Zakładanie warzywnika.Warzywnik zamiast łąki.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Tośmy Grzesiu są w tym samym momencie zakładania warzywniaka :)
Dziewczyny mnie namówiły na uprawę własnych pomidorów, więc coś czuję, że oprócz nich coś jeszcze na warzywniak trafi. Tylko ja będę miała wiekszy problem, bo to działka (chociaz na wsi) i narzędzi rolniczych nie mam, traktor do mnie nie wjedzie, konia na wsi nie uświadczysz, glebogryzarki nie mam, pieczarkarni w pobliżu nie ma, krowią k..ę zdobywam spacerując po łąkach ... ale warzywniak i tak zrobię :)
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Ave, rozejrzyj się po okolicy (może najpierw po książce telefonicznej), czy nie masz w pobliżu fermy indyczej czy kurzej. Jeśli tak, to na pewno mają mnóstwo wspaniałego nawozu, może go przerabiają na nawóz suszony w granulkach i sprzedają, a może chcą oddać w stanie (że tak to nazwę) świeżym, a może uzdatniają nim ziemię i sprzedają jako ziemię do warzyw? Koło mojej działki znalazłam coś takiego przypadkiem (buszując w necie) i w lecie kupiłam całą ciężarówkę czarnej ziemi z dodatkiem nawozu indyczego. Super sprawa i do tego za niewielkie pieniądze, a że blisko, to transport był groszowy.

Oczywiście trzymam kciuki, warzywniak to wielka rzecz! Powodzenia!
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

To znakomity pomysł Naleweczko, dziękuję :)
magangs
100p
100p
Posty: 115
Od: 20 sie 2008, o 12:45

Warzywnik na trawniku

Post »

Mam zamiar zlikwidować fragment kilkuletniego trawnika i posadzić tam warzywa. Czy będę tam musiał nawieźć dużo ziemi?
Awatar użytkownika
Mateusz
100p
100p
Posty: 191
Od: 13 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Nie. Nawieź trochę ziemi i zmieszaj ją z tą, na której rósł trawnik.
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Dobrze jest dodać i przekopoać kompost lub przekompostowany obornik.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Magangs, ciekawy jestem po co ty chcesz nawozić ziemię. Trochę za późno, myśleć teraz o zakładaniu warzywnika, kosztem trawnika, takie prace powinny być wykonane od sierpnia poprzedniego roku. Taki temat był już omawiany na Tym Forum , poszukaj za pomocą wyszukiwarki, jeżeli chcesz porządnie przygotować warzywnik doradzałbym poczekanie do wczesnej jesieni by wtedy mieć czas na dobre przygotowanie gleby łącznie z nawożeniem nawozami organicznymi.
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 991
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Jeśli planujesz uprawy na ten rok to dodaj dużo kompostu do ziemi, którą tam posiadasz, jeśli na przyszły rok to obornik.
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Ja nie jestem specem, bardziej eksperymenty, to przekopałabym głęboko z obornikiem, tak żeby trawa dokładnie pod spodem była, potem delikatnie pograbić, żeby nie wygrzebać tego z pod spodu i zasiać. Oczywiście nie oczekiwałabym jakichś niesamowitych efektów. Ja mam ogródek już kilka lat, zienmia słaba, ale z czasem widać efekty.
Zasady jakich się trzymam:

nidgy nie zostawiam ziemi odkrytej, jak cos mi urośnie, a nic następnego nie będzie w najbliżyszm czasie, ziemię przykrywam trawą, świeżo wyrwanymi chwastami - pod tym czymś ziemia jest bardziej pulchna, a przy okazji ta zielenina troche się rozłoży
sadząc pory - pomiędzy rzędy sypię trawę

w każdym roku obornik, a wtym roku na wiosnę muszę dokopać się do kompostu
Zbyszek444
100p
100p
Posty: 161
Od: 30 sty 2009, o 19:41

Post »

wwwiola pisze:
w każdym roku obornik, a wtym roku na wiosnę muszę dokopać się do kompostu
Jeżeli faktycznie tak robisz to u Ciebie nie ma już normalnej gleby tylko sadzisz bezpośrednio na oborniku? :(
pawcio1979
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 mar 2009, o 18:01
Lokalizacja: Oława

