Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko te późne tojady są śliczne. Mam tylko ten czerwcowy, fioletowy. Pewnie, że je chroń ile tylko można.
A powiedz mi, proszę czy ściągasz najpierw ten mech zanim posypiesz Dolomitem czy nie trzeba (czy można od razu na mech sypać, bez wcześniejszego usuwania go)?
Pozdrawiam ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Niedziela zapłakana i dość chłodna, ale przecież listopadowa aura taka musi być.
Mam jeszcze dolomit do rozsypania, czekam więc na co najmniej dwa bezdeszczowe dni. No i róże do kopczykowania, a na to jeszcze za wcześnie.

Halszko - część floksów też już przycięłam, ale te, które miały dużo pąków żal było mi ścinać. ;:131 Zatem mam jeszcze z nimi trochę zajęcia.
Chryzantemy kwitną ładnie, tylko ja rzadko je widuję, ;:222 w związku z tym już więcej ich sadzić nie będę, ;:185 szkoda miejsca.
Niestety, pogoda paskudna, ale cóż, taki mamy klimat. ;:7
Może w tygodniu znajdą się ładniejsze dni, czego Tobie, sobie i nam wszystkim życzę z całego serca. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek

Beatko - na mech nie sypię dolomitu. Wiosną ściągnęłam mech z całej działki i przez cały sezon pilnowałam, by nie wyrastał. Na trawniku sobie znalazł miejsce i tam się rozpanoszył. M kupił jakiś środek chemiczny, dzięki któremu mech z trawnika zniknął. ;:333 Natomiast ja muszę wysypać rabaty dolomitem, by znowu przez pół wiosny nie walczyć z mchem. A muszę to zrobić sama, bo wśród roślin nielubiących kwaśnej ziemi sporadycznie rosną kwasoluby. Z tego powodu nie mogę zdać się na M, który tylko lilie i róże rozpoznaje, ale i te, gdy kwitną. ;:306
Niestety, nie wiem, czy można sypać dolomit na mech. ;:131 Zapytałam wujka Googla i on mi podpowiedział, że tak, że na mech można sypać dolomit. ;:108 Sama tego nie praktykowałam, ale skoro można to widocznie można. ;:303

Pozdrawiam wzajemnie. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek

Dobrego, słonecznego, w miarę ciepłego tygodnia życzę wszystkim Przyjaciołom i Gościom. ;:4 ;:4 ;:3 ;:3
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11634
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Mam słabość do żółtych i pomarańczowych chryzantem więc z przyjemnością obejrzałam Twoje! ;:180 ;:138
Dzisiaj leniwa i deszczowa niedziela... ;:222
Dobrego tygodnia Lucynko ;:167 ;:196

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3150
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko śliczne te Chryzantemy. ;:oj Ja nie mam ani jednej. :) Chociaż mówiąc ściślej miałam ale wywaliłam bo bywały lata że nie zdążyła nawet zakwitnąć. W tym roku to by kwitła i to długo. Przeszukałam nawet miejsce gdzie rosła ale nie został nawet najmniejszy po niej ślad. ;:224
Floksa też wywaliłam ale on odrósł i teraz mam znowu. :lol:
Ta Celozja u Ciebie wygląda całkiem ładnie, mi się podoba taka forma bardziej niż pojedynczy kwiat. U mnie po ścięciu kwiatka też rozgałęziły się Celozje.
Trzymaj się cieplutko. ;:196
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2403
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Cześć Lucynko zaciekawiła mnie twoja róża liliowa ja podobną mam i w tym roku zdziwiło mnie to że zamiast liliowego koloru była bardziej delikatny róż tak się na nią zeźliłam że przesadziłam na "Starą górkę"zobaczymy co zrobi następnego lata.Jeszcze jedno na parę minut zawitał do mnie taki większy ptaszek z sójką albo dwiema ale on był podobnej wielkości ale zielonkawy z czerwonym berecikiem jak dzięcioły maja i uczepił się na słupie jak dzięcioł,są zielone dzięcioły,?u nas to rzadkość.Pięknej pogody i dużo wolnego czasu do odpoczynku. :wit
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Pogoda dzisiaj sprzyjała wyjazdowi na działkę, ale akurat M miał wyznaczoną wizytę u jednego z wielu medyków, u których musi się kontrolować i tak dużo czasu mu to zajęło, że nie było sensu wyruszać z domu. Zresztą wrócił zmęczony i nawet nie zjadłszy obiadu, musiał poleżeć.
Nic to, jutro też jest dzień, najważniejsze, że przywiózł dobre wiadomości z wizyty.

