Sosna - cięcie,przycinanie

Drzewa ozdobne
majjo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 21 lip 2008, o 13:05
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post »

goni@k pisze:Bez urazy ale dla mnie Twoja wypowiedź majjo jest nieco sprzeczna :roll:
Skoro lubisz sosny ze względu na ich naturalny pokrój to czemu chcesz je ciąć czyli na swój sposób formować ???
Każdy ogród, jakkolwiek by nie wyglądał jest w pewnym sensie zaburzeniem natury. Sadzimy rośliny, które w przyrodzie nie miałyby szans wyrosnąć i się rozwijać. Wyrywamy chwasty, nawozimy, przycinamy. Kształtujemy na swój sposób. Nie twierdzę, że chcę mieć w swoim ogrodzie rezerwat ścisły. Chcę podcinąć tytułową sosnę tylko z tego względu, żeby mieściła się w moim ogrodzie. Fakt, przeczy to naturze, ale po prostu takie są granice mojej działalności.
Chyba jest różnica pomiędzy moją działalnością a np. czymś takim:
Obrazek
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem. Wnioskuje, że można przycinać sosny, tak by ujarzmić ich wzrost. Jest to jednak czaso- i pracochłonne. No ale przecież dla wszystkich miłośników ogrodów czas poświęcony na pielęgnację jest prawdziwą przyjemnością.
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Mija
200p
200p
Posty: 290
Od: 12 maja 2008, o 09:19
Lokalizacja: Pomorze (płd)

Sosna - cięcie

Post »

Mam posadzone 2 sosny. Rosną u mnie od 2 lat za ogrodzeniem. Mają przysłonić pobliskie blokowisko. Posłużyłam się zdjęciami przypadkowo znalezionymi w necie, żeby lepiej opisać efekt, który chcę osiągnąć.
W tej chwili wyglądają one mniej więcej tak:
Obrazek

W przyszłości, chciałabym żeby drzewo miało taki pokrój:
Obrazek

Chciałabym, żeby (tak jak na powyższym zdjęciu) z jednego pnia wyrastało kilka grubych konarów tworzących koronę.
Co powinnam zrobić, aby osiągnąć ten efekt....
Monika
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

W przypadku tej dorosłej sosny zapewne coś uszkodziło za młodu przewodnik i pędy boczne przejęły funkcje przewodnika tworząc koronę wieloprzewodnikową.
W 2009r. wytnij główny pęd.
Awatar użytkownika
Mija
200p
200p
Posty: 290
Od: 12 maja 2008, o 09:19
Lokalizacja: Pomorze (płd)

Post »

Pawle, dziękuję za szybką odpowiedź. Ale co to znaczy wytnij? Może wystarczy na jakieś wysokości uciąć ten przewodnik....?
Monika
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Możesz wyłamać główny pąk lub wyciąć sekatorem przewodnik.
Awatar użytkownika
markpm
200p
200p
Posty: 286
Od: 10 lis 2007, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
Kontakt:

Post »

Wytnij/wyrwij przewodnik i dzięki temu najlepiej rosnące gałęzie z najwyższego piętra przejmą rolę przewodników. Musisz uważać, bo większość sosen u mnie, po uszkodzeniu głównego przewodnika odtwarzały tylko jeden przewodnik, aby rosnąć jak normalna sosna.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

I dlatego też proponuję zrobić to radykalniej- wyciąć dwuletni przyrost (wiosną!) tuż nad okółkiem. Wtedy wszystkie gałęzie stopniowo podniosą się i uzyskamy oczekiwany pokrój.
Awatar użytkownika
*TOMEK*
200p
200p
Posty: 236
Od: 11 lis 2008, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: POZNAŃ

Post »

Oprócz zabiegu przycinania sosny ważne jest siedlisko, na którym rośnie... Sosna o ładnym, szerokim i rozgałęzionym od dołu pokroju rośnie na bardzo słabej glebie. Musi rosnąć samotnie na stanowisku słonecznym... Najlepiej jej nie pomagać poprzez podlewanie, nawożenie, zwalczanie szkodników... Sama natura zrobi z niej malowniczą i śliczną sosnę...
Tomek
ros
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 505
Od: 11 gru 2007, o 15:33
Lokalizacja: opolskie/ Warszawa

Post »

Innym sposobem, prócz obcięcia głównego pędu , jeSt znalezienie siewki z kilkoma przewodnikami - w sprzedaży takie drzewka są raczej nie Spotykane, ale np. na szkółkach leśnych lub w lesie można takie znaleźć.
Jeszcze inny sposób to posadzenie bardzo blisko siebie kilku siewek, w miarę ich wzrostu dolne partie pni będą Się zrastały.
Roman
Awatar użytkownika
Mija
200p
200p
Posty: 290
Od: 12 maja 2008, o 09:19
Lokalizacja: Pomorze (płd)

Post »

Mirku, czy "wyciąć dwuletni przyrost" to obciąć sosnę na poziomie, jaki zaznaczyłam na poniższym zdjęciu??
Obrazek
Monika
TAD
100p
100p
Posty: 121
Od: 5 lis 2008, o 21:27
Lokalizacja: GDYNIA

Post »

"Mija" , spróbuj z sosnami poeksperymentować . Trzy , czteroletnie poobcinaj krótko ( 10- 15 cm. ) przy pniu wszystkie gałęzie , razem z przewodnikiem . Przy różnym obcinaniu odrostów , uzyskasz ciekawe efekty. Warto spróbować . Starsze też się nadają.
... gdy człowiek kładzie się do snu , morze budzi się do życia !
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ano dokładnie tak. Najlepiej na raty. Wiosną jakieś 10 cm nad okółkiem, a po miesiącu usunąć ten kołek.
Boczne gałęzie będą stopniowo się podnosić, jak dostaną info :D (hormony) o dekapitacji.
Awatar użytkownika
Jabe
50p
50p
Posty: 74
Od: 10 lis 2008, o 21:57
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Moi Drodzy, serce mi krwawi na te Wasze eksperymenty. Czy nie lepiej pozostawić wszystko naturze?
Pozdrawiam,Beata fanka sosen. :cry: :cry: :cry:
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nieśmiało spytam- chwastów nie wyrywasz jakowyś w ogrodzie? To natura :D
A już koszenie trawy...., choć i bez tego można się obyć.
Awatar użytkownika
Jabe
50p
50p
Posty: 74
Od: 10 lis 2008, o 21:57
Lokalizacja: Małopolska

Post »

No niby tak. Oczywiście masz rację.
Ale do sosen mam dziwne podejście. Nawet je uszczykuje, aby miały gęściutkie fryzurki. Ale fryzurka to nie amputacja. Nieśmiało będę bronić sosen Miji! Ciekawe czy podejmie tak radykalne działanie? I jeszcze jedno, czasem gdy mają dobre warunki same wytwarzają podwójne czubki. Pozdrawiam, Beata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”