Chcę założyć warzywniak na trawniku

Post »

Witam wszystkich serdecznie
Od tygodnia jestem posiadaczem działeczki typowo rekreacyjnej. Chicałbym jednak założyć sobie mały warzywniak. Wszedzie rośnie trawka, czy wystarczy ja przekopać, czy trzeba ją całkowicie usunąć.Proszę o porady
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Jezeli nie ma chwastow to wystarczy przekopac :) Trawa zgnije i bedzie ok :D
pawcio1979
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 mar 2009, o 18:01
Lokalizacja: Oława

Post »

kiedy będę mógł tam posiać pierwsze warzywka
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Witaj PAWCIU- wydaje mi się że najlepiej jak trawkę przekopiesz, będziesz miał przy okazji nawóz z przekopanej darniny. Najlepszym sposobem dokładnego przekopania trawy jest takie przekopanie trawy, by nie wystawała ona z ziemi. Można to zrobić w ten sposób, że łopatą kopiesz trawę (małymi kęsami) , wzdłuż długości planowanego warzywnika , na szerokość skiby, tak jak byś pole orał pługiem. Pierwsze dwie "skiby" wykopanej trawy wynosisz łopatą na koniec kopania. Następnie kopiesz jedną "skibę" ziemi ( już bez trawy) i też wynosisz na koniec poletka do skopania. Po takim usunięciu trawnika i ziemi powstaną Ci dwa schodki w głąb ziemi, Teraz już dalej idzie gładko, z trzeciej "skiby" kopana małymi kęsami trawę przenosisz do schodka w ziemi najbardziej zakłębionego w ziemi , po czym kopiąc "skibę"ziemi bez trawy ziemię tą przysypujesz trawę wcześniej zagłębioną, i tak dalej, trawę do dołka i przysypać ziemią, i znowu trawę do dołka i ziemią przysypać. Nie wiem czy dobrze Ci wytłumaczyłem technikę kopania, czy za bardzo nie zagmatwałem. Dając trawę na spód i przysypując ją ziemią możesz od razu siać, czy sadzić na warzywniaku.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

tadeusz48 pisze:Witaj PAWCIU- wydaje mi się że najlepiej jak trawkę przekopiesz, będziesz miał przy okazji nawóz z przekopanej darniny. Najlepszym sposobem dokładnego przekopania trawy jest takie przekopanie trawy, by nie wystawała ona z ziemi. Można to zrobić w ten sposób, że łopatą kopiesz trawę (małymi kęsami) , wzdłuż długości planowanego warzywnika , na szerokość skiby, tak jak byś pole orał pługiem. Pierwsze dwie "skiby" wykopanej trawy wynosisz łopatą na koniec kopania. Następnie kopiesz jedną "skibę" ziemi ( już bez trawy) i też wynosisz na koniec poletka do skopania. Po takim usunięciu trawnika i ziemi powstaną Ci dwa schodki w głąb ziemi, Teraz już dalej idzie gładko, z trzeciej "skiby" kopana małymi kęsami trawę przenosisz do schodka w ziemi najbardziej zakłębionego w ziemi , po czym kopiąc "skibę"ziemi bez trawy ziemię tą przysypujesz trawę wcześniej zagłębioną, i tak dalej, trawę do dołka i przysypać ziemią, i znowu trawę do dołka i ziemią przysypać. Nie wiem czy dobrze Ci wytłumaczyłem technikę kopania, czy za bardzo nie zagmatwałem. Dając trawę na spód i przysypując ją ziemią możesz od razu siać, czy sadzić na warzywniaku.
Dzięki Tadeusz :lol: Ja również skorzystam z tej rady, bo tam gdzie ma być warzywniak jest trawka. Niestety nie miałam mozliwości przygotować ziemi na jesień, bo w grudniu dopiero się przeprowadziliśmy i myślałam że nici w tym roku z pomidorków i ogórków
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”