Nie zgubiła ani jednego liścia

Do tej pory wypuścił CZTERY nowe liście

Jedynym problemem jaki z nim mam, a właściwie miałam, były przędziorki, któe przyniósł ze sklepu.
Niestety przez nie dwa liście ma w kropki i jeden młodziutki ma na samym czubku też ślady "ssania"...
Poza tym jest SUPER

Moja sąsiadka ma lirkę od wielu lat i u niej jest wielkości prawie dwóch metrów

Ale gubi jej liście od spodu. Może jest to spowodowane tym, że trzyma je na podłodze, ale nie przy drzwiach balkonowych, gdzie jest światło od podłogi do sufitu.
Rośnie u niej też ładnie, nigdy nie chorował. Kilka razy został ucięty bardzo mocno (na wysokośc 50 cm z 200!) i zawsze łądnie odpuszczał nowe pędy a obcięta częśc zawsze się dobrze ukorzeniała.
Z tego co wyczytałam z mądrych książek, to ficus lubi dużo światła, jak nie ma go w dostatecznej ilości gubi liście. Wyższe temperatury nawet w zimie (powyżej 18). Ziemia powinna byc zawsze lekko wilgotna, nawozic latem raz w tygodniu. Codziennie zraszac i od czasu do czasu dokładnie myc liście.
Dopiero "uczę się" fikusów. Jakiegoś czasu zachorowałam na "coś dużego" i musiałam kupic sobie Monsterkę Deliciosę. To było ponad rok temu. Dziś Monia ma prawie półtorej metra

Zobaczymy jak to będzie z Lirką i Fikusem Elastica Robusta...