Maryniu - ja dla odmiany najbardziej lubię białe chryzantemy, a nie mam takiej ani jednej. ;:7 I już nie będę miała, bo nie mam zamiaru sadzić tych roślin. ;:185 Szkoda miejsca dla kwiatów, które widuję od czasu do czasu. Wolę więcej letnich bylin. ;:333
U nas co drugi dzień pada deszcz, a w międzyczasie mżawka leci z nieba. ;:145 Dzisiaj wyjątkowo nic nie kapało. Oby jutro tak było, to wreszcie dolomit rozsypię. ;:303
Pozdrawiam cieplutko. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek

Kasiu - ja też pozbywam się powoli chryzantem, oczywiście tych przerośniętych, bo mi żal miejsca przez nie zajmowanego. ;:223 Wolę letnie byliny, które oglądam codziennie, a nie od czasu do czasu jak chryzantemy. :lol:
Co do celozji, to jednak wolę te niskie z wielkim grzebieniem. ;:333
Pozdrawiam serdecznie. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek

Jolu - róża 'Novalis' ma to do siebie, że odcień jej kwiatów jest uzależniony od ilości padających na nią promieni słonecznych. Im więcej słońca, tym bardziej różowe, im więcej cienia, tym bardziej lawendowe. ;:131 Bardzo ją lubię, a jedyny mankament to ten, że nie znosi deszczu, który często łamie jej ciężkie kwiaty, a zawsze powoduje ich opuszczanie w dół. ;:222 W tym roku u mnie deszczu było jak na lekarstwo, zatem długo prezentowała się pięknie. ;:215
W temacie ptaszków nie pomogę, niestety. ;:185 W te klocki jestem zielona jak młoda trawa. ;:306
Pozdrawiam cieplutko. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko, śliczne masz chryzantemy ;:215 Ta ruda z poprzedniej strony nie tylko ma piękny kolor, ale też ładny pokrój.
U nas wczoraj ulewa, dzisiaj słonko i ciepło. Ostanie dni, to istna, pogodowa huśtawka. Pomimo to, niech ciepła aura zostanie z nami jak najdłużej.
;:3
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Nareszcie pogoda pozwoliła mi podziałać na działeczce. Zaczęłam od wyrwania wszystkich smagliczek nadmorskich, które do dziś służyły gołąbkom jako dodatkowy przysmak. Następnie zgrabiłam liście z rabatek w celu odsłonięcia ziemi, przeznaczonej pod dolomit. Potem obłożyłam korą kwasoluby, a na koniec obsypałam rabaty dolomitem.
Dopiero po powrocie do domu przypomniało mi się, że zapomniałam o korze pod hortensję bukietową. Jutro będę musiała pojechać, by dokończyć robotę, a ponieważ już straszą nocnymi przymrozkami, okopczykuję młodsze róże i i również najmłodsze hibiskusy bagienne. W ten sposób zakończę sezon.
A! Jeszcze mamy do wsadzenia jabłoneczkę, która dzisiaj została dostarczona przez kuriera. Długo zastanawialiśmy się nad wyborem odmiany, ostatecznie znalazłam szkółkę, która oferuje stare odmiany i zdecydowaliśmy się na 'Malinową Oberlandzką' (smak dzieciństwa).
A na rabatach ciągle kwitną te same kwiaty, które już fotografowałam: chryzantemy, floksy i rudbekie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dorotko - te niskie chryzantemy są rzeczywiście ładne, ;:215 poza jedną wszystkie przyjechały od Halszki. ;:167 Mam nadzieję, że nie wybujają w krzaczyska. ;:218
U mnie wczoraj słońce, dzisiaj przewaga chmur, ale o wysokim pułapie i bez deszczu, dzięki czemu dane mi było zrobić wszystko, co sobie zaplanowałam. ;:303
Może słoneczko zostanie dłużej. ;:3 Oby, bo coś słyszałam o dużym spadku ciśnienia. ;:oj
Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

To sporo prac Lucynko już masz poczynionych .
dolomitem sypiesz też w rabatach ? Ja tylko na trawnik sypałam. Ale może i na rabatach i ja go dam.
Chryzantemy cudne. Sporo ich masz.
Dobrego tygodnia i słoneczka ci życzę ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!

Niniejszym oświadczam uroczyście, że sezon działkowy mam już zamknięty. :tan :tan

Dzisiaj dokonałam tego w pełnym słońcu i z przyjemnością uporządkowałam wszystkie rabaty. Ścięłam wszystkie kwitnące jeszcze tu i ówdzie floksy, przycięłam marcinki, wyrwałam niemal całkowicie przekwitłe rudbekie oraz dziwaczki. Zostawiłam jedynie cztery kwitnące jeszcze ładnie chryzantemy, ale one jeszcze długo pokwitną, oczywiście, jeśli jakiś mróz ich nie zwarzy. Ponadto obsypałam kompostem młode hibiskusy bagienne oraz dwie malutkie różyczki, które ukorzeniła dla mnie sąsiadka i związałam trawy. Wygrabiłam i wybrałam wszystkie liście orzecha włoskiego, które M zakopał głęboko w neutralnym miejscu. Na koniec pomogłam małżowi wsadzić jabłoneczkę, wypiłam kawusię w towarzystwie jednej z sąsiadek, ciesząc się słoneczkiem. Naturalnie zrobiłam też kilka zdjęć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Skrzydlate bractwo dowolnie sobie teraz poczyna na moich rabatach.
Obrazek

