Ruta zwyczajna ruta graveolens

[Malkar]

Tak, lubi słońce.

[selli7]

Może jest tak jak z dyptamem.Może podrażnić w dni gorące i słoneczne( wtedy olejki parują intensywniej) gdy dotyka się lub ścina świeże (a więc obfite w olejki) nasienniki.

[Aisyrk]

Ja też od początku uprawiania działki [11 lat] mam rutę i nie zauważyłam jak dotąd żadnego uczulenia. Jedyny kłopot to utrzymanie jej w ryzach, bo wyrasta co roku krzaczysko i rozsiewa się po całej działce.

[Lorrie]

Ciekawa i piękna roślina o niezbyt przyjemnym dla mnie zapachu. Po roku mam krzaka do wysokości kolan (a był malusieńką sadzoneczką). Jak wysoki urośnie jeszcze?

[xipe]

Może dorosnąć nawet i do 150 cm.

[Lorrie]

To taki wielki krzew ??? A ja go z przodu rabaty posadziłam ... oj czeka go trzecia przeprowadzka!

[Aisyrk]

Nie musisz przesadzać - wczesną wiosną weź porządny sekator i obetnij 20 cm nad ziemią.

[Lorrie]

Taka piękna roslina, aż żal przycinać ...

[agrazka]

moja jest przycinana co roku, nigdy mnie nie uczuliła
Choć coś kiedyś mnie uczuliło ( nie dyptam, nie ruta), miałam brązowe plamy na rękach aż do łokci - do tej pory nie wiem co to było

[Zielona_Ania]

Ruta jest półkrzewem, warto ją przycinać wczesną wiosną, uzyskuje się zwarty, gęsty pokrój. Oczywiście ogranicza to wielkość rośliny- ja tnę nisko, ok 15 cm nad ziemią, uzyskując latem żywopłocik ok. 0,5m wysokości. Latem moje ruty dają liczny samosiew (można ograniczyć wycinając nasienniki). W tym roku po raz pierwszy zostałam poparzona olejkami ruty, kiedy nieopatrznie otarłam ją ręką przy plewieniu- dzień był bardzo słoneczny. Jest to dotkliwe, pęcherze i czerwone smugi to nieprzyjemny widok, w dodatku są dość bolesne. Nie zamierzam jednak likwidować moich rut, po prostu muszę bardziej uważać. Jest to ciekawa roślina, stosowana w ziołolecznictwie od dawna, jednak warto poznać jej "ciemne strony" aby w ogrodzie czuć się bezpiecznie.

[Igala]

Wyczytalam gdzies ze muchy nie lubia ruty. U mnie latem jak otworze okno od kuchni to ciagle wpadaja muchy, wiec pomyslalam ze moze ruta bylaby dobrym rozwiazaniem aby pozbyc sie tych intruzow. Czy macie jakies spostrzezenia w tej sprawie, moze? I czy strona wschodnia bedzie dobra dla ruty?

[Lorrie]

Mam obydwie od początku istnienia ogrodu (3 lata) i jeszcze żadna z wymienionych tu roślin nie zdążyła mnie poparzyć, nawet w upalne dni. Zapach Dyptamu zachwyca, Ruty mniej - ale mnie nie drażni.

[Waleria]

A ja uwielbiam zapach ruty............ de gustibus.....

[perdii]

To takie samo retoryczne pytane jak to dlaczego jedni mają alergie a drodzy nie.

[selli7]

No i poparzyła mnie A jeszcze w tym wątku wcześniej pisałam, że nigdy z ruta mi nie zaszkodziła.Rośnie na warzywniaku, a tam jak wiadomo plewić trzeba i nieuniknione jest otarcie się o nią.Plewiłam pod wieczór, nie na słońcu, pokładającą się z jednej strony rutę przytrzymałam przedramieniem.
Stwierdziłam, że jest to kwestia pory roku i pogody. Teraz były upały, a ruta jest u szczytu rozwoju, tzn.soki i olejki krążą w niej silnie.Myślę, że np. w sierpniu po wydaniu nasion mimo słońca już nie będzie taka groźna