole cebulki, które w następnym roku wydały piękne i dorodne kwiaty.
Prawdopodobnie odpoczywały przez oststnie lata i gromadziły zapasy w cebulkach. Po wykopaniu były większe niż te, które rosły na przepisowej głębokości.
Gdyby jeszcze przez kilka lat nie zostały wykopane, to pewno cebule byłyby w stanie hibernacji i czekały na przypadkowe wykopanie, żeby od nowa rosnąć.
Podobną historię miałam z lilią tygrysią i też pięknie zakwitła po przesadzeniu.
Przyroda jest niesamowita i radzi sobie znakomicie z przetrwaniem gatunku.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Bardzo bym chciała, żeby chociaż trochę się odnalazło. Jesienią dosadziłam na wszelki wypadek na garażu kilka krokusów, narcyzów i hiacyntów, mam nadzieję, że przynajmniej one zakwitną. Teraz po tej lewej stronie jest strasznie łyso, ale trudno :(

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Nie martw się Bożenko, po czasie zarośnie i znów będzie jak u pana Boga za piecem. :wink: :lol:
A wiosną może być całkiem ładnie i taki kontrast też może ładnie wyglądać.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
markussch01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 7 lis 2007, o 22:40
Lokalizacja: Düsseldorf

Post »

Bozenko "Przed- Ogrod"fajnie prezentuje sie w bieli
Na garaz wstapi nowy duch :) tez przyjazny,przy koniecznych zmianach -nowe inwencje.
Troche bedziesz musiala poczekac na nowy "obraz" ale z pewnoscia Ciebie i nas ucieszy.
Jak zauwazylem liczysz dni do inwazji na dach :) :wink:

Pozdrawiam Markus
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Jadziu, Alicjo-Irenko, witam cieplutko i bardzo dziękuję :lol:

Grażynko, wiem, że masz rację, ale jednak trochę tego starego widoku mi brakuje...najbardziej juki... po 4 latach tak pięknie kwitła.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz rośnie sobie w parko-ogrodzie przy chodniku, oby tylko przeżyła tą dość trudną przeprowadzkę.


Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Markusie, oj czekam na wiosnę z utęsknieniem, ale planujemy wsadzenie tylko karłowatych iglaków, więc stary widok już nigdy nie wróci. Jedno mnie tylko pociesza, że nie będę musiała za kilka lat, rujnować tej części przed-ogrodu...fajnie go nazwałeś :D Zastanawiam się jeszcze, co zrobić z prawą stroną, bo i tu zrobiło się już bardzo wysoko :?:
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Bożenko, a czemu musiałaś jukkę przesadzić? Wygląda, ze nic jej nie jest, to chyba bedzie nadal kwitła :D
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Izuś, rozrosła się bardzo, porozsadzała korzeniami pojemnik w którym rosła, więc nie chcieliśmy jej dalej męczyć.
Tu w P_O będzie miała chyba lepiej. Jesienią mocno ją podlewałam i osłoniłam trocinami, mam nadzieję, że będzie ok
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Piękne zdjęcia krokusów, aż chce się już wiosny :D :D Chociaż zima w Twoim ogrodzie wygląda bardzo malowniczo :)
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Na pewno Bożenko przetrwa - może w tym roku nie zakwitnie, ale w następnym na pewno.
Juki są bardzo odporne i nic im nie straszne - nawet przeprowadzki. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Grażynko, ta juka , to jakaś dziwaczna odmiana, bo ostatnio kwitła mi co 4 lata :roll:, ale bądźmy dobrej myśli :D
A to moje hiacynty w domowej uprawie. To pierwsze zdjęcie zrobiłam 3 stycznia po przyniesieniu ich z ogrodu...na drugim zdjęciu mamy te same hiacynty - po 12 dniach....ale:

- ten lewy stał na południowym parapecie - temp. 22 st z kapturem na "głowie";
- ten środkowy stał na wschodnim parapecie - temp. 16 st bez przykrycia;
- ten prawy stał też na wschodnim parapecie - temp 9/10 st bez przykrycia;
Obrazek Obrazek

Do każdej doniczki wkładałam po jednej cebulce, a teraz się rozmnożyły :roll:

Moniko, witam Cię serdecznie.

A dzisiaj rano w Łodzi było pięknie
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

No i nasza Gucia przyspieszyła sobie wiosnę... :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”