Ogród Romka i Grażyny
Znalazłem jeszcz jedno zdjęcie zrobione 7 litopada tego roku. Pięknie przebarwiony młody ambrowiec (część liści już jednak opadła) i wciąż jeszcze kwitnąca na niebiesko hortensja.


Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
A to największe szkodniki w moim ogrodzie. Nawet jak uda mi się przepędzić je na pewien czas z uporem maniaka wracają rychło na moją działkę. Tuż przed pierwszym atakiem zimy "mój przyjaciel" wzmógł swoją działalność ogrodniczą. A oto efekt jego nocnej pracy.
Fotka z 20 listopada.

Fotka z 20 listopada.

Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Jeju, ależ tu pięknie!!! Aż mnie zatchnęło z wrażenia!!! Tyle roślin, z takim smakiem zestawione, aż chce się wracać do tych zdjęć jeszcze, i jeszcze, i jeszcze 
Fantastyczne, muszę się jeszcze raz, już trzeci, przejść po waszym ogrodzie, na pewno znajdę kolejne zachwycające widoki... Dziękuję za tę możliwość zachwycania się, szczególnie teraz, kiedy dookoła tak paskudnie

Fantastyczne, muszę się jeszcze raz, już trzeci, przejść po waszym ogrodzie, na pewno znajdę kolejne zachwycające widoki... Dziękuję za tę możliwość zachwycania się, szczególnie teraz, kiedy dookoła tak paskudnie

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Jestem zszokowana
to jeden z najpiękniejszych ogrodów jakie widziałam w życiu
.


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Prawda?Lady-r pisze:Jestem zszokowanato jeden z najpiękniejszych ogrodów jakie widziałam w życiu
.

Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Obejrzałam fofografie z ogromną przyjemnością, jakaż to uczta dla oczu! Ogród piękny! Przepiękny! Zachwycający! Godny podziwu i naśladowania. Jak ochłonę nieco, to popatrzę, czy Ci jakiegoś pomysłu nie odgapić.
Nawet trudno mi powiedzieć, co mi się podoba, bo w zasadzie wszystko. Ale różaneczniki mnie urzekły. Podchodząc optymistycznie, mogę założyć, że za kilka lat mój ogród też może być ładny i kwitnący. Chociaż tyle, a już będę zadowolona.
Będę u Ciebie stałym gościem. Jeśli masz, to wklej wiecej zdjęć.
Pozdrawiam, Danuta
Nawet trudno mi powiedzieć, co mi się podoba, bo w zasadzie wszystko. Ale różaneczniki mnie urzekły. Podchodząc optymistycznie, mogę założyć, że za kilka lat mój ogród też może być ładny i kwitnący. Chociaż tyle, a już będę zadowolona.
Będę u Ciebie stałym gościem. Jeśli masz, to wklej wiecej zdjęć.
Pozdrawiam, Danuta
Zachwycający ogród!!!!!

Przez cztery lata dokonałeś cudu:)
Gratualcje. Jest tu dla mnie wiele inspiracji. Czy na tym pierwszym zdjęciu, po prawej stronie, takie rośliny z kolorowymi pióropuszami - to tawuły?
Jeśli tak, to proszę napisz jak się zachowują po ziemie i z biegiem czasu.
Ja kiedyś ( w starym ogrodzie) posadziłam takie tawułki, ale po dwóch latach mi zmarniały. Nie wiem czy z braku miejsca, czy ...?
czy z jakiegoś innego powodu.
Teraz się zastanawiam, czy sadzić je czy raczej nie.
pozdrawiam i jeszcze raz gratluję tak dobrych pomysłów w ogrodzie


Przez cztery lata dokonałeś cudu:)
Gratualcje. Jest tu dla mnie wiele inspiracji. Czy na tym pierwszym zdjęciu, po prawej stronie, takie rośliny z kolorowymi pióropuszami - to tawuły?
Jeśli tak, to proszę napisz jak się zachowują po ziemie i z biegiem czasu.
Ja kiedyś ( w starym ogrodzie) posadziłam takie tawułki, ale po dwóch latach mi zmarniały. Nie wiem czy z braku miejsca, czy ...?

Teraz się zastanawiam, czy sadzić je czy raczej nie.
pozdrawiam i jeszcze raz gratluję tak dobrych pomysłów w ogrodzie

Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
To rzeczywiście tawułki Arentsa, rożne gatunki. Niewielkie kłącza kupione na allegro u Benka wiosną 2007 po 4,19 zł za sztukę. Dałem im dobrą ziemię, nawoziłem gnojówką z mleczy, pokrzyw (należy pamiętać o odpowiednim rozcieńczeniu przy podlewaniu) i tak się pięknie rozrosły. Rosną w pełnym słońcu. Ale często podlewam ogród bo wodę mam prawie darmową ze studni głębinowej (kosztuje mnie tylko tyle co prąd do pompy). Stąd roślinki rosną jak na drożdżach. Dwa razy szybciej i dużo większe niż w opisach. Pozdrawiam i obiecuję wkrótce następne zdjęcia, także drzew i krzewów iglastych.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
A to jeszcze trzy zdjęcia z ciekawymi iglakami w donicach.
1. Szydlica japońska grzebieniasta. Na zbliżeniu charakterystyczne kogucie grzebienie tworzące się na końcach gałęzi.

2. Sośnica japońska

1. Szydlica japońska grzebieniasta. Na zbliżeniu charakterystyczne kogucie grzebienie tworzące się na końcach gałęzi.


2. Sośnica japońska

Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze