Obrączkowanie pni drzew owocowych to dobra, stara, sprawdzona metoda spowalniania wzrostu a zwiększania owocowania i żadną miarą nie jest to bzdura.Obecnie również oprócz niej stosuje się różne podobne metody jak na przykład przycinanie korzeni itp.kaLo pisze:Obrączkowanie stosuje się u winogron.Metoda ta polega na uszkodzeniu kory poniżej grona,aby utrudnić odpływ asymilatów i dzięki temu zwiększyć wielkość gron.Nigdy u drzew.I to jeszcze na samym dole pnia!Bzdura.
Wiśnie - kwitnienie, owocowanie, uprawa, opryski
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 6 sty 2015, o 17:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głowno
Re: problem z wiśnią
Re: problem z wiśnią
I to jest bardzo prawdopodobne z tym obrączkowaniem , zaspokoiłeś moją ciekawość. A powiem że nikt nie wiedział kogo pytałem w tej sprawie , każdy wiedział że się tak robi ale po co, nie wiedzieli.
Jeszcze raz dzięki
Jeszcze raz dzięki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: problem z wiśnią
Jarku,to co napisałem to prawda.Zabrakło tylko jednego słowa .Powinno to brzmieć :"nigdy u drzew pestkowych".Metoda ta jest czasem stosowana u jabłoni i grusz.Na temat dobrodziejstw płynących z tej starej metody,zdania są jednak podzielone.
http://www.agroswiat.pl/spisy/ciecie_dr ... cowych.PDF

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 6 sty 2015, o 17:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głowno
Re: problem z wiśnią
To prawda że różnie bywa i nie zawsze pomoże ale spróbować można tylko trzeba to zrobić odpowiednio i w odpowiednim terminie.W przypadku wiśni rzeczywiście jest to chyba jednak ryzykowne.
Nasuwa mi się porównanie do przykładania pijawek; kiedyś często stosowane pewnie pomagały lub kto dziś upuszcza krew.
Nasuwa mi się porównanie do przykładania pijawek; kiedyś często stosowane pewnie pomagały lub kto dziś upuszcza krew.
Re: problem z wiśnią
Czyli obrączkowanie ostateczność , jeżeli nie znam nazwy tej wiśni to jaki zapylacz (czyli jeszcze jedno drzewko do posadzenia jak rozumiem) , lub szczepienie , realnie dostaje szansę na lato 2016 jeżeli nie zaowocuje decyzja zapadnie na jesień 2016 .
Re: problem z wiśnią
@waga.Ponieważ nie wiesz co to za odmiany, polecam przeszczepienie tylko połowy drzewka, ponieważ wiśnia która nie owocuje może być zapylaczem tej owocującej, nie trafisz z odmianą i znajdziesz się w takiej samej sytuacji jak dziś. Zamiast obrączkowania wczesną wiosną, najpóźniej na początku maja można stosować ściskanie pędów metalowymi opaskami z blachy cynkowej . Zakładamy opaski u nasady pędu i zaciskamy je za pomocą drutu . Podczas gdy gałąź przyrasta na grubość, część środkowa opaski coraz bardziej naciska na tkanki , miażdżąc komórki łyka, utrudniając odpływ asymilatów w dół drzewa,podobnie jak ma to miejsce przy obrączkowaniu .Opaski zdejmujemy jesienią.Pozdrawiam klakier.
Re: problem z wiśnią
Bardzo bym jeszcze prosił od kiedy ile razy i czym pryskać w 2016 r. Drzewka 5 letnie w tym roku pryskane pierwszy raz i jeden raz , ucierpiały przez te 5 lat mszyce i inne choroby . Rodzaje drzewek po jednym z rodzaju np. 5 brzoskwiń , każda inna i tak dalej. Jabłoń, grusza, śliwa, czereśnia, wiśnia, taki mix . Wszystkich około 25 szt
Re: problem z wiśnią
Proszę jeszcze o podpowiedz na 2016 rok jakiś schemat czy cykl pryskania i czym . Chciałbym w przyszłym roku bardzo pomóc moim drzewkom , naczytałem się już o ściółkowaniu , może jeszcze jakieś podpowiedzi np. czy bielić itd
Re: problem z wiśnią
kalo , na pewno masz dużo racji , wszystko jest w necie , zgadza się, tylko to jest tak; kupujesz w necie roślinkę czy cokolwiek i to wszystko jest fajne na obrazku, reklamie. Przychodzi paczka (jeszcze jest radość) otwierasz i już nie ma radości , z rzeczą to jeszcze znośnie , jakieś reklamacje itd,itd. Natomiast wsadzasz roślinkę i za kilka miesięcy- no radości już nie ma , tak jest też z nasionami flancami itd.
Wszedłem na forum po to by skorzystać z doświadczenia kolegów którzy zęby na tym zjedli i chętnie dzielą się wiedzą z taką zieleniną jak ja.
Pozdrawiam i mimo wszystko dziękuję, że dużo mi podpowiadasz.
Wszedłem na forum po to by skorzystać z doświadczenia kolegów którzy zęby na tym zjedli i chętnie dzielą się wiedzą z taką zieleniną jak ja.
Pozdrawiam i mimo wszystko dziękuję, że dużo mi podpowiadasz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: problem z wiśnią
Nie porównuj rosyjskiej ruletki jaką są zakupy na All,do programu ochrony sadów sponsorowanego przez Basf Polska,(ten 2 link).To już lepiej kupić w jakimś centrum ogrodniczym,mniejsze ryzyko .No i widzisz co bierzesz,możesz wybrać ,a tu bierzesz co dają.I nie zawsze "będziesz pan zadowolooony!" 

Re: problem z wiśnią
I tego się właśnie uczę , jeszcze raz dzięki- tabelki rewelacja.
Re: problem z wiśnią
Moja wiśnia również słabo owocuje, choć kwitnie pięknie. Problem w tym, że kwitnie ona wcześniej od innych wiśni i w momencie, gdy inne zakwitają to ona jest już w pełni kwitnienia. Podejrzewam, że jest to wiśnia Książęca czyli krzyżówka wiśni z czereśnią-pozostałość po poprzednim właścicielu. Owoce ma b. duże i pyszne, ale jest ich jak na lekarstwo. Drzewo jest ogromne, w tym roku trzeba było obniżyć koronę, bo zasłaniała nam cały świat, a i tak nikomu sie chciało się po te kilka owoców na czubek wskrobywać
Tylko jeden raz przez osiam sezonów miała sporo owoców-wniosek taki, że potrafi




Re: Wisnie - owocowanie
Jak to przyschły wiśnie??
-- 8 lip 2016, o 20:12 --
Przepraszam - przysuszyły??
-- 8 lip 2016, o 20:12 --
Przepraszam - przysuszyły??