Aniu - obsypałam dolomitem wszystkie rabaty, by oszczędzić sobie wiosennego niepotrzebnego wysiłku. ;:108 Tej wiosny ponad dwa tygodnie walczyłam z mchem, który pokrył wszystkie rabatki. ;:134 Jesień, zima i wiosna były u mnie wyjątkowo mokre, zatem warunki dla mchu zrobiły się idealne, ale i ziemia musiała się już zakwasić, co dodatkowo sprzyjało rozwojowi mchu. ;:204
Jeszcze cztery chryzantemy ładnie kwitną, zostawiłam je zatem w celu małej dekoracji działki. :lol:
Dziękuję za słoneczko, ;:3 które mocno mnie dzisiaj mobilizowało do pracy. ;:167
Tobie również życzę jak najwięcej słonecznych chwil i zdrówka. ;:3 ;:3 ;:167
Obrazek
Obrazek
Ostatni kwiatek różyczki.
Obrazek
Szałwia 'Plumosa'
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11634
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Kolorki działkowe jeszcze zdybałaś aparatem Lucynko ;:196 ;:138
Ja też dojechałam ;:71 dzisiaj na chwilę z Pomocnikiem,rozsypaliśmy popiół pod róże i maliny ,zadołowaliśmy kilka pałętających się jeszcze doniczek.Przywieźliśmy karpy dalii do piwnicy. ;:333
Jeszcze przynajmniej 1 wyjazd mnie czeka ale to już domena drugiego Pomocnika,opróżnienie beczek z wodą,zabezpieczenie folią ławek i huśtawki na zimę...A i ja jakąś drobnicę sobie znajdę do roboty.Żałowałam,że mieliśmy tylko godzinkę bo było słonecznie i bardzo przyjemnie w samo południe..No cóż,siła wyższa! :?

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Dziękuję Lucynko za "mech". Czasami mi się pojawi w nóżkach rośliny i tak sobie pomyślałam, że może spróbuję podsypać bezpośrednio na to miejsce.
Czy te rudbekie Ci się same wysiewają? Czy siejesz je co roku?
Działka Twoja "zamknięta" na ten sezon, więc pewnie jesteśmy coraz bliżej Twoich wspominkowych wpisów i zdjęć. Czekam, czekam.
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko, podziwiam Twoją pracowitość i zorganizowanie. Jeszcze nie ma połowy listopada, a Ty już odrobiona jesteś ;:oj U mnie końca prac nie widać ;:145
No trudno, najwyżej jak nie zdążę, śnieg posprząta za mnie, o ile będzie :;230
Śliczne kolorowe listki bodziszków ;:215. Mężowskie gołąbki piękne ;:167
Pięknego weekendu Lucynko ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Wspaniały dzisiaj dzień, bo i Święto wspaniałe. Święto Niepodległości Najjaśniejszej Rzeczpospolitej.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Maryniu - wnioskuję, że i Ty lada dzień zamkniesz sezon działkowy. ;:333
Bardzo chciałoby się, by taki sezon trwał cały rok, :lol: jednak siła wyższa na to nie pozwala. ;:185
Milej niedzieli, Maryniu. ;:167 ;:196
Obrazek

Beatko - rudbekie sieją się u mnie na potęgę, ;:219 bardzo dużo siewek wyrzucam, bo opanowałyby całą działkę. :)
Wkrótce zacznę wspominać, tym bardziej że wielu fotek nie zdążyłam zamieścić w wątku z uwagi na bardzo długi czas pozostawania na działce bez zaglądania do domu. ;:108
Pozdrawiam wzajemnie. ;:167 ;:196
Obrazekimage share

Halszko - małą działeczkę można ogarnąć nawet w dwa dni. ;:303 Duży ogród wymaga więcej czasu. ;:173 Wyrobisz się i Ty, masz tę robotę za progiem, zatem wystarczy na kilkanaście minut codziennie tam zajrzeć i praca gładko pójdzie do przodu. ;:215
Gołąbkom teraz raj na ziemi ;:333 i tylko przed jastrzębiami trzeba je chronić. A polują codziennie od dnia, gdy dzikie gołębie odleciały. ;:oj
Weekend mam zgodny z Twoim życzeniem, dziękuję. ;:180
Tobie życzę miłej niedzieli. ;:167 ;:196
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko, super jesienne fotki ;:333 Fajnie, że udało Ci się uporządkować działeczkę. Też porobiłam trochę porządków, chociaż ciężko było się zmobilizować. Ładna pogoda dodała mi animuszu. Jeśli jeszcze jutro będzie łaskawa, to zetnę wszystkie liście piwonii i może chociaż część marcinków. Będzie mniej pracy wiosną ;:108
Dobrego i miłego tygodnia